15 grudnia 2017 00:19
Waldemar Nowak INFOAUDIO.PL Info Wystawa Audio Video Show ul. Bolkowska 2D 01-466 Warszawa

Centrum świata Hi-Endu i Graj-Endu (Golden Tulip cz. 3)

[img:12:R]To już ostatni odcinek wycieczki po Hotelu Golden Tulip. Wiele dobrego się tu działo i trzeba przyznać, że ekspozycja miała bardzo silne polskie akcenty: w postaci duetu Sveda + Lampizator, dwóch zaawansowanych preampów gramofonowych RCM oraz Avatar Audio, Audio Akustyka i m.in. poniżej opisanych przewodów firmy Audiomica Laboratory.

 

Audiomica Laboratory (Azalia 2)

Audiomica Laboratory okazała się chyba najobrotniejszą firmą na całym AVS - oficjalnie miała swoją główną ekspozycję w Azalii lecz należy nadmienić, że produkty Audiomica można było zobaczyć w zaskakująco wielu miejscach. W oko wpadły mi m.in.: dwa pokoje Polskiego Klastra Audio (314 i 316, Sobieski), Audioform (416, Sobieski), wspólna prezentacja z AVM (Azalia 2, Golden Tulip), Zeta Zero (SkyBox 207, PGE Narodowy) i widziałem je nawet podłączone do super wzmacniacza Piveta (tego za 7 mln). Tak w ogóle, to Audiomica to spora firma, a jak na standardy producenta zajmującego się wyłącznie przewodami to istny gigant. Temat to na tyle obszerny, że poświęcimy mu osoby artykuł żeby nie rozciągać tej (ogólnej) relacji.


[img:2]
Pokazano na AVS odświeżone 3 najwyższe linie przewodów: Consequence (flagowiec), Ultra Reference oraz Exelence
- do seryjnej produkcji wejdą w 2018 roku i wtedy jeszcze do nich nie raz powrócimy


[img:3]Sala Azalia 2 była współdzielona z kolejnym z wystawców - niemieckim AVM, który grał na okablowaniu… oczywiście Audiomica

 

AVM (Azalia 2)

Firmie AVM aktualnie szefuje Udo Beser - główny manager Burmestera, który wykupił AVM i w ciągu 4 lat swoich rządów doprowadził przedsiębiorstwo do rozkwitu i sprzedaży na poziomie wyższym niż słynny T+A.


[img:4]

Firma musi mieć jakieś asy w rękawie, skoro od momentu wejścia na rynek Brytyjski w ciągu 5 miesięcy dorobili się 44 dealerów! Przedział cenowy produktów od 3.000 do 11.000 Euro. Jak widać są to produkty dla wymagających - jak to Hi-End.

Gdyby komuś się przypadkiem wydawało, że pierwsze słyszy o AVM to powiem tylko, że firma produkuje od ponad 30 lat i w 100% na terenie Niemiec. Tam też jest bardzo dobrze rozpoznawalną marką. Produkcja ręczna, każde urządzenie przez tydzień wygrzewane…


[img:5]Przedwzmacniacz ze streamerem AVM Evolution SD5.2 - grający bezpośrednio z Qobuz’a i Tidal’a, czyli coś dla miłośników wygody współczesnych mediów. Końcówki mocy MA3A dedykowane i dopasowane do przedwzmacniacza.

Francuskie kolumny szerokopasmowe Davis Acoustics, ciekawostką niech będzie fakt, że po śmierci głównego konstruktora projekt został dokończony przez synów. Cena 28.000 zł w wykończeniu drewnianym. Istnieje też na zamówienie wersja wykonana w litym kamieniu za 34-35.000 zł.
 

Film nakręcony 2 lata temu na AVS 2015, nie stracił wiele na aktualności - Hi-End to nie sprzęt konsumencki
- tu nowe modele nie pojawiają się co pół roku

  

[img:6:L]Z Polskiego punktu widzenia wsparcie sprzętowe dla serwisu Qobuz wydaje się dość egzotyczną potrzebą ale… jeżeli dać posłuch plotkom z tzw. źródeł dobrze poinformowanych, to Qobuz ma wejść na nasz rynek już w styczniu 2018. Pożyjemy zobaczymy, zwłaszcza że serwis przymierza się do Polski co najmniej od roku. Pierwotnie mówiło się o wakacjach (tych co były), teraz mówi się o styczniu, a finalnie może się okazać że będą to wakacje ale 2018. Ważne jest natomiast, że Polska jako jedyny kraj w tej części Europy znajduje się na liście najbliższych rozszerzeń Francuzów.

