Wywiad z Tomaszem Sierotko - Projektantem oświetlenia trasy koncertowej Sanah

9 września 2022
9 września 2022 08:00

Dzisiaj wracamy wspomnieniami do wyjątkowej trasy koncertowej - "Uczta u Sanah", gdzie podczas ostatniego koncertu z trasy, na warszawskim Torwarze, mieliśmy wyjątkową okazję porozmawiać z projektantem oświetlenia Tomaszem Sierotko z Art Light Group, odpowiedzialnym za oprawę wizualną.

Firma Art Light Group zajmuje się reżyserią światła i realizacją widowisk teatralnych, koncertów oraz imprez okolicznościowych, współpracuje z takimi artystami jak: Julia Pietrucha, LemON, Igor Herbut, Natalia Przybysz, Natalia Kukulska czy Sanah.

Jeśli jesteście ciekawi:

  • Skąd Tomek Sierotko czerpie inspiracje?
  • Jakie kryteria są dla niego ważne przy wyborze urządzeń? 
  • Co sprawia, że trasa koncertowa "Uczta u Sanah" jest show, jakiego jeszcze w naszym kraju nie było? 
  • Jak wygląda współpraca z Zuzanną Jurczak (Sanah)? 

    ... oraz chcecie poznać zabawne sytuacje, które miały miejsce podczas trasy, koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł.

 

[img:1]
Tomasz Sierotko

 

Zacznijmy jednak od początku i przedstawmy Zuzannę Jurczak, tym którzy nie mieli okazji jej jeszcze poznać. Sanah To jedna z najciekawszych wokalistek z nurtu tzw. quality pop na polskiej scenie. Może pochwalić się niepowtarzalnym stylem pisania piosenek – w warstwie tekstowej z wdziękiem i humorem łączy młodzieżowy slang z poezją, muzycznie jak z rękawa sypie chwytliwymi, przebojowymi melodiami. Autorka jednego z największych hitów w polskiej muzyce pop ostatnich lat – „Szampan” oraz niezliczonych przebojów, wśród których znajdują się: „Melodia”, „No sorry”, „Ale jazz!”, „ten Stan” czy „kolońska i szlugi”.

Trasa, w której mieliśmy okazję uczestniczyć to 11 wyjątkowych koncertów pod względem muzycznym, jak i wizualnym, podczas których Artystce towarzyszyła 10-osobowa orkiestra smyczkowa POLISH SOLOISTS. Ostatni koncert z trasy odbył się 8 lipca na warszawskim Torwarze, a wśród gości artystki, znaleźli się: Vito Bambino, Artur Rojek, Igor Herbut, Natalia Grosiak, Daria Zawiałow...

 

Jakie były Twoje początki w branży oświetleniowej?

 

Dwadzieścia parę lat temu zatrudniłem się, zaciągnąłem się do teatru Leszka Mądzika, do Sceny Plastycznej KUL, gdzie na ogół nie było aktorów. Były tylko osoby noszące scenografie. Coś opiera się na świetle, na koncepcyjnym świeceniu. Więc tak zacząłem swoją karierę, jeżeli chodzi o światło, choć interesowałem się już wcześniej tematem. Realizowałem bowiem amatorskie spektakle w teatrze w Giżycku, to tam już kombinowaliśmy ze światłem i robiliśmy różne dziwne rzeczy...

Odszedłem z teatru i zacząłem współpracować z Budką Suflera, z firmą Ligh-tech, a potem zacząłem pracować z braćmi i wtedy założyłem firmę Art. Light Group, myśląc o tym, żeby przenieść całą tą koncepcję teatru do życia koncertowego.

Wcześniej większość koncertów odbywała się na zasadzie freestajlowego świecenia. Oczywiście nie jestem pierwszym, który to robił, ale wydaje mi się, że jednym z pierwszych, którym to się zaczęło  "udawać lepiej" :-). Co więcej, i tak już dwadzieścia lat prawie prowadzę firmę. 

