19 stycznia 2007
01:58
Above and Beyond "Tri-State Remixes" - recenzja
Własnie pojawiły się na rynku dwa winyle zawierające nowe wersje utworów z debiutanckiego albumu "Tri-State" uznanej eurotrance'owej formacji Above & Beyond.
Grupa ta jest stawiana tuż obok takich giwazd tej sceny muzycznej jak Paul van Dyk, Ferry Corsten, Markus Schulz, Armin van Buuren.
Poniżej prezentujemy fragment recenzji winyli:
Na dwóch osobnych winylach, zawarto nagrania z, których każde mogłoby funkcjonować jako samodzielny singiel. Np. „World On Fire” dzięki wydłużeniu do ponad 7 minut zyskało na klimacie, wprowadzając słuchacza w stylistykę progressive house, zgrabnie przy tym nawiązując do twórczości Markus Schulza i Sashy. To nie żaden tam typowy kawałek jak „Air for Life” czy „Can’t Sleep” ze zmęczonym wokalem na czele, lecz kawał dobrej rzemieślniczej roboty. Podobnie ma się sprawa z instrumentalnym „Stealing Time”. Chłopaki z Above & Beyond przy wsparciu linii rytmicznej zapożyczonej rodem od Paul van Dyka, serwują konkretnego kopa w zad...
Dalszą część recenzji można przeczytać tutaj:
Grupa ta jest stawiana tuż obok takich giwazd tej sceny muzycznej jak Paul van Dyk, Ferry Corsten, Markus Schulz, Armin van Buuren.
Poniżej prezentujemy fragment recenzji winyli:
Na dwóch osobnych winylach, zawarto nagrania z, których każde mogłoby funkcjonować jako samodzielny singiel. Np. „World On Fire” dzięki wydłużeniu do ponad 7 minut zyskało na klimacie, wprowadzając słuchacza w stylistykę progressive house, zgrabnie przy tym nawiązując do twórczości Markus Schulza i Sashy. To nie żaden tam typowy kawałek jak „Air for Life” czy „Can’t Sleep” ze zmęczonym wokalem na czele, lecz kawał dobrej rzemieślniczej roboty. Podobnie ma się sprawa z instrumentalnym „Stealing Time”. Chłopaki z Above & Beyond przy wsparciu linii rytmicznej zapożyczonej rodem od Paul van Dyka, serwują konkretnego kopa w zad...
Dalszą część recenzji można przeczytać tutaj:
więcej: www.aboveandbeyond.nu
reklama
Może Cię zaciekawić: