


Konsoleta cyfrowa Yamaha DM7 - Gros możliwości w nowoczesnym formacie
Nowe cyfrowe konsolety Yamahy z serii DM7 wzbudzają ogromne zainteresowanie potencjalnych posiadaczy i użytkowników. Tak duże, że chyba przerosło to oczekiwania producenta, którego moce produkcyjne nie nadążają za zamówieniami. Pierwszą bodajże okazją do zapoznania się z tymi nowymi urządzeniami w Polsce były spotkania branżowe podczas festiwalu Soundedit, gdzie zaprezentowano zarówno "większy", jak i "mniejszy" model DM7-ki Compact.
W skrócie:
- Możliwości konsolety, różnice z Rivage i PM5
- Dwa miksery w jednym
- Upgrade i rozwój softu
- Gdzie kupić i kontakt
Zobacz także:
- Premiera konsolety Yamaha DM7 / DM7 Compact w Londynie (RELACJA)
Yamaha DM7 - Co ta konsoleta może?
Różnice i podobieństwa z konsoletami Rivage / QL / CL
DM7 to miksery formatem przypominające dobrze znane konsolety z serii CL czy QL, jednak możliwościami znaczenie je przewyższające - bliżej im do flagowej obecnie serii Rivage PM. Dzięki dużej liczbie kanałów wejściowych (120 w "dużej" DM7 i 72 w DM7 Compact) oraz szyn wyjściowych (w obu modelach 60 + 2 stereo) DM7-ki są przystosowane do obsługi większości współczesnych koncertów, a nawet festiwali, z uwzględnieniem coraz powszechniejszych dousznych systemów monitorowania. Obydwa mogą też przyjąć i oddać do 144 kanałów Dante, poprzez standardowo wbudowane (a nie opcjonalne) złącza tego formatu sieciowego. DM7 Compact ma też mniej niż DM7 fizycznych wejść i wyjść na tylnym panelu - 16/16 - podczas gdy "duży" ma ich 32/16.
Dwa miksery w jednym
Zupełną nowością w tej kategorii urządzeń jest możliwość podzielenia DM7-ki na dwa niezależne miksery - z niezależnym sterowaniem wybranymi kanałami wejściowymi i szynami wyjściowymi, niezależnym zapisywaniem i przywoływaniem scen itp, ale z możliwości domiksowania "swojego" miksu do jednej lub obu szyn wyjściowych stereo. O dziwo taką możliwość posiadają oba modele, również DM7 Compact, choć tam kontrolowanie drugiego "submiksera" w zasadzie możliwe jest tylko z urządzenia zdalnego (tylko jeden monitor i jedna sekcja suwaków na "powierzchni roboczej").
Upgrade i rozwój softu
DM7-ki, od swojej niedawnej premiery, doczekały się już pierwszego update'u softu - aczkolwiek chwilowo został on wstrzymany w związku z informacjami o pojawiających się błędach podczas update'owania softu, do czasu zbadania przez producenta tych przypadków i podjęcia odpowiednich kroków zapobiegawczych.
Nowy firmware w wersji V1.50 wzbogacony będzie m.in o takie funkcje jak: tymczasowe linkowanie kanałów przez wciśnięcie kombinacji klawiszy SHIFT+SEL, tryb czasu wyciszania (fade) indywidualnego kanału w sekcji wywoływania scen (Scene Recall), możliwość zapisywania i wczytywania banków fejderów w scenach w trybie pracy podzielonej (Splitt Mode), dodatnie do widoku I/O Device funkcji Output Port Delay/GAIN, dodanie DME7 i Tio1608-D2 do listy supportowanych urządzeń w widoku Dante DEVICE SELECT, prezentacji wartości ustawienia tłumików w widoku DAW REMOTE i inne. Poprawią się też: obsługa dotykowa korektorów i procesorów dynamiki, przechodzenie pomiędzy poszczególnymi widokami na ekranach, prezentacja szyn Stereo MIX i MATRIX w widoku wyboru SENDS ON FADER.
Gdzie kupić i kontakt
Póki co pozostaje nam cierpliwie czekać na kolejne dostawy zamówionych przez - z tego co nam wiadomo już dość sporo firmy z Polski mikserów z serii DM7, a tych co bardziej nieciepliwych, którzy już nie mogą się doczekać możliwość zawarcia bliższej z nimi znajomości, zachęcamy do kontaktu z przedstawicielami Yamahy w Polsce, Pawłem Zachanowiczem lub Maciejem Błachnio.