SONOS: Beam (Gen 2) - soundbar drugiej generacji ze wsparciem dla Dolby Atmos
O Sonosie nie często się pisze, bo też i nie często trafiają się ku temu okazje – dotychczasowe modele sprawdzają się wyśmienicie i są tak udane, że nie ma powodu, by producent co rok je odświeżał, a nowości pojawiają się bardzo rzadko. Natomiast świat na zewnątrz Sonosa uległ zmianom – wraz z ogłoszeniem przez Apple udostępnienia (za free) wymiany ścieżek audio w filmach dostępnych w ramach usługi Apple TV+ na takie z Dolby Atmos, dosłownie z dnia na dzień wzrosło w USA zapotrzebowanie na soundbary wspierające wspomnianego Atmos’a.
Sonos w Stanach, który jako pierwszy wprowadził multiroom – technologię bezprzewodowej komunikacji pomiędzy głośnikami i centralnego zarządzania całym systemem, jest dla Amerykanów czymś równie ikonicznym i rozpoznawalnym jak iPhone od Apple.
Dosłownie kilka dni temu (14.09.2021) Sonos zaprezentował w swojej siedzibie w Santa Barbara w Kalifornii udoskonaloną wersję soundbara Beam (Gen 2), który wspiera od teraz technologię dźwięku przestrzennego Dolby Atmos.
Prosta forma + dwa kolory, ot i cała tajemnica sukcesu – żart – system Sonos'a działa po prostu idealnie
i wszyscy to wiedzą
Info dystrybutora: Nowa generacja urządzenia zapewnia 3D Audio z Dolby Atmos – technologię dźwięku przestrzennego, dzięki której można poczuć, że jest się w centrum wydarzeń. W przeciwieństwie do tradycyjnych systemów dźwięku dookólnego, gdzie dźwięk miksowano z myślą o konkretnych kanałach, Dolby Atmos działa na zasadzie obiektów w trójwymiarowej przestrzeni. Każdy z nich to osobne źródło dźwięku. Niezależnie czy to samolot przelatujący nad głową, dźwięk kroków w pomieszczeniu, czy samochody wyścigowe – usłyszymy je dokładnie w tym miejscu, w którym powinny być.
Poprawiony dźwięk, a taki sam rozmiar – dzięki nowemu, mocniejszemu procesorowi, oraz wyrównaniu czasowemu, dźwięk odtwarzany przez Beam (Gen 2) otacza słuchacza. Głośnik jest także kompatybilny z HDMI-ARC, więc wspiera nowe formaty audio. Rozmiar soundbara nie uległ zmianie.
Beam (Gen 2), podobnie jak pozostałe produkty firmy, został dostrojony przy udziale Rady Dźwięku Sonos'a. Jej członkami są inżynierowie dźwięku, producenci muzyczni, laureaci nagród Grammy i Oskarów. Każdy użytkownik może także skorzystać z dostrojenia za pomocą technologii Trueplay. Dopasowuje ona emitowany dźwięk do charakterystyki akustycznej pomieszczenia.
Między innymi i za to ludzie kochają Sonosa – prostota, prostota i jeszcze raz prostota – HDMI + internet + zasilanie
i gra bez potrzeby kończenia wyższych studiów z obsługi (kliknij żeby powiększyć)
O projekcie Beam (Gen 2), można spokojnie powiedzieć, że jest minimalistyczny. Do tego spory grill został wykonany z plastiku, co ma tę przewagę nad metalem, że nie grozi nam jego przypadkowe wgniecenie podczas sprzątania (przez panią zatrudnioną w szarej strefie) i konieczność patrzenia potem na takiego wgniotka przez kolejne lata.
Wiem, że nie wszyscy jeszcze zwracają uwagę na takie „drobiazgi”, ale niektórzy już zwracają i za co im szacunek – pudło soundbara wyprodukowano całkowicie z celulozy, a do pakowania nie zastosowano tworzyw jednorazowego użytku, więc całość może zostać poddana recyklingowi.
Beam (gen 2) dopasuje się chyba do każdego wnętrza, bo tak jak tu... zlewa się z tłem i znika
Jak widać na zdjęciach, belka może stać na szafce, lub zostać przymocowana do ściany zaprojektowanym dla niej uchwytem
Jednym z istotniejszych powodów, dla których Sonos cieszy się swoją zasłużoną popularnością jest sterowanie, które inni są niejako zmuszeni naśladować, a które jest bezdyskusyjnie najlepszym w branży. Sterować możemy więc za pomocą: aplikacji Sonos na tablecie lub smartfonie (oferuje dostęp do ponad 100 serwisów streamingowych z całego świata) / pilota od telewizora / asystentów głosowych / Apple AirPlay2 / czy aplikacji serwisów streamingowych (np. Spotify ma własną).