Co to dla nas oznacza? Qobuz to dostęp (w ramach abonamentu) do 40 mln plików do pobierania, w tym spora część w bardzo wysokiej rozdzielczości. Mówi się nawet, że jakościowo Qobuz przebija Tidal, a dodatkowo nie zmusza swoich klientów do kupowania drogich urządzeń wspierających MQA.
Do stycznia niedaleko i może się okazać, że nowy rok przyniesie sporą rewolucję (ewolucję) w dostępie do plików jakości studyjnej. Niewątpliwie coś się dzieje, o czym najdobitniej niech świadczy częściowa polonizacja interfejsu w wersji przeglądarkowej serwisu.

  

Avatar Audio (Azalia 3)

Ostatnia sala na końcu korytarza - to bardzo szczególne miejsce. Dla jednych świątynia dźwięku, dla innych miejsce „lekkiego” niezrozumienia, o co w tym całym hajendzie chodzi. Rdzennie krajowy producent z totalnie dopieszczonym sprzętem. Jeśli grubość włosa mogłaby mieć wpływ na brzmienie to w Avatar Audio zostałby on pomierzony, a stosowna poprawka uwzględniona - piszę te słowa jako mój osobisty wyraz najwyższego uznania dla człowieka, który od lat podąża drogą ekstremalnego Hi-Endu, i niczym buddyjski mnich dąży nieustannie do doskonałości.


[img:7]Wszystkie zaprezentowane elementy toru audio w stosunku do ubiegłorocznego pokazu zostały zbudowane od zera bądź to uległy głębokim modyfikacjom, np. kolumny zostały skonstruowane już dwa lata temu, ale ich dostrojenie osiągnięto dopiero teraz po setkach, idących w tysiące prób odsłuchowych. Pokazano również nowe kable, oraz nowe pięciowarstwowe platformy antywibracyjne

[img:8]

W ubiegłym roku źródłem był magnetofon szpulowy Revox, ale z uwagi na ograniczony dostęp do odpowiedniej jakości taśm ograniczono się do źródła cyfrowego - streamera Avatar Audio Livebit, a w torze pojawił się DAC lampowy firmy Audio-Akustyka. W to wszystko zamieszana została jeszcze oporność papierowych głośników z lat 50-tych. W czasach, z których pochodzą przetworniki obowiązywał standard 4 Ohm, a papierowe membrany ważyły ledwie 4g - do ich napędzania stanął  wzmacniacz hybrydowy w klasie A, też Audio-Akustyki.

 

[img:13:L]CZYTAJ > Więcej o platformach antywibracyjnych Receptor
[img:13:L]CZYTAJ > Między innymi Holophony Numer 2 na AVS rok wcześniej

 

Gdyby komuś to umknęło - Avatar Audio to dawny GrajEnd, a Holophony to dawniejsze Grajpudła. Nazwy zamieniły się w z powodów marketingowo-exportowych, gdzie zabawy językowe i polskie znaki diakrytyczne okazały się niezrozumiałą egzotyką. 


[img:9]Kolumny Holophony Numer 3 - z 3cm, pięciowarstwowej sklejki bambusowej - to pierwsza konstrukcja firmy pozbawiona filcowych elementów - taki kompromis pomiędzy wyglądem, a spójnością brzmienia, choć mój rozmówca już wspominał, że filc powróci
jako stożek w okolicach tweetera by dźwięk złagodzić

[img:10]Numer 4 (bordowe) są pokryte napylanym flockiem, na pierwszym planie Numer 1

Rozmowa z właścicielem firmy, p. Cezariuszem Andrejczukiem była absolutnie fascynująca. Na licznych przykładach pokazywał jakie niuanse mają realny wpływ na brzmienie systemu, włącznie z rozdzielaczem prądu na lewitującej podstawie antywibracyjnej czy filc na obudowach kolumn. Co do samych plików cyfrowych, to po raz kolejny potwierdziła się opinia, że DSD brzmi najlepiej (wiele na ten temat mówił również Ken Ishiwata i dlatego np. w topowych Marantzach serii 10 każdy sygnał jest od razu konwertowany na DSD i dopiero w takiej formie podlega dalszej obróbce).
A mojemu rozmówcy marzy się, by w końcu ktoś wyprodukował kartę pod Linuxa, która posiadałaby wyjście I2S, co oznaczałoby realny przełom w jakości komputerowego audio.

Konkluzja rozmowy była następująca:

Cezariusz Andrejczuk: Wibracje są zabójcą Hi-Endu. (…) Najpierw trzeba zawalczyć o czysty prąd i pozbyć się wibracji. (...) Walka, o coraz lepsze napędy, streamery czy wzmacniacze jest wtórna - one nie są w stanie naprawić szkód spowodowanych przez brudny prąd i wibracje na początku toru.

A mówiąc "wibracje" mój rozmówca miał na myśli również: ruch samochodowy za oknem, tramwaje, metro itd.


[img:11]Tak wygląda w praktyce walka z wibracjami - podstawy antywibracyjne pod sprzęt i pod kable

 

 

reklama
Może Cię zaciekawić:
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz