7 lipca 2005
13:33
Nobel dla Boba Geldofa?
Bob Geldof jest aktywnym działaczem na rzecz pomocy Afryce. Z jego inicjatywy odbył się w sobotę wielki, ogólnoświatowy koncert charytatywny "Live 8". Jego celem było zwrócenie uwagi najbogatszych państw świata na problem biedy w Afryce. Dwadzieścia lat temu muzyk zorganizował podobne przedsięwzięcie - koncert "Live Aid". Wówczas najlepsi muzycy świata grali na rzecz głodujących w Etiopii.
"Zawsze uważałem, że Geldof buduje mosty, że działa na rzecz pokoju na świecie" - powiedział Jan Simonsen, były parlamentarzysta z norweskiej, populistycznej partii prawicowej, obecnie niezależny, który zgłosił kandydaturę Geldofa. "Walka z biedą jest także dziełem pokojowym, ponieważ bieda jest korzeniem, z którego wyrasta wiele konfliktów" - ocenia polityk.
Nominacja Geldofa do pokojowego Nobla zbiega się z rozpoczęciem szczytu najbogatszych państw świata G-8 w szkockim Gleneagles.
"Bob Geldof wyszedł z inicjatywą ośmiu koncertów w lipcu 2005 roku, aby zwrócić uwagę na problemy biednych krajów i wywrzeć w ten sposób presję na polityków, by podjęli walkę z nędzą i ubóstwem" - przypomniał w oświadczeniu Simonsen.
Pokojowa Nagroda Nobla jest uważana za najważniejsze międzynarodowe wyróżnienie przyznawane za wysiłki na rzecz pokoju na świecie.
Powołany w 1901 roku przez norweski parlament pięcioosobowy komitet noblowski wybiera zwycięzcę spośród zgłoszonych kandydatów.
Nazwisko tegorocznego laureata, wybranego z listy 199 nominowanych, poznamy w październiku.
[PAP]
"Zawsze uważałem, że Geldof buduje mosty, że działa na rzecz pokoju na świecie" - powiedział Jan Simonsen, były parlamentarzysta z norweskiej, populistycznej partii prawicowej, obecnie niezależny, który zgłosił kandydaturę Geldofa. "Walka z biedą jest także dziełem pokojowym, ponieważ bieda jest korzeniem, z którego wyrasta wiele konfliktów" - ocenia polityk.
Nominacja Geldofa do pokojowego Nobla zbiega się z rozpoczęciem szczytu najbogatszych państw świata G-8 w szkockim Gleneagles.
"Bob Geldof wyszedł z inicjatywą ośmiu koncertów w lipcu 2005 roku, aby zwrócić uwagę na problemy biednych krajów i wywrzeć w ten sposób presję na polityków, by podjęli walkę z nędzą i ubóstwem" - przypomniał w oświadczeniu Simonsen.
Pokojowa Nagroda Nobla jest uważana za najważniejsze międzynarodowe wyróżnienie przyznawane za wysiłki na rzecz pokoju na świecie.
Powołany w 1901 roku przez norweski parlament pięcioosobowy komitet noblowski wybiera zwycięzcę spośród zgłoszonych kandydatów.
Nazwisko tegorocznego laureata, wybranego z listy 199 nominowanych, poznamy w październiku.
[PAP]
reklama