



Relacja ze spotkania w firmie FNCE i zmiany w dystrybucji NAIM
Rzeczywistość biznesowa znalazła w końcu swoje odzwierciedlenie i w Polsce. Firmy Focal i Naim będące formalnie od 6 lat wspólnym przedsięwzięciem kapitałowo-organizacyjnym trafiły w ręce jednego dystrybutora, a enigmatyczna nazwa
FNCE S.A. nabrała głębszego sensu...
Formalnie z dniem 1.09.2017, a praktycznie podczas spotkania z prasą 5.09 została ogłoszona zmiana dystrybutora produktów firmy Naim na terenie Polski i Europy Centralnej.
Ekstremalny zestaw marzeń z serii 500 gotowy do odsłuchów oczekuje od teraz w salonie firmowym:
z lewej - odtwarzacz sieciowy NDS, zasilacz 555PS,
na środku - odtwarzacz CDX2, przedwzmacniacz / zasilacz NAC 552 / 552PS,
z prawej - wzmacniacz mocy / zasilacz NAP 500 / 500PS,
kolumny - Focal Stella Utopia
Co to oznacza dla klientów? Wbrew pozorom bardzo dużo. Ścisła współpraca pomiędzy specjalistą od wzmacniaczy (w dużym uproszczeniu oczywiście) i specjalistą od kolumn (również w dużym uproszczeniu) powoduje, że strojenie i optymalizowanie odbywa się na produktach udostępnianych sobie na wzajem. Urządzenia elektroniczne jak chociażby wzmacniacze z założenia są uniwersalne, ale w połączeniu z niektórymi głośnikami po prostu grają lepiej - tę prawdę znają audiofile od lat. W przypadku duetu Focal/Naim nie trzeba daleko szukać - wiadomo co się sprawdzi. Wizyty odsłuchowe również będą prostsze - produkty obu marek będą dostępne w większości przypadków u tych samych dealerów.
Górny środek oferty: odtwarzacz sieciowy NAC-N 272, wzmacniacz / zasilacz NAP 300 / 300PS, kolumny Focal Sopra 1
O tym, że jedne z najlepszych kolumn świata - Focal Utopia III Evo podczas światowej premiery były napędzane Naim’ami pisałem tu:
CZYTAJ> FOCAL cz.1 światowa premiera
A’propos sprzedaży - przewidziano cztery poziomy dealerów, którzy będą oferować sprzęt z różnych półek cenowych. Taki podział jest niezbędny zwłaszcza gdy produkowany sprzęt kosztuje od 3.500 zł (Mu-so Qb) do 890.000 zł (NAP S1 Statement). Wszystko, lub prawie wszystko (bez Statement) będzie dostępne w salonie firmowym na Alei Wyzwolenia 3/5 w Warszawie. Jako ciekawostkę dodam, że jeden z 75 sprzedanych już Statementów znalazł podobno nabywcę w Warszawie.
Pojecie Entry Level w przypadku Naim'a to osobna kategoria all-in-one, tam gdzie inni już kończą, on dopiero zaczyna: Mu-so i Mu-so Bq (laureat EISA 2017)
Ofertę Naim’a trzeba wstępnie zgłębić by zrozumieć, że jeżeli zdecydujemy się na pozostanie przy marce, to będzie ona w stanie zaoferować nam możliwość upgradowania przez lata, a wszystko to w ramach spójnej oferty perfekcyjnie współpracujących ze sobą urządzeń. Zdaję sobie sprawę, że to co piszę brzmi trochę jak pustosłowie ale zapewniam, że takim nie jest.
W związku ze zmianą dystrybutora nasz kraj odwiedził Mark Raggett - człowiek odpowiedzialny w Naim za sprzedaż zagraniczną, który w dzień po spotkaniu z prasą odbył spotkanie szkoleniowe z grupą dystrybutorów (w którym miałem zaszczyt uczestniczyć). Dzięki uczestnictwu miałem niepowtarzalną okazję, by poukładać sobie w głowie i usystematyzować posiadaną wiedzę na temat marki. Naim wraz ze swoim 44-letnim doświadczeniem konstruktorskim oraz dzięki autorskim rozwiązaniom połączeniowym jest unikatem w skali świata. Nie sugeruję, że to sprzęt najlepszy pod każdym względem (choć tego nie wykluczam) bo gusta i oczekiwania klientów są rozmaite, ale jednoznacznie chcę powiedzieć, że z Najm’em można spędzić życie i rozbudowywać system przypominający koncepcyjnie klocki Lego. Temat to obszerny i w miarę możliwości postaram się do niego powracać przy okazji kolejnych recenzji sprzętowych. W ramach zajawki powiem tylko, że Naim poza typowymi wejściami i wyjściami RCA itp. używa kierunkowych przewodów od trój do piętnastożyłowych w standardzie DIN, które przesyłają sygnały, zasilanie lub oba naraz, w jedną lub obie strony. Gdy do tego dodamy, że urządzenia są tak konstruowane by móc poszczególne krytyczne obwody zasilać niezależnie od siebie z zewnętrznych źródeł zasilających oraz, że można je „rozdzielać” na łagodniej obciążone podjednostki, to powstaje obraz urządzeń innych od wszystkich. To w nietypowym okablowaniu i mnogości możliwych konfiguracji sprzętowych tkwi siła przyciągania Naim’a. Jeśli dobrze zapamiętałem, że firma osiąga procent powracających klientów na poziomie 75% to jest to wynik trudny do przebicia. Oznacza to ni mniej ni więcej iż 3/4 nowych klientów jest na tyle zadowolona, że akceptuje koncepcję i pozostaje wierna marce.
