Grube paczki pluginów UA do pobrania za friko

Są tacy, którzy twierdzą, że wtyczka do programu DAW nigdy nie dorówna sprzętowemu oryginałowi, którego pracę ma modelować. Owszem, przez wiele lat istotnie tak było, ale z biegiem czasu – wraz z postępującym poziomem wyrafinowania nowoczesnych algorytmów obliczeniowych – różnice jakościowe w zakresie brzmieniowym zatarły się do tego stopnia, że twierdzenia takie zupełnie przestały mieć rację bytu. Zwłaszcza jeśli mówimy o wtyczkach tak renomowanego i doświadczonego producenta, jak Universal Audio. I wydaje się, że firma UA znalazła na tym polu prawdziwą żyłę złota.

System działania wtyczek UA jest tu jednak nieco inny, niż w przypadku pluginów uniwersalnych. Wymagają one bowiem obecności firmowego interfejsu, który stanowi ich napęd i fundament działania. Same też interfejsy Universal Audio od lat cieszą się szacunkiem i zaufaniem profesjonalistów, stanowiąc niezawodny element wyposażenia studiów nagraniowych czy masteringowych. 

Obecnie, w ramach wciąż obowiązującej promocji, można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – dokonując zakupu interfejsu z rodziny Apollo Twin lub Solo uzyskuje się prawo do nieodpłatnego pobrania pakietu wtyczek o niebagatelnej wartości i zawartości. I tak nabywca Apollo Solo HE lub Solo USB HE będzie mógł zaopatrzyć się w paczkę wartą 6.000 złociszy, a obejmującą pięć najwyższej klasy pluginów UA: Auto-Tune Realtime Advanced, Neve 1073 Mic Preamp & EQ, Manley Tube Preamp, Century Tube Channel Strip oraz Galaxy Tape Echo.

Ten, kto zdecyduje się na zakup modelu Apollo Twin MkII Duo HE, Twin USB HE, Twin X Duo HE, Twin X Quad HE bądź Apollo x4 HE, będzie mógł zrobić jeszcze lepszy deal, wchodząc w posiadanie pakietu zawierającego aż siedem wtyczek, wartego łącznie 10 kilozłotych! Oprócz tych pięciu, które zawarte są w paczce przynależnej modelom Apollo Solo, znajdziemy w nim Helios Type 69 Preamp & EQ oraz Fairchild Tube Limiter Collection.

Jak widać, oferta jest niesamowicie kusząca i jakże przyjazna dla naszych portfeli! Jednak nie należy zwlekać – promocja kończy się bowiem już 31 sierpnia.