Nagłośnienie 360 na trasie koncertowej Dawida Podsiadło
Dawid Podsiadło to obecnie - biorąc pod uwagę skalę koncertów i liczbę widzów - chyba najpopularniejszy polski artysta. Jego tegoroczna trasa koncertowa przyćmiła, pod względem tak liczby widzów, jak i "otoczki" technologicznej - wszystkie koncerty naszych rodzimych artystów. Na ten sukces pracowali wszyscy - od samego artysty i jego managmentu poczynając, poprzez realizatorów i ekipę techniczną Dawida, po inżynierów i techników systemów wykorzystywanych na koncertach.
W kwestiach dźwiękowych na czoło wysuwa się zaś tutaj system Meyer Sound Panther, który dostarczyła i zainstalowała firma Brawlers, oczywiście wraz z innymi niezbędnymi urządzeniami, w tym innymi systematami Meyer Sound, konsoletami DiGiCo i systemami bezprzewodowymi Shure.
Remigiusz Kasztelnik
Do tej trasy przygotowywaliśmy się dość długo. Szukaliśmy rozwiązań touringowych, które znacznie ułatwią i skrócą prace montażowe - chłopcy wjeżdżają dużymi kejsami pod scenę, otwierają klapy, włączają zasilanie, podłączają sygnały i to wszystko, nie muszą nic montować, nic składać.
Ostatni koncert trasy Dawida wypadł na Stadionie Śląskim - największym obiekcie na trasie. Wymagał więc szczególnej staranności w przygotowaniu i doborze urządzeń. W sumie wykorzystano aż 488 modułów systemu Meyer Sound Panther, uzupełnionych o 64 moduły systemu Leopard, również Meyer Sound, plus kilkanaście sztuk źródeł punktowych Meyer Sound z serii ULTRA, zaś za najniższe pasmo odpowiadało 48 zestawów subniskotonowych Meyer Sound 2100-LFC. Systemy te pracowały w taki sposób, aby zapewnić równomierne pokrycie dźwiękiem w przestrzeni 360 stopni - rozchodząc się od centralnie ustawionej sceny, przypominającej swoją konstrukcją... drona.
Iwo Biały
Moim zdaniem projektowanie systemu 360 jest czasami nawet łatwiejsze, niż klasycznego systemu lewy-prawy plus outfill, dlatego że jest to układ idealnie symetryczny, w którym pracujemy właściwie na trzech gronach - lewy, prawy, sub - choć tak naprawdę obsługuję tych gron 12. Szanując pracę kolegów techników starałem się uzyskać jak największą powtarzalność tego systemu z koncertu na koncert, żeby skrócić jak najbardziej możliwe czas montażu i demontażu".
I
Remigiusz Kasztelnik
Pomysł, aby bliżej poznać się z systemem Panther pojawił się około półtora roku temu. Dzięki uprzejmości przedstawiciela Meyer Sound w Polsce, firmy Polsound, udało się sprowadzić go na testy. Przetestowaliśmy go na Pol'and'Rock, Open'er Festival i również na trasie Dawida Podsiadło. Ponieważ testy wypadły bardzo pozytywnie zapadła decyzja, że nie tylko tę trasę Dawida Podsiadło, ale również inne duże przedsięwzięcia będziemy realizować na Pantherze.
Rafał Smoleń
Jestem bardzo zadowolony z systemu i z tego jak jest przygotowany - mam ogromny zapas. Jest w nim dokładnie to, czego oczekuję od systemu - jest bardzo dobry punch, bardzo dobra dynamika i pasmowa gra po prostu super. Jest to też świetny system touringowy, choć ja akurat z tych plusów nie korzystam bezpośrednio, tylko koledzy, którzy dostarczają i montują system. Ja jestem super zadowolony z "soundu", który tu mamy.
Niewątpliwymi zaletami systemu Panther - oprócz innych - są stosunkowo niewielka waga i kompaktowe rozmiary modułów, jak na system tej mocy i możliwości. Ułatwia to bez wątpienia logistykę i transport, wpływając w bardzo pozytywny sposób na koszty obsługi wydarzenia.
Iwo Biały
Cały nasz system audio przyjechał na czterech ciężarówkach. Jest to system, któremu nie straszny jest deszcz, nie straszny jest wiatr, wszystko w nim jest super zabezpieczone przed warunkami atmosferycznymi.
Na stanowisku FOH pracowały dwie konsolety DiGiCo Quantum338 w trybie mirroringu - wszystko, co realizator Dawida, Rafał Smoleń, dokonywał na pierwszej konsolecie odzwierciedlane było automatycznie na konsolecie drugiej, natomiast ta druga konsoleta, obsługiwana przez Krzysztofa Kilara, pełniła również dodatkowe funkcje, komunikację i tzw. publicystykę. W sytuacji jakichkolwiek problemów z główną konsoletą jej funkcje natychmiast mógł przejąć drugi stół. Obie konsolety dzieliły wspólnego NanoRacka, z którego wychodziły trzy sygnały do systemu - lewy, prawy i sub - z obydwu konsolet w redundancji.
Nowinki technologiczne można też było znaleźć na stanowisku inżyniera systemów bezprzewodowych, którym był Rafał Nizio. W celu zapewnienia pewnego niemalże w 100-procentach połączenia radiowego między nadajnikiem a odbiornikiem Wykorzystano system True Digital Quadversity, w którym pracowały poczwórne odbiorniki Shure AD4QE z serii Axient Digital. System Quadversity polega na jednoczesnym, niezależnym odbiorze przekazu z mikrofonów przez aż 4 anteny i 4 odbiorniki, tak że ryzyko utraty sygnału na wszystkich 4 torach jest praktycznie zerowe.
Remigiusz Kasztelnik
Przez ten okres nauczyliśmy się Panthery bardzo dobrze, choć życie pokazuje, że uczymy się cały czas. Ale z efektów jesteśmy bardzo zadowoleni. Myślę, że ta produkcja to jest światowy poziom - doszliśmy już do takiego poziomu, że nie ma się czego wstydzić, a wręcz przeciwnie. Ja osobiście jestem dumny, że mogę brać udział w tym przedsięwzięciu, że razem z realizatorami i producentami trasy możemy robić rzeczy na światowym poziomie.