Generalnie Art Light Group to grupa ludzi, którzy mają jeden wspólny cel, żeby tworzyć interesujące i niebanalne projekty, zresztą pod tym hasłem się spotkaliśmy. Więc to nie jest jednoosobowa firma, w której ja wszystko reżyseruje, ale każdy ma też takie samo prawo głosu. I tak działamy do dziś. Tak to wygląda mniej więcej.

 

Czy postrzegasz się jako artystę?

 

Tak, wydaje mi się, że trochę tak jest. My reżyserzy oświetlenia często "malujemy światłem", więc jakby na swój sposób jesteśmy artystami. Tak to trzeba traktować, nie jako rzemiosło

[img:3]

 

Co jest źródłem Twoich pierwszych inspiracji przy tworzeniu oświetlenia?

 

Myślę, że muzyka, którą dostaje. Ja mam tak, że jeżeli słyszę muzykę, widzę od razu obrazy, przestrzenie, akcenty i to mi się rzuca w oczy i dopiero na bazie tego później buduję sobie jakąś koncepcje światła, show, co chce zrobić w danym koncercie, co mogę wykorzystać. Jednak pierwsze, od czego zaczynam to muzyka i czy ona do mnie "przemawia", później plan w głowie, jak już mam obrazy, to zastanawiam się czym je "namalować". 

Dobrym przykładem jest obraz. Jeśli masz w głowie to, co chcesz namalować, to potem szukasz do tego techniki, czy to będzie szkic czy to będą pastele, i w zależności od tego, czym chce to namalować, takich używam narzędzi = urządzeń. Czy jest to przykładowo oświetlenie żarowe, wyładowcze, tudzież LED. Zawsze na początku jest obraz w głowie, stworzony za pomocą muzyki.

 

Czy pomiędzy kolejnymi koncertami na trasie, wprowadzasz jakieś zmiany?

 

Tak! Cały czas poprawiam, aż do ostatniego koncertu. Nawet dzisiaj jeszcze, a jest dwunasty koncert z trasy Sanah i jeszcze dziś wprowadzałem kolejne poprawki, bo jeszcze coś bym zmienił, jeszcze dodał. Niektóre rzeczy, które mi się na początku podobały, już się teraz opatrzyły i wydaje mi się, że nie są dobre, więc do końca, do ostatniego koncertu w trasie następują zmiany.

 

Opowiedz nam trochę o sprzęcie, jakie kryteria są dla Ciebie ważne pod kątem wyboru urządzeń?

 

Musi działać! Pierwsze i najważniejsze to, że musi działać! Nie musi być to drogie urządzenie, ale ważne, żeby spełniało funkcję, którą chce, żeby spełniało. Jeśli chcę mieć washa to super jeśli to jest markowy i dobry wash w dodatku, ale dla mnie najważniejsze, że ma odpowiednio świecić, nasycać barwą scenę i przestrzeń.

Jeśli chodzi o spoty, to lubię jasne i mocne oświetlenie. Dlatego, jak mam zapas mocy, to wiem z czego "schodzić", ale jeżeli tej mocy brakuje i musisz szukać gdzieś luk w ambiencie, to jest to trudne. Między innymi dlatego pracuję na ROBE Pointe. Kocham to urządzenie, bo jest wielofunkcyjne i naprawdę robi dobrą robotę. Tutaj mam również Sharpy Plusy i jest to także świetne urządzenie. Wielkie i ciężkie, ale jasne — a przez to dobre!

 

[img:4]

[img:5]

 

Co sądzisz o listwie ledowej Claypaky Tambora Batten?

 

Kocham Tambora do tego stopnia, że zabieram je na trasę Zuzi. Zresztą sam mam swoje pixelbary marki Xeos, ale no nie ukrywajmy, one są już przestarzałe i zdecydowanie słabsze. Tambora Batten spełnia dokładnie te funkcje, pikselowości pojedynczych wąskich oczek, także jest to bardzo fajne urządzenie budujące przestrzeń. 

 

[img:2]

Jak wygląda Twoja współpraca z Zuzanną Jurczak — Sanah? Pracujesz sam w ciszy i na końcu prezentujesz efekt, czy omawiasz z danym artystą każdy krok?

