30 stycznia 2007
10:43
Above and Beyond "Tri-State" - recenzja
"Tri-State" to debiutancki album Above and Beyond, kolektywu w skład którego wchodzą Jono Grant, Tony McGuiness i Paavo Siljamaki, o których zrobiło się glośno dzięki ich remixowi utworu Madonny "What It Feels Like For A Girl".
Na albumie znajduje się 13 utworów stworzonych lub współtworzonych przez trio.
Poniżej prezentujemy fragment recenzji albumu:
Już pierwsze nagranie przedstawia nam z czym będziemy mieć do czynienia przez następne kilkadziesiąt minut – dynamiczne i głębokie uderzenie, przeplatane "pseudopodniosłymi" i momentami pretensjonalnymi motywami. Jednak prawdę mówiąc, chłopaki mają już taki styl i nie jest to ich wina. Jeśli się lubi takie podejście do muzyki i człowiek nabiera ochotę na słodkie rozmarzenie, to „Tri-State" jest w sam raz. Umiejętnie w ten nurt wpisują się kompozycje „Stealing Time”, „Liquid Love” czy niemalże popowe „For All I Care” (duża w tym zasługa przyjemnie charakterystycznego wokalu Richarda Bedforda). Jeśli chodzi o aranżacje tego typu, to Above & Beyond miewają się wręcz znakomicie, gorzej jest natomiast z kawałkami czysto instrumentalnych lub pretendującymi do miana czegoś bardziej wyszukanego.
Dalszą część recenzji można przeczytać tutaj:
Na albumie znajduje się 13 utworów stworzonych lub współtworzonych przez trio.
Poniżej prezentujemy fragment recenzji albumu:
Już pierwsze nagranie przedstawia nam z czym będziemy mieć do czynienia przez następne kilkadziesiąt minut – dynamiczne i głębokie uderzenie, przeplatane "pseudopodniosłymi" i momentami pretensjonalnymi motywami. Jednak prawdę mówiąc, chłopaki mają już taki styl i nie jest to ich wina. Jeśli się lubi takie podejście do muzyki i człowiek nabiera ochotę na słodkie rozmarzenie, to „Tri-State" jest w sam raz. Umiejętnie w ten nurt wpisują się kompozycje „Stealing Time”, „Liquid Love” czy niemalże popowe „For All I Care” (duża w tym zasługa przyjemnie charakterystycznego wokalu Richarda Bedforda). Jeśli chodzi o aranżacje tego typu, to Above & Beyond miewają się wręcz znakomicie, gorzej jest natomiast z kawałkami czysto instrumentalnych lub pretendującymi do miana czegoś bardziej wyszukanego.
Dalszą część recenzji można przeczytać tutaj:
więcej: www.above&beyond.nu
reklama
Może Cię zaciekawić: