Alternatywa dla Apple AirPods

Jak co roku, jedną z najbardziej wyczekiwanych jesiennych premier na rynku urządzeń mobilnych było pojawienie się kolejnego iPhone'a. We wrześniu firma Apple zaprezentowała siódmą generację tego urządzenia, a jedną z najistotniejszych zmian okazała się rezygnacja z wyjścia słuchawkowego mini jack 3.5 mm. 

Sezon polowania na autonomicznie działające zatyczki do uszu uważam za otwarty. Oto na naszych oczach rodzi się całkowicie nowa generacja słuchawek dokanałowych. Tu już nie chodzi o to, że są małe, ani nawet o to, że są bezprzewodowe. Sednem zjawiska jest to, że każda z tych maleńkich pchełek jest kompletnym, autonomicznym urządzeniem. Każde z nich posiada niezależne, własne zasilanie, własny odbiornik/nadajnikiem Bluetooth i własne sterowanie. Samsung posunął się jeszcze dalej i wręcz uniezależnił swój produkt od jakiegokolwiek zewnętrznego źródła sygnału.

Jeszcze kilka lat temu słuchawki dokanałowe były wyłącznie urządzeniami przewodowymi czyli czerpały zasilanie i sygnał z odtwarzacza jakim mógł być: smartfon/iPod/MP3-ka itp... Później pojawiły się modele bezprzewodowe, które niezbędną elektronikę i zasilanie współdzieliły pomiędzy kanałami w postaci modułu wiszącego na przewodzie lub pałąku łączącym oba przetworniki, Obecnie to wszystko mieści się w obrębie samych obudów - niewiele większych czy cięższych niż te sprzed 5 lat i co bardzo istotne - zniknął przewód je łączący.

Czy to rozwiązanie się sprawdzi na dłuższą metę czas pokaże. Skąd moje wątpliwości? Przecież nie o to chodzi, że nie spodoba się ta idea. Dlaczegóż miałoby komuś nie przypaść do gustu rozwiązanie w którym nic, absolutnie nic nam się nie majta po szyi. Kwestię czasu pracy zapewne kolejna generacja sprzętu również rozwiąże poprzez podwojenie, potrojenie, a potem słuchawki będą się same ładowały od podmuchu wiatru. Przyczyną dla której całą ta rewolucja może się rozbić o skały niechęci klientów może się okazać straszliwie banalna. Bo co się stanie gdy się okaże, że przetworniki nie połączone żadnym przewodem "asekuracyjnym" potrafią podczas biegania wypaść z ucha i zginąć w trawie lub co gorsza wpaść pod nasze nogi!!! Już to widzę jak zatrzymuję się, spoglądam na podeszwę buta z nadzieją, że tego rozdeptanego „żuczka” może uda się jeszcze skleić…

Jeżeli natomiast okaże się, że rozwiązanie się sprawdza to właśnie jesteśmy świadkami narodzin czegoś naprawdę świetnego. Gdyby ktoś zapytał dlaczego powstają takie konstrukcje odpowiem: To proste, powstają bo już potrafimy takie wyprodukować. 

Apple AirPods

Tym razem Apple postanowił zmusić swoich klientów do rezygnacji z nabytych nieżadko luksusowych słuchawek na rzecz modeli bezprzewodowych. Klasyczne słuchawki można w prawdzie podłączyć do telefonu za pomocą kabla poprzez port Lightning ale to jakiś koszmarny żart. 
Skupmy się więc na wariancie bezprzewodowym. AirPods posiadają kilka ciekawych funkcji: dzięki nowemu chipowi W1 błyskawiczne są one kojarzone z urządzeniami Apple, aktywacja Siri odbywa się poprzez stuknięcie w słuchawkę, sensory wyczuwają kiedy słuchawki wkładane są do uszu i zatrzymują muzykę kiedy są wyjmowane. Etui posiada oczywiście funkcję doładowywania słuchawek. AirPods są bez wątpienia nowatorskie, lecz nie należą do najtańszych. Poniżej przedstawiamy więc kilka modeli "zastępczych" słuchawek bezprzewodowych, które bez trudu zastąpią zestaw Apple, a pod pewnymi względami nawet go przewyższą.

Onkyo W800BT

Charakteryzują się bardzo otwartym i czystym brzmieniem. Sterowanie z poziomu słuchawek jest bardzo ograniczone, ale za to mogą pochwalić się bardzo pojemną baterią. Czas pracy na jednym ładowaniu to według producenta 12 godzin słuchania muzyki oraz 15 godzin rozmów telefonicznych. Dodatkowo etui posiada funkcję doładowywania. 

Beoplay H5

Bang&Olufsen to firma, której produkty cechuje bardzo wyszukane wzornictwo. Słuchawki Beoplay H5 potwierdzają tę regułę: są przykładem wizualnego minimalizmu, zaawansowanego designu i kreatywności inżynierów. H5 to bezprzewodowe słuchawki dokanałowe, w których w środku niewielkiej obudowy udało się ukryć dwa akumulatory po 50 mAh. H5 ładowane są bezprzewodowo za pomocą dedykowanej stacji dokującej USB. Zapewnia ona po 2 godzinach ładowania zapas energii na 5h grania. W komplecie dostajemy także wbudowany w pilot sterowania mikrofon do rozmów telefonicznych oraz 7 par uszczelniaczy do uszu.

Zobacz test Beoplay H5

Erato Rio 3

Rio 3 mają sportowy wygląd i pałąki pewnie trzymające je np. podczas joggingu. Bateria zapewnia ok 6 godzin pracy na jednym ładowaniu, a wielokierunkowy mikrofon pozwala na interakcję z Google Now czy Siri. Posiadają także przyciski do sterowania odtwarzaczem. 

Erato Muse 5

W modelu Muse 5 postawiono na komfort. System “FitSeal” pozwala na wymianę zarówno samej końcówki, jak i części korpusu słuchawek, tak by idealnie pasowały do uszu użytkownika. Zastosowano w nich technologię EratoSurround 3D mającą poprawiać brzmienie. Czas pracy to 4 godziny ale etui z funkcją ładowania zapewni kolejne 8 godzin działania. Muse 5 są także wodoodporne.

Earin

Producent chwali się, że są to najmniejsze i najlżejsze słuchawki bezprzewodowe. Ich waga to zaledwie 3.5g. Żeby to osiągnąć zrezygnowano w nich ze wszystkich funkcji, poza odtwarzaniem muzyki. Bateria wystarczy na 3 godziny działania a futerał pozwoli na 3 pełne doładowania.

Samsung IconX

Słuchawki IconX poza funkcjami pomiaru rytmu serca, ilości spalonych kalorii czy przebytego dystansu, mogą służyć także jako samodzielny odtwarzacz muzyczny, dzięki wbudowanej pamięci 4GB - tak! te słuchawki nie potrzebują w ogóle smartfona do działania. Do sterowania funkcjami służy dotykowy panel na jednym z przetworników. Czas pracy ograniczony jest do 1.5 godziny przy korzystaniu ze smartfona i 3.8 godziny kiedy korzystamy z wbudowanego odtwarzacza. Etui, pełni rolę power banku, który według producenta, zapewnia kolejne 2 doładowania.

Motorola VerveOnes+

Kolejna pozycja skierowana dla osób aktywnych. Słuchawki są wodoodporne do głebokości 1m i mogą pozostać zanurzone do 30 minut. Wyposażone są w podwójny, zapewniający wysokiej jakości połączenia mikrofon. Mogą pracować przez 12 godzin z wykorzystaniem futerału ładującego.

Erato Apollo 7

Apollo 7 - dzięki wielokierunkowemu mikrofonowi - współpracują z Siri i Google Now. Zastosowano w nich kodeki aptX, które poprawiają jakość sygnału audio. Czas pracy to 3 godziny, który może być wydłużony poprzez aluminiowe etui ładujące. 

Bragi Dash

Słuchawki wyposażono w system Dash, który według producenta pozwala na obsługę za pomocą gestów. Odbieranie połączeń odbywa sie poprzez skinienie głową. Posiadają funkcję monitorowania wydolności podczas treningu z wykorzystaniem aplikacji oraz 4GB wewnętrznej pamięci. Bateria pozwala na 6 godzin działania na jednym naładowaniu.

... a kolejne cały czas powstają