DALI: iO4 / iO6 - słuchawki grające jak kolumny
Cykl relacji z IFA 2019 zaczynam od jednego z największych wydarzeń akustycznych (w moim odczuciu). Spodziewałem się zobaczyć następcę bezprzewodowego DALI KATCH, albo soundbar KATCH ONE z Dolby Atmos, albo jeszcze fajniejsze od CALLISTO kolumny aktywne, ale nie spodziewałem się słuchawek, i to od razu dwóch modeli, zaprojektowanych przez firmę słynącą z kolumn.
Tegoroczne stoisko wyglądało elegancko na tle ubiegłorocznego "szaleństwa" (zobacz)
Sennheiser zaczął produkować soundbary, a DALI weszło w słuchawki - chciałoby się rzec, że świat stanął na głowie, a pazerność producentów i wygryzanie konkurencji nie ma granic, gdyby nie pewien drobiazg… obydwa produkty okazały się być absolutnie wybitne w swoich kategoriach.
Słuchawki pojawią się w sprzedaży mniej więcej za miesiąc, w dwóch kolorach (Iron Black / Caramel White)
i będą się różnić tylko dwoma cechami (poza ceną):
- iO 4 za 299 Euro - słuchawki standardowe, na jednym ładowaniu do 60 godzin (!!!),
- iO 6 za 399 Euro - wbudowany Noise Cancelling, na jednym ładowaniu do 30 godzin (z włączonym tłumieniem hałasu),
ale to co robi największe wrażenie, poza gigantyczna pojemnością akumulatorów, to nieprawdopodobne brzmienie.
Jak mi powiedziano, nie była to kwestia wykalkulowana na zimno, albo wymuszona przez dział marketingu - po prostu panowie z DALI uznali, że są w stanie zaproponować zupełnie nową jakość w segmencie słuchawek. Bazując na doświadczeniu w projektowania kolumn stworzyli słuchawki grające w absolutnie unikalny sposób, któremu bliżej jest do kolumn.
Przestrzeń jaką kreują przypomina bardziej to co znamy z wielokanałowych instalacji 3D - jesteśmy jakby zanurzeni w bańce dźwięku, która oprócz bardzo szerokiej sceny posiada również wyraźnie zaznaczoną wysokość - wrażenie zdumiewające.
Światowa premiera serii iO
DALI posiada ogromną rzeszę zadowolonych klientów z kolumn. Teraz będą się mogli oni „przełączyć” w tryb cichy, by móc nadal słuchać muzyki lub oglądać filmy, gdy np. małe dzieci śpią.
Membrany przetworników wykonane są z włókiem celulozowych i kontrolowane silnymi magnesami neodymowymi - bas ma kopa
Słuchawki zostały zaprojektowane od zera z wykorzystaniem firmowych przetworników z membranami celulozowymi (jak w kolumnach !!!) o średnicy 50 mm (standard rynkowy to 40 mm).
Są bardzo wygodne i zadziwiająco lekkie jak na pojemność siedzących wewnątrz akumulatorów. Syntetyczna skóra, pianka z pamięcią kształtu, wysoki stopień naturalnego tłumienia pasywnego (nawet w modelu iO 4 bez NC) i wszystkie podzespoły pochodzące od DALI składają się na unikalne doświadczenie użytkownika.
Prace trwały dwa lata i godnie zaowocowały, ale jak udało mi się podpytać - firma zamierza iść dalej w tym kierunku. Można więc będzie liczyć w przyszłości na kolejne cudeńka z tym jakże charakterystycznym brzmieniem.
Konstrukcja jest bezprzewodowo / przewodowa. Oczywiście podstawą jest tu Bluetooth AAC i aptX HD, ale jest też wejście na 3.5 mm mini jack i USB-C, który w tym roku jest już w zasadzie standardem w nowych urządzeniach. Jest też mikrofon do rozmów telefonicznych i wsparcie dla asystentów głosowych.
DALI nie planuje na chwilę obecną sprzedaży bezpośredniej, więc można się spodziewać słuchawek w tych samych miejscach gdzie sprzedawane są ich kolumny, czyli np. w sieci Denon Store.
Sterowanie jest wbudowane w powierzchnię muszli, ale uwaga! - nie jest dotykowe (gesty) - kapsel jest rodzajem wielkiego joysticka, którego fizyczne przyciskanie w różnych miejscach wywołuje reakcje - koniec z przypadkowym przełączaniem utworów
podczas poprawiania fryzury
A ze spraw bieżących...
Soundbar DALI KATCH ONE (premiera w Monachium), właśnie trafił do sklepów. Jeśli ktoś miał już wcześniej okazję zadziwić się potęgą dźwięku wydobywającego się z małych, przenośnych KATCH, niech sobie wyobrazi, że soundbar ONE to prawie cztery razy większa konstrukcja - 10 przetworników w tym 4 basowe i 4 wzmacniacze po 50W. Subwoofer nie jest mu potrzebny (tak przynajmniej uważa 99% obecnych klientów).
Bez dwóch zdań można powiedzieć, że nie ma na rynku niczego podobnego i w niektórych wnętrzach jest wręcz niezastąpiony, a do tego gra znakomicie i co równie ważne traktuje muzykę na równi z filmami.
Może więc w niejednym salonie zastąpić kolumny, a do tego jest bardzo płaski. Wejścia są przypisane do różnych typów źródeł, więc gdy pojawia się sygnał na wejściu HDMI (ARC) / optycznym to ONE staje się bardziej kinowy, a gdy gra CD / streamer przez drugiego optyka, to bardziej muzyczny - to się dzieje samoistnie. Jeszcze jedna ciekawostka - gdy pojawia się sygnał „telewizyjny” to do regulowania głośności używa się pilota od telewizora. Soundbar włącza się automatycznie podczas pojawienia się sygnału na dowolnym z wejść optycznych.
Pojawienie się charakterystycznych głośników serii KATCH pozwoliło się otworzyć DALI na nowych klientów (tych mniej Hi-Fi).
To bardzo udany system muzyczno / telewizyjny, który nie wymaga zewnętrznego suba i pozwala ukryć wszystkie kable za skórzanymi zawieszkami. Zapewne to dzięki sumie tych wszystkich cech otrzymał on nagrodę EISA 2019-2020.
Na górze KATCH, na dole KATCH ONE
Muszle są duże, wygodne i znakomicie odcinają od otoczenia, nawet bez włączonego NC,
to jedno z tych urządzeń które chce się od razu mieć