NOWY ALBUM THE BEATLES

W najbliższy czwartek garstka szczęśliwców, a od piątku wszyscy chętni będą mogli usłyszeć legendarną płytę Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band grupy
The Beatles w zupełnie nowej wersji.
Nie będzie to kolejny remaster.
To będzie nowy album.
Potrzeba było 50 lat i ogromnego postępu technicznego by to legendarne dzieło mogło powstać na nowo.

26 maja 2017, co do dnia jest 50-tą rocznicą ukazania się albumu okrzykniętego przez wielu najważniejszą płytą rockową wszechczasów. Od 1967 roku wiele się zmieniło w technice nagraniowej. Gdy czwórka z Liverpool przystępowała do prac na Sierżantem dysponowała zaledwie czterema ścieżkami na magnetofonie (patrz zdjęcie obok). Muzykom marzyło się stworzenie dzieła, które byłoby niepodobne do żadnej innej produkcji tamtych czasów, a osiągnąć ten cel chcieli poprzez nakładanie na siebie wielu, bardzo wielu ścieżek. Jedyną dostępną podówczas techniką było dogrywanie nowych tracków do istniejących i wspólne zgrywanie ich na drugi magnetofon. Georgie Martin czynił to po wielokroć. Każda zgrywka robiona w domenie analogowej degradowała jednak jakość co zaowocowało tym, że powstało dzieło genialne w swojej formie ale brzmiące, w kategoriach technicznych, wyraźnie gorzej od wcześniejszych (nazwijmy je prymitywniej zgranymi) albumów.

I tak oto po półwieczu od rejestracji syn wielkiego George’a Martina - Giles Martin wziął do ręki materiał zarejestrowany przez ojca i wraz z Samem Okellem ponownie zgrał go z wykorzystaniem współczesnych technik i obowiązujących obecnie oczekiwań chociażby co do tego jak powinna brzmieć stereofonia. Wykonanie tej pracy było możliwe dzięki zachowaniu w archiwach EMI taśm źródłowych z poszczególnymi trackami w ich pierwotnej formie. Efekt końcowy jest podobno zachwycający.

W najbliższy czwartek w studio im. Agnieszki Osieckiej w radiowej Trójce odbędzie się odsłuch przedpremierowy wsparty znakomitym sprzętem będącym w dystrybucji firmy Voice.
Voice zaprzyjaźniony z Trójką od lat, nie po raz pierwszy zapewni audiofilski sprzęt na tego typu wydarzenie.

Będzie można posłuchać i zobaczyć: limitowany model gramofonu Pro-Ject 2Xperience SB Sgt. Pepper, przedwzmacniacz gramofonowy Phono Box RS, końcówki mocy oraz przedwzmacniacz Primare z serii 60 oraz premierowo, po raz pierwszy w Polsce, nowe kolumny głośnikowe Audio Physic Avantera III. Pokazane zostaną również gramofony z linii ART zdobione beatlesowskimi grafikami.

Kiedyś bym powiedział, że to szarganie świętości, że tak nie wolno, ale chyba musimy zaakceptować, a wręcz dla własnego komfortu psychicznego polubić fakt, że różne ważne albumy będą się ukazywały w nowych miksach. Pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby nowe wersje okazywały się lepszymi od swoich poprzedników.

Nowy Sgt. Pepper’s Hearts Club Band ukaże się w kilku odmianach:

• Pojedynczy CD - nowy mix
• Podwójny CD - na drugiej płycie materiał studyjny, wcześniej nie publikowany
• Sześciopłytowa wersja delux  - dwie płyty zawierające 100 min. niepublikowanego materiału, wersja mono z uważaną za zaginioną wersją utworu „Lucy in the Sky with Diamonds”, DVD i Blu-ray z odnowionym filmem o powstawaniu albumu (w wersji 5.1), plus 144-stronnicowa książka, dwa plakaty i specjalna wkładka.
• Przewidziano również wersję z podwójnym winylem 2LP i wersję cyfrową.