Test przepięknej SONUS FABER: Omnia

Luksusowy bezprzewodowy 4-drożny głośnik stereo wart swoich pieniędzy Autor: Waldemar Nowak • 5 września 2022
SONUS FABER Omniaok. 8999 zł
5 września 2022 11:00
Waldemar Nowak INFOAUDIO.PL Dostarczył Horn Distribution Horn Distribution tel: 22 331 55 55 www.horn.pl

SONUS FABER: Omnia – seksowna i gotowa na wszystko...

Łał – przeleciało mi przez głowę, gdy jednym ruchem zerwałem zmysłowo miękką tkaninę, w którą była owinięta. Zobaczywszy jej kształtny tors dorzuciłem jeszcze YES, YES, YES jak 3x TAK w America's Got Talent. 

Gdy po włączeniu zasilania pojawiła się świetlna animacja – niczym oznakowanie pasów do lądowania na lotniskowcu z czołówki Top Gun Maverick – przyznałem że ten głośnik jest jeszcze piękniejszy i bardziej szalony w wykonaniu, niż moje prywatne Minima Amator stworzone przez Sonus faber jeszcze za życia Franco Serblina – czuć, że duch mistrza unosił się nad tym projektem...  

Spis treści:


[img:16]Kształt jakby zaczerpnięty z geometrii kadłubów łódek regatowych (dwie rufy), wpasuje się do nowoczesnego i klasycznego wnętrza
 
(kliknij)

[img:25]Sonus faber Omnia zanim weszła do sklepów od razu trafiła do annałów designu jako ikoniczny głośnik all-in-one / ostatni raz równie zauroczony byłem w 2007, gdy pierwszy raz zobaczyłem i posłuchałem iPoda zadokowanego do B&W Zeppelin, ale to co wtedy stanowiło designerskiej szczyt z czasem straciło nieco na świeżości jak kilkukrotnie odgrzewany kotlet (Zeppelin Mini / Air)
(kliknij)

Czym zatem jest Omnia?

To czterodrożny aktywny głośnik stereofoniczny (własny wzmacniacz) / obsługuje równie dobrze wejścia analogowe jak i cyfrowe / może być soundbarem (wejście HDMI Arc) / jest głośnikiem do bezprzewodowego streamingu ze smartfonów, laptopów, czy tabletów i co równie ważne (jeśli nie ważniejsze), jest dziełem sztuki użytkowej. 

[img:22]Spokojnie, ta animacja pojawia się tylko podczas uruchamiania i później się uspokaja :)

Interakcja

Sposób interakcji pomiędzy użytkownikiem, a urządzeniem nazwano Senso i jest to przyjemność sama w sobie. Nie pamiętam niczego podobnego. Po dotknięciu włącznika (przyciski są dotykowe i można odnieść wrażenie, że czułe jest nawet drewno wokół) Omnia ożywa demonstrując animację LED'owychpasków, oraz informuje zmiennymi barwami w jakim jest trybie i co robi. 


[img:9]Pilot na podczerwień częściowo duplikuje funkcje panelu dotykowego – włącznik / głośność / wyciszanie / odtwarzanie / przeskakiwanie / wybór źródła / włącza, wyłącza i zmienia poziom intensywności podświetlenia (3 poziomy), np. na czas oglądania filmu

[img:32]Kropki zmieniają głośność, a długość podświetlenia przypomina jakie wzmocnienie było ostatnio używane (zanim ryknie i obudzi kota)
(kliknij)

Najkrótszy pasek – włącznik – kolorem informuje o aktywnym wejściu:

  • Bluetooth – niebieski
  • HDMI – pomarańczowy
  • Phono – różowy
  • Streaming przez AirPlay 2 – biały
  • Streaming przez Cast  / Chromecast – żółty
  • Streaming przez aplikację Spotify – zielony
  • Streaming przez aplikację Roon – purpurowy
  • Streaming przez aplikację TIDAL – turkusowy


[img:15]Włącznik biały, czyli gra iPhone / iPad / lub coś innego od Apple

Sf16

Czas leci i minęło już 6 lat od premiery pierwszej konstrukcji bezprzewodowej ze stajni Sonus’a – Sf16 – który z uwagi na cenę (45.000 zł) był rodzajem cukiereczka stworzonego chyba głównie z myślą o sypialniach i jachtach klientów w Dubaju – mogli się cieszyć ruchem rozkładających się głośników wysokotonowych i znakomitym dźwiękiem 


[img:1]Sonus faber Sf16 nie ma już w ofercie, natomiast Omnia to godny następca, oferujący za ułamek ceny równie piękny dźwięk (znacznie wykraczający poza to, czego można się spodziewać po głośnikach bezprzewodowych all-in-one) / miejsce skomplikowanego mechanizmu wysuwającego wysokotonowce zajęła ożywiająca projekt animacja pasków LED na "pokładzie”

Ach te kształty...

Projekt i wykonanie są dosłownie boskie, zatem niech nie dziwi, że Omnia najpierw w kwietniu zgarnęła dwie nagrody Red Dot za innowacyjność projektu i ogólną dla produktu audio, a kilka dni temu (w sierpniu) nagrodę EISA dla najlepszego głośnika zintegrowanego na sezon 2022/2023. 

[img:28]

Topologia głośników

Omnia wyposażono w ciekawy układ przetworników – stereofonię tworzą pary jedwabnych kopułek 19 mm i 76 mm głośników średniotonowych z membranami celulozowymi, oraz centralny 165 mm (6.5”) głośnik basowy z aluminiową membraną. Natomiast na bokach znalazło się miejsce na dwa 44.5 mm celulozowe głośniki szerokopasmowe, które wypełniają i uzupełniają jednocześnie przestrzeń. Dzięki temu zabiegowi Omnia przestaje być źródłem stereofonii “monofonicznej”, jak to zwykle odczuwamy w konkurencyjnych konstrukcjach.
Nie chcę mówić, że ten głośnik zaprzecza prawom fizyki i tworzy scenę stereofoniczną, gdzie łatwo zlokalizować każdy instrument, bo do tego niezbędne jest szerokie rozstawienie fizycznych kolumn, natomiast chcę powiedzieć, że fenomenalnie wypełnia przestrzeń salonu oferując dźwięk, którego chce się słuchać.
Mówiąc wprost, dawno nie słuchałem tyle muzyki w ciągu każdej kolejnej doby, co od momentu pierwszego uruchomienia Omnia. Jej dźwięk wzbogacał moje życie i jednocześnie nie próbował go dominować, nie mówił mi “siadaj na tyłku i słuchaj”, tylko “rób swoje i czerp radