IFA 2015 - relacja Infoaudio.pl (foto + video)
Lech Spaszewski |
Berlińskie targi IFA 2015 już za nami. Wszystkie konferencje i prezentacje zakończone, byliśmy świadkami kilku premier i ciekawych pokazów, ale świat audio nie zobaczył żadnej wielkiej nowości...
Jedna i wcale nie największa hala, poświęcona w dużej części słuchawkom oraz współpracującymi z nimi akcesoriami oraz upowszechniający się coraz bardziej trend na integrowanie audio z innymi mediami, pokazuje chyba najważniejsze kierunki rozwoju branży hi-fi.
Zapraszamy do relacji.
Królową wystawy była bez wątpienia muzyka. Łatwo dostępna, będąca na wyciągnięcie dowolnego palca, każdej z dwóch dłoni: ma być szybko, łatwo, przyjemnie i oczywiście estetycznie. Urządzenia mobilne królują i to one pokazują kierunek rozwoju tego co obecnie sprzedaje się najlepiej.
Wśród odtwarzaczy plików, na stoisku Pioneera, zobaczyć można było XDP-100R a na stoisku.... Marshalla - smartfon! Tak, nie pomyliliśmy się! ta doskonale dobrze znana firma zaczyna produkować dla swoich muzyków i miłośników urządzenia, które mieszczą się w kieszeni.
Ale skoro jest Marshall to jest i konkurencja czyli firma Gibson i na dodatek ze wszystkimi swoimi brandami. Firma ta zdaje się iść nieco inną drogą, na muzyczne zakupy wybrała się już kilka lat temu i od pewnego czasu gromadzi wokół nazwiska swojego patrona - Orville Gibson'a - kolejne muzyczne marki.
Oprócz znajomo wyglądających (kolorystycznie naśladujących gitary) monitorów, zobaczyć mogliśmy prawie wszystko co obecnie koncern GIBSON BRANDS oferuje:
... wspomniane monitory... trochę studyjne, trochę so sali prób. Jedno jest pewne doskonale kolorystycznie komponują się z gitarmi.
... oraz słuchawki, pasujące idealnie na twarz pana Eddie the Head z Iron Maiden.
... ale także rozbudowane i wielofunkcyjne domowe systemy audio marki ONKYO.
STANTON - oraz coś dla DJ: gramofony, miksery, monitory.
Słuchawki
Sennheiser i Beyerdynamik pokazali każdy rodzaj akustycznego oręża. Posłuchać można było zarówno hi-endowego ORPHEUSA, miejskich słuchawek URBANITE (Sennheiser), delektować się pięknym dźwiękiem z nowej wersji słuchawek T1 (Beyerdynamik) oraz spróbować tego, co przygotowano dla tych którzy lubią słuchać muzyki w ruchu.
W ruchu, mobilnie i ciągle w biegu...
... a skoro przy miłośnikach ruchu jesteśmy, warto było zatrzymać się przy kilku stoiskach pokazujących marki i producentów, których w Polsce nie jest łatwo znaleźć. Co do niektórych mamy podejrzenie, że nie zobaczymy ich w naszym kraju nigdy.
W tym segmencie praktycznie nie ma żadnych ograniczeń. Panuje całkowita dowolność kolorów, wzornictwa, wielkości i cen. Każdy kto jest aktywny - i na dodatek niezależnie od tego jaki rodzaj aktywności jest mu bliski - wybierze coś dla siebie:
... dla ojców i matek pchających wózki - akumulatorowe mini nagłośnienie instalowane nad głową dziecka.
power banki - w każdym kolorze i prawie dowolnej pojemności - dla osób, które preferują dłuższe spacery oraz jazdę na rowerze
Moda miejska nie może obyć się bez gustownych dodatków. Tu producenci stają na wysokości zadania, starając się pokazać wszystko co może się przydać i co jest jednocześnie do niczego niepotrzebne. Oprócz słuchawek setki pasujących do nich modeli pokrowców, uchwytów i adapterów.
Dobranie koloru akcesoriów do obudowy, które z kolei pasować powinny kolorystycznie do garderoby nie jest żadnym problemem.
Legenda wiecznie żywa.
Nazwisko Boba Marleya jest inspiracją dla twórców marki Marley. Charakterystyczna kolorystyka, naturalne materiały i wzornictwo nawiązujące do kultury Rasta.
O materiałach i technologii stosowanej przez firmę informowały przygotowane banery. Na tle plastikowo-gumowej większości, produkty firmy wyróżniały się wzornictwem i starannym wykonaniem. Bardzo fajna świadomie podjęta strategia i jasno zdefiniowany odbiorca. |
Pioneer
Firma Pioneer nigdy nie zostawała z tyłu. Na dość dużym i okazałym stoisku pokazano bardzo wiele produktów - naszą uwagę przykuły solidnie wyglądające słuchawki.
Oprócz wspomnianych wcześniej odtwarzaczy plików, słuchawki i oczywiście akcesoria do nich. To nieco inna liga i duża część produktów reprezentuje technologicznie zupełnie inną przestrzeń - zarówno cenową jak i jakościową.
Audio, ale tylko symbolicznie
Zaczniemy od szeroko rozumianej Skandynawii - czyli B&O. Oni nigdy nie przestaną zadziwiać. Produkty Skandynawów zawsze wymykały się spod jednoznacznej oceny: estetyka łączyła się z innowacyjnością i często zaskakująco dobrym dźwiękiem.
Firma Bang&Olufsen zawsze albo zaskakiwała albo fascynowała wzornictwem. Elementy domowego audio łatwo pomylić w ich przypadku z meblem - zresztą chyba takie jest założenie: te meble są jednocześnie piękne i funkcjonalne.
... a tu jakby kopia - tyle że duńska. Podobna estetyka, podobna funkcjonalność. Naturalnie wyglądające materiały, kolorystyka i typowy design.
Firma SONOS zaprezentowała subtelnie wyglądające ale za to o wielkich możliwościach systemy domowego audio do kina domowego.
... subwoofer
oraz głośniki o różnych kształtach, mocach i zastosowaniu.
Heco i Oehlbach
Dwie solidne niemieckie marki razem realizują motto przewodnie drugiej z nich: perfekcyjny dźwięk dla pełnej przyjemności słuchania muzyki. Oehlbach od zawsze proponował ciekawe i przystępne cenowo rozwiązania akcesoriów. Ich oferta rozrasta się coraz bardziej i oprócz kabli zawiera serie kondycjonerów i listw zasilających, wszelkiego rodzaju złącz oraz słuchawek.
Heco to oczywiście kolumny głośnikowe, wśród których niezwykle ciekawie prezentował się model Direct. Customowa konstrukcja, inspirowana klasycznym modelem głośnika dwudrożnego. Głośnik niskotonowy 25 cm z membraną z papieru plus tweeter 30 mm. |
Magnat - potęga brzmienia
Trudno rozstać się ze stereotypowym myśleniem o produktach tej marki. Niewątpliwie największe słuchawki na wystawie przyciągały zarówno rozmiarami jaki i dźwiękiem. Zainstalowany w pałąku dodatkowy głośnik znacząco zmieniał punkt widzenia na kwestię dookólności dźwięku. Miłośnicy mocnych wrażeń powinni być szczęśliwi.
Elac
Od kilku lat firma Elac promuje nową i rewolucyjny sposób budowania głośników. Opracowana w Wielkiej Brytanii technologia NXT lub DML (Distributed Mode Loudspeaker) zakłada korzystanie zamiast z tradycyjnych głośników w głębokich obudowach płaskich paneli poruszanych ukrytymi za nim wzbudnikami. Cała konstrukcja liczy sobie zaledwie 6.5 cm grubości, każdy przetwornik odpowiada za inny zakres pasma, a drgający na całej powierzchni panel, produkuje bardzo koherentny dźwięk.
Takie przetworniki w porównaniu z innymi są prawie trzy razy większe i silniejsze. Użyte są w nich aluminiowe cewki i neodymowy magnesy. Same panele zrobione są z materiałów używanych w samochodach Formuły 1 oraz przemyśle lotniczym.
Powyżej jednak tradycyjne zestawy głośnikowe oraz rewolucyjny głośnik niskotonowy z "kryształowymi" (sandwiczowymi) membranami.
Muzyka w stylu country
Na koniec coś na wesoło - czyli odrobina amerykańskiej kultury na europejskim podwórku. Szafy grające to już przeszłość, ale nieprzemijający ich urok powoduje, że są producenci, którzy nadal je tworzą. W środku współczesny odtwarzacz CD, zmieniarka - przypominająca tę tradycyjną na analogowe single oraz równie tradycyjny design.
Z takiej grającej szafy dobrze brzmi jedynie Elvis Presley albo muzyka z jego epoki. |
Rozmach berlińskiej wystawy IFA zdumiewa. Ta potężna impreza, pokazuje zupełnie inną twarz rynku elektroniki konsumpcyjnej - wszystkie wyobrażenia o tym jak mogą wyglądać takie prezentacje blakną w porównaniu z rzeczywistością. Ponad dwadzieścia budynków wypełnione po brzegi elektroniką, kilka pięter futurystycznego kosmosu i oferta, która z jeden strony jest tym co zaraz być może będzie naszym dniem powszednim z drugiej jednak strony targowisko próżności.