MARTEN: Coltrane Quintet - nowe wyczynowe flagowce zbudowane niczym bolidy Formuły 1

Marten zwykle strzela z grubej rury, jednakże widok wielkich kolumn zbudowanych w większości z włókna węglowego, które WIDAĆ mnie zaskoczył, a do tego jakość wykończenia powierzchni niczym fortepian koncertowy.

U Marten'a panowało skupienie jak na koncercie klasyki i takież było tu granie — jakby całą orkiestrę dało się zmieścić w tych 4 ścianach
(kliknij)

Czterodrożne Marten Coltrane Quintet od tyłu wyglądają jeszcze bardziej niesamowicie / w tle monobloki Halcro Eclipse
(kliknij)

Martin Dunhoff: W tym roku w pokoju Matren’a po raz pierwszy od sześciu lat prezentujemy nowy produkt z naszej najwyższej serii, a mianowicie Coltrane Quintet. 

Wcześniej w ofercie mieliśmy przez wiele lat bardzo popularny w świecie Hi-End’u — Coltrane 3 — natomiast w przypadku Coltrane Quintet mówimy o konstrukcji o większej o 25% objętości i głośności, więc w naturalny sposób korpus stał się większy. Jest to obecnie kolumna czterodrożna, a nie trójdrożna jak poprzednik. 

Użyliśmy trzech zaprojektowanych specjalnie dla Marten'a przetworników — jest tu więc tweeter z diamentową kopułką współpracujący z głośnikiem berylowym obsługującym górny zakres średnicy oraz mamy zupełnie nową konstrukcję z włókna węglowego zaprojektowaną specjalnie dla modelu Coltrane Quintet obsługującą dolną średnicę — byliśmy zmuszeni opracować taki przetwornik i zastosować go w tej kolumnie, aby zapewnić płynne przejścia pomiędzy wszystkimi pasmami.

W drugiej sali te same kolumny w wersji czarnej grały ze wzmacniaczami Engstrom
(kliknij)

Mamy również dwa nowe 10” aluminiowe przetworniki z membranami warstwowymi i nowo opracowanym ekskluzywnie dla nas system magnesów przez firmę Accuton. 

Po raz pierwszy seria Coltrane jest też dostępna w obudowie z włókna węglowego, lakierowanego bezbarwnie. Dla jasności dodam, że w Coltrane od zawsze mieliśmy korpusy z włókna węglowego, ale nigdy nie pokazywaliśmy ich pod przezroczystym lakierem. Technologia poszła jednak naprzód i to, czego wcześniej nie byliśmy w stanie osiągnąć podczas wykańczania powierzchni, teraz jest już możliwe.

Coltrane Quintet oferowane będą w aż 7 wykończeniach frontów matowych i błyszczących:
 Matte Walnut / Matte Oak / Piano Black / Piano Grey / Piano Plum / Piano Red / Piano Gold
 (kliknij)

Kolumny mają również nowo zaprojektowany cokół i nowo zaprojektowaną zwrotnicę. Oczywiście w serii Coltrane używamy wyłącznie zwrotnic pierwszego rzędu w połączeniu z naszą technologią filtrów, dzięki której wszystkie częstotliwości docierają do uszu jednocześnie co nadaje brzmieniu tych kolumn głębię, klarowność i bardzo dużą naturalność. 

Przygotowaliśmy również dwie wersje wyposażenia wnętrza: standardową i starement, przy czym w statement wymieniliśmy wszystkie kondensatory polipropylenowe w filtrze zwrotnicy na wersje z folii miedzianej i oczywiście całe okablowanie wewnętrzne na przewody w wersji „Statement ” naszej siostrzanej firmy Jorma.

Halcro Eclipse mono
(kliknij)

Podczas prezentacji używamy monobloków firmy Halcro. Gdy usłyszeliśmy je po raz pierwszy, byliśmy pod takim wrażeniem, że zdecydowaliśmy się na dystrybucję Halcro na terenie Skandynawii. 

Halcro ze swoimi 500 W na kanał wręcz genialnie zgrywają się z naszymi kolumnami, a współpraca z ich ludźmi układa się cudownie. Daje się zauważyć, że wielu naszych dystrybutorów również podejmuje się dystrybucji Halcro ze względu na jakość tych produktów. 

Natomiast w drugim pokoju, po raz pierwszy od 2016 roku, prezentujemy nową linię przewodów firmy Jorma...

Jorma Paragon

... wprowadzamy serię o nazwie Paragon i znajdzie ona swoje miejsce powyżej obecnego flagowca — Statement. Zaczynamy od kabla zasilającego, a w toku są zaawansowane prace nad interkonektami i przewodami głośnikowymi, które mają szansę pojawić się jeszcze w tym roku. 

Cechą charakterystyczną linii Paragon jest to, że po raz pierwszy zastosowaliśmy obróbkę kriogeniczną. Ponadto przewodom towarzyszy zupełnie nowy rodzaj ekranowania — inspirowany przemysłem jądrowym — gdzie w elektrowniach, w najbardziej krytycznych instalacjach, niezbędne jest ekranowanie ekstremalne. 

W Jorma używamy wyłącznie najczystszej miedzi, a ponieważ jest to przewód zasilający, więc ma 3 żyły o przekroju 4 mm² każda. 

No to na przyszły rok trzeba będzie przebudować ekspozytor :)