To zapewne pierwsza i ostatnia okazja by zobaczyć tyle Najmów od d... (drugiej) strony
Przykładowy zestaw: odtwarzacz sieciowy ND5 XS, odtwarzacz CD5 XS i wzmacniacz zintegrowany NAIT XS 2
Rodzina przedwzmacniaczy, wbrew powszechnemu przyzwyczajeniu model 252 jest wyższym
w stosunku do 282 - jak to pozory mylą
Poszczególne klocki tej audio-układanki powstają z uwzględnieniem takich czynników elektrycznych i mechanicznych jakie wielu, bardzo wielu konkurentom nawet nie przychodzą do głowy. A nawet gdy przychodzą to są rozwiązywane budżetowymi metodami. W Naim istnieje pełna skalowalność systemów i co najciekawsze każdy upgrade wprowadza istotne i łatwo dostrzegalne zmiany brzmieniowe. W ciągu kilku godzin szkolenia bawiliśmy się również w dokładanie i/lub podmienianie kolejnych elementów systemu. Każda zmiana udoskonalała i tak już bardzo dobre brzmienie wyjściowe. To co robiło chyba największe wrażenie to swoboda i lekkość jaką oferują nieprzeciążone prądowo podzespoły. Mark posłużył się takim porównaniem - gdy sam kopię dół to się bardzo męczę, gdy pomaga mi kolega rozkładamy pracę na dwóch, gdy wpadną znajomi to kopanie staje się lekką przyjemnością. Łatwo więc sobie wyobrazić swobodę jaką było słychać gdy system został podzielony na szesnaście niezależnie zasilanych obwodów.
A tak w ogóle to według filozofii Naim, a dokładniej założyciela firmy Juliana Verekera (1945-2000) najważniejsze jest zawsze źródło. Z tego powodu powstała wytwórna płytowa Naim Records, oraz zaawansowane źródła odtwarzania. Gdy nagranie jest skopane to i najlepszy wzmacniacz go nie uratuje.
Rodzina zasilaczy, tu też jest trochę na opak - najtańszy potrafi zasilić najwięcej odbiorników. Dlaczego tak jest? Zgodnie z filozofią firmy, im mniej wyżyłowane urządzenie tym wyższa jakość
Na górze wzmacniacz słuchawkowy, a na dole dedykowany uniwersalny wzmacniacz
do zasilania paneli przednich w różnych urządzeniach
Naim nie zmusza klientów do wydawania za jednym zamachem dużych pieniędzy na system docelowy, wręcz przeciwnie, zachęca by czynić to krok po kroku, zaczynając od kilku tysięcy, a mając w perspektywie możliwość stopniowej rozbudowy do systemu droższego od wartości budynku w którym on stoi.
Jest jeszcze jeden czynnik przemawiający na korzyć marki - poszczególne modele są nieustannie modernizowane adaptując aktualne trendy - nic nie stoi na przeszkodzie by połączyć drogi system salonowy z tanim Mu-so i korzystać z funkcjonalności odtwarzania strefowego (multiroom). W ofercie są i CD i DACki i streamery i serwery i zasilacze i kable - można więc słuchać z winyli, kompaktów i plików. Wszystko na raz lub po kolei, każdemu według potrzeb i zasobności portfela.
Poznanie Marka Raggetta było prawdziwą przyjemnością, to człowiek, który potrafi przekazać swoją wiedzę. W ciągu prawie 10 godzin jakie spędziliśmy razem, z jego ust chyba ani razu nie padła marketingowa paplanina, co samo w sobie jest ewenementem
Rodzina Unity łączy w sobie nowoczesność, funkcjonalność i rewelacyjną jakość dźwięku