 

Na jednych z pierwszych zajęć filozofii, uczysz się historii filozofii, po to, żeby nie wyważać otwartych drzwi. Ja tę samą praktykę stosuje w relacjach z artystami. Po co mam coś wymyślać, jeśli artysta ma już na siebie pomysł. Trzeba go posłuchać i dopracować to, co on chce. Oczywiście, jeżeli nie ma kompletnie pojęcia o tym, jak ma wyglądać jego koncert, to wówczas tworzę wszystko od zera, ale generalnie słucham artystów, czego chcą. Kiedyś Zuzia (Sanah) przyszła do mnie i powiedziała, że chce deszcz. Odpowiedziałem: Zapraszam!  Będziemy mieli deszcz. Tak więc tak to działa.

 

Co sprawia, że trasa koncertowa ,,Uczta u Sanah” jest show, jakiego jeszcze w naszym kraju nie było?

 

Wszystko. Sama Zuzia jest artystką, której w naszym kraju jeszcze nie było. Jest skromna, prawdziwa, szczera i zabija tą szczerością ze sceny. Dodatkowo technika, jaka tutaj jest — jako pierwsi użyliśmy deszczu w Polsce. Nie było tego wcześniej w Polsce podczas tras koncertowych, deszczownice zostały sprowadzone specjalnie dla nas, na naszą trasę. Mamy dużo konfetti, dlatego że to uczta. Niektórzy twierdzą, że za dużo jest tego wszystkiego, ale jak może być za dużo skoro jest to uczta :-)

Sama trasa koncertowa nazywa się „Uczta u Sanah”, więc musi być dużo, grubo i na maksa. Laserów nie używamy jako pierwsi, ale warto pokazać, że takie możliwości są. Używamy ciężkiego dymu, sztucznego śniegu. Jest kinesis, ruszająca się krata, wielopoziomowa scena. Chociażby fakt, że fortepian jest na 6 metrze nad ziemią. To już robi dużą robotę. Nie widziałem jeszcze takich koncertów, gdzie tak wysoko buduje się scenę. Nie używamy ognia, jeszcze! Ale, jeśli chodzi o wszystkie takie efekty specjalne, to jest tego dużo. 


Trzeba tylko chcieć! I jak głosi motto naszej firmy: "Granicą jest wyobraźnia", więc ogranicza nas tylko to, co sobie wymyślimy.

 

[img:6]

 

Skoro postawiliście tak wysoko poprzeczkę, czym jeszcze zaskoczycie nas podczas kolejnych koncertów?

 

Skromnością, następna trasa koncertowa będzie skromniejsza, bardzo wyrównana i tyle. Skromnością.

 

Co było Twoim przełomowym momentem w karierze?

 

Przełomowym momentem w mojej karierze była i jest współpraca z Igorem Herbutem i zespołem LemON oraz  zrobienie trasy do kolejnej płyty. Tam Igor pozwolił mi na pełną dowolność, zaufał mi do końca. Był to pierwszy raz, kiedy ja wymyśliłem sobie, że mimo tego, że mam urządzenia inteligentne z mieszaniem kolorów, to trasa będzie po prostu czarno-biała i będziemy używać tylko białego światła. We wszystkich temperaturach barwowych od 3600 Kelwinów do 6000.

Były tam też moje pierwsze patenty ze spadającą kotarą, cieniami, wjeżdżającym ekranem z przodu i wizualizacjami przed artystami. Dużo takich rzeczy, na które Igor mi pozwolił. Na tej trasie udowodniłem sobie, że potrafię i od tamtej pory przestałem po prostu gonić króliczka, bo to jest najtrudniejsze w naszej branży. Jednakowo, jeśli chodzi o akustyków, świetlików, reżyserów światła, reżyserów dźwięku, żeby udowodnić sobie, że się potrafi, bo potem już nie trzeba nic udowadniać. Potem już można tylko robić fajne rzeczy.

 

Może na koniec dasz się namówić na uchylenie rąbka tajemnicy i zdradzisz nam jakieś ciekawe, być może zabawne zdarzenia, które miały miejsce podczas trasy?