Miałem okazję korzystać przez pewien czas z poprzednika Beam, który sam z siebie prezentował zaskakująco potężny dźwięk,
ale w połączeniu z firmowym subwooferem doznania wzrastały do kwadratu,
dla oczekujących opcji full wypas, istnieje również możliwość dołączenia fizycznych głośników tylnych (kliknij żeby powiększyć)
Patrick Spence (CEO w firmie Sonos): Hollywood at Home, czyli zapewnienie kinowej jakości dźwięku w domu, to kierunek rozwoju produktów Sonos. Za sukces tej strategii w dużym stopniu odpowiada Beam – głośnik, który jest jednym z najchętniej wybieranych soundbarów w swojej kategorii cenowej.
Korzystając z naszego wieloletniego doświadczenia w zapewnianiu dźwięku na najwyższym poziomie znaleźliśmy sposób, aby udoskonalić Beama pod względem jakości dźwięku i nowych funkcji, zachowując jego kompaktową formę.
Mam jeszcze jedno bardzo ważne ogłoszenie, acz nie wiem jeszcze, czy i na ile będzie ono miało znaczenie (mam na myśli dostępność) na rynkach takich jak Polska – chodzi o wsparcie dla nowych formatów audio: Amazon Music Ultra HD i Dolby Atmos Music.
Jeszcze w tym roku na wybranych rynkach Sonos wprowadzi wsparcie dla standardu Amazon Music Ultra High Definition, który umożliwia odtwarzanie bezstratnego audio do 24-bit i 48 kHz na urządzeniach producenta. Kolejnym wprowadzanym standardem jest Dolby Atmos Music, który daje poczucie otoczenia dźwiękiem.
Ultra HD dostępne dla wszystkich subskrybentów Amazon Music Unlimited (bez żadnych dopłat), zadziała na wszystkich urządzeniach Sonos poza Play:1, Play:3, Playbar, Playbase. Ponadto amerykański producent wprowadzi obsługę dla DTS Digital Surround. Kodek ten będzie wspierany przez Playbar, Playbase, Amp, obie generacje Beama oraz Arc.
Nie chciałbym być złośliwy, ale ale ta para po lewej mecz ogląda przy wodzie źródlanej??? Przecież tylko jedno z nich będzie potem prowadziło samochód – co ta poprawność polityczna robi z ludźmi? :)
Producent tym się nie chwali, ale tu to widać – efekt przestrzenny będzie osiągany w inny sposób niż poprzez głośniki grające do góry,
więc soundbar można będzie bezpiecznie wcisnąć głębiej pod telewizor, lub wręcz postawić na półce poniżej telewizora
Pragnę zwrócić szczególną uwagę na poprzedni akapit, gdyż zbliżają się wielkimi krokami zmiany – już nie tylko w upowszechnianiu dźwięku przestrzennego w filmach, ale RÓWNIEŻ W MUZYCE.
Prezentowany dwa lata temu, na High End w Monachium (jako ciekawostka, która wtedy nie miała jeszcze oficjalnej nazwy) dźwięk Dolby Atmos Music staje się realnym bytem, do którego za chwilę wszyscy będą mieli dostęp.
Zapewne większość z nas jeszcze tego nie odczuwa, ale puka do naszych drzwi prawdziwa REWOLUCJA – po epoce mono i stereo, nadchodzi dźwięk przestrzenny w muzyce, a Sonos właśnie ogłosił swoją gotowość na ten fakt.
Uprzedzając ewentualne marudzenie ortodoksyjnych stereofili – w Monachium nie spotyka się przypadkowych ludzi, a ci którzy wychodzili po prezentacji, dosłownie ciągnęli szczęki po ziemi i (nie wskazując nikogo po nazwisku), było w tej grupie kilku baaardzo znanych ludzi z branży klasycznego, stereofonicznego Hi-Endu. Oj, będzie się działo...
Beam (Gen 2) będzie dostępny w sklepach od 5 października, przedsprzedaż już ruszyła.
Cena sugerowana: 2.199 zł
Gościu najpierw oglądał nudny film o pustyni, potem mecz z kumplami z pracy, jeszcze później ciupał na konsoli... więc czy mi się wydaje,
czy ta pani ma na myśli coś zupełnie innego niż dalsze oglądanie telewizji i tylko pies się zorientował co jest grane? :)