FOCAL: INSIDE - można od teraz mieć porównywalne lub nawet lepsze nagłośnienie w drodze niż w domu

Tym razem coś z nieco innej parafii, acz na swój sposób to również Hi-End — FOCAL zaproponował zamiennik dla firmowych zestawów BOSE montowanych m.in. w Porsche i innych samochodach produkowanych przez Volkswagen Group.

FOCAL INSIDE P60, czyli "zestaw naprawczy" w wersji kompatybilnej z Porsche 911

P60 Limited Edition –  z okazji rocznicy 60-lecia Porsche zostało wyprodukowanych zaledwie 911 takich zestawów na cały świat
 / tweetery na membranach berylowych, a przetworniki nisko i średniotonowe na membranach laminowanych warstwowo jak te w UTOPIA
 (kliknij)

Podobno sprzedaż kolumn FOCAL'a w ostatnich dwóch latach wystrzeliła w górę o jakieś niewyobrażalne wielkości, więc nie ma co się dziwić, że coraz więcej zadowolonych klientów powraca, oczekując od marki dostarczania podobnych wrażeń i w podróży.
Jeżeli w domu mam kolumny ARIA / KANTA / SOPRA / UTOPIA, to dlaczego nie mógłbym mieć podobnego dźwięku i w samochodzie? (dla jachtów produkują zestawy wodoodporne)

Rafał Adamowski (Managing Director FNCE): Wymiana wygląda następująco — pozostawiamy firmowy wzmacniacz BOSE i wymieniamy tylko głośniki na dedykowany zestaw Focal P60. Możemy opcjonalnie zmienić wzmacniacz na popularne ostatnio rozwiązania z wbudowanym procesorem DSP, w którym można regulować opóźnienia czasowe oraz cięcia pasma dla poszczególnych kanałów. Dlaczego? Chociażby dlatego, że jako kierowcy nie siedzimy w samochodzie centralnie, a z boku osi. Potrzebny jest do tego także korektor graficzny, żeby powyrównywać poziomy, ponieważ co samochód to inna głębokość deski rozdzielczej / nachylenia szyby / słupków. 

Takie wymagania zaspokajają dystrybuowane przez nas wzmacniacze ALPINE, a także zainstalowany w tym aucie DSP STATUS.

Z zewnątrz nie widać więc żadnych przeróbek, natomiast zestawów od BURMESTER'a nie da się tak podmieniać. 

Nagłośnienie jest bardzo dyskretnie zamontowane, dosłownie nic nie widać
 / na drugim ujęciu wskazujący jedynie słuszny kierunek palec Szefa
(kliknij)

Jedyne co zdradza istnienie wprowadzonych zmian, to ta mała naklejka na drzwiach
/ a dodatkowego wytłumienie za panelem przecież i tak nie widać

Focal chętnie produkuje głośniki, ale nie lubi i nie chce produkować elektroniki, natomiast jak zapewne wiesz Horn Distribution jest dystrybutorem ALPINE na Polskę, Węgry, Szwajcarię, a ostatnio zakupił ALPINE UK i ALPINE ITALY przejmując tam całą dystrybucję, więc postanowiliśmy połączyć siły i stąd nasza propozycja. 

Najnowszy procesor dźwięku w ALPINE STATUS umożliwia tuning samochodu, który już nie musi odbywać się z laptopa. Cały system można ustawić i modyfikować z poziomu iPhone’a / iPad’a. Można wgrywać sobie różne ustawienia np. zależne od szybkości prowadzenia samochodu, jednym słowem mówimy o funkcjonalności kalibracji pozwalającej instalatorowi lub świadomemu użytkownikowi wpływać na brzmienie samochodu. Można nawet dostroić wnętrze pod preferowany gatunek muzyczny. 

Wszystko zostało tak przemyślane, że podczas podmiany nie dochodzi do żadnych przeróbek samochodu — kosze pasują pod oryginalny rozstaw śrub, konektory się przepina i zero jakiegokolwiek lutowania. 

Trudno przypuszczać, że projektując Porsche ktoś specjalnie się przejmował akustyką jego wnętrza, natomiast testowałem go również na bardzo głośnych utworach i separacja instrumentów oraz mięsistość basu była jak na te warunki (bardzo mała kubatura kabiny) wręcz znakomite.  

Kilka z dostępnych od ręki ustawień
(kliknij)

Rafał Adamowski

Teraz pora na najlepsze – Focal robi podobne zestawy (oczywiście bez utopijnych tweeterów) również dla innych modeli samochodów z Grupy Volkswagena – BMW / Mercedes / Volkswagen / Audi / Skoda, dla rodzimych francuskich Renault / Peugeot, a nawet dla Toyota i Dacia.
Produkt nazywa się FOCAL INSIDE i jest plug-and-play — wyjmujesz / wkręcasz / gra z oryginalnym radiem, a że wszystkie głośniki mają 92 dB skuteczności, więc nawet radioodbiornik o bardzo przeciętnym wzmacniaczu zagra bez zniekształceń. 

System został tak zaprojektowany, żeby przeciętny instalator był w stanie wykonać przekładkę do 2 godzin (oczywiście mówię tu o samych głośnikach, a nie o wymianie całej elektroniki wraz z jej kalibracją). 

Są ludzie, którzy spędzają w samochodzie więcej czasu niż w domu… no to niech mogą mieć lepiej.

Walizkę zaprojektowano w takich rozmiarach, by po dostarczeniu klientowi nowych głośników idealnie mieściła się jako elegancki kuferek na drobiazgi w przednim bagażniku Porsche 911