 

Co chwila są zabawne wydarzenia podczas trasy. Na pierwszym koncercie mieliśmy źle ustawione maszyny i operator kamery, który znajdował się po prawej stronie, najpierw został cały obsypany sztucznym śniegiem, potem został od razu oblepiony konfetti, i jak już prawie się z tego wydobył, został obrzucony bańkami mydlanymi i znowu oblepiony konfetti, i znowu bańki, i znowu konfetti, a na koniec jeszcze deszcz, więc ciężka praca.

 

[img:7]

 

Czym dla Ciebie jest Scena Jutra?

 

Scena Jutra jest takim fajnym projektem, gdzie człowiek się uczy od innych, podpatruje kolegów, słucha rad. To jakby bazowanie na doświadczeniu innych, to podnosi poprzeczkę w naszym kraju, jeśli chodzi o oświecenie i pokazuje jak to robić. Ja uwielbiam chodzić na seminaria organizowane przez Scenę Jutra i spotykać się z ludźmi, którzy robią kosmiczne rzeczy, bo ja z tego dużo czerpię. Nie muszę wyważać otwartych drzwi, pewne rzeczy ludzie już wymyślili i tak zwyczajnie wystarczy o tym posłuchać, a potem tak robić i tyle, także szanuję koncepcję.

 

Jakie są Twoje cele na kolejne lata?

 

Moje cele na kolejne lata? Aż tak daleko nie wybiegam. Działać, dalej działać, robić fajne rzeczy z fajnymi ludźmi i wymyślać fajne projekty.

 

Rozmowa została przeprowadzona dnia 08.06.2022 na COS Torwar w Warszawie.

 

 

Pozostałe wywiady
Bądź jak koło - Rozmowa z Theo Katzmanem To jego trzecia wizyta w Polsce, choć drugi występ. Pierwszy mieliśmy okazję podziwiać przy okazji festiwalu Jazz Around nieco ponad rok temu. Tym razem przyjechał promować swój najnowszy krążek – Be The Wheel, na którym znalazło się... Wywiad ze Stephenem Day podczas Jazz Around Festival 2023 Mieszkający w Nashville młody kompozytor i wokalista Stephen Day swoją popularność zawdzięcza m.in. viralowemu utworowi If You Were the Rain z pierwszego albumu Undergrad Romance and the Moses in Me z 2016 roku. Do tej pory Stephen Day... Wywiad: Cory Wong dla Infomusic.pl Magnetyczna gra na gitarze, techniczna żywiołowość, wybitny humor i blask bijący ze sceny sprawiły, że Cory Wong stał się niezwykle popularnym artystą ostatnich lat. Muzyk wydał 10 płyt solowych i kilka albumów live. Artysta jest... Wywiad z Ole Borudem podczas Jazz Around Festival 2023 Ole Børud to norweski multiinstrumentalista, wokalista, kompozytor i producent muzyczny. Co ciekawe, zanim trafił w rejony muzyki jazz / soul / west coast  był członkiem heavymetalowych zespołów takich jak Schaliach i Extol. Występował... Wywiad: Marek Napiórkowski - Jak grać, żeby nas słuchano? String Theory to najnowszy album Marka Napiórkowskiego, czołowego polskiego gitarzysty jazzowego, który z tym właśnie projektem pojawi się na Jazz Around Festival. Kompozycja to wieloczęściowa suita napisana na gitarę improwizującą,... "Gigantyczne" zmagania z nagłośnieniem Junior Eurowizja 2022 Jak nagłośnić tak duży festiwal jak Eurowizja Junior i to jeszcze 5000 km od Polski? Zapraszamy do wywiadu z Jerzym Taborowskim - szefem agencji LETUS GigantSound, który ujawnia szczegóły tej "gigantycznej" operacji. Artur Rojek o muzyce: "Nie idealizuję przeszłości" Rozmowa z Arturem Rojkiem, pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym piętnastego OFF Festivalu w Katowicach, na temat budowania tej imprezy w czasach pandemii, a także jej historii i kształtowaniu się gustów współczesnych odbiorców muzyki.... Wywiad: Urszula Zapraszamy Was do obejrzenia wywiadu z Urszulą – jedną z najważniejszych wokalistek w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Urszula obchodzi w tym roku 40-lecie swojej artystycznej działalności. Przy okazji tej przekrojowej rozmowy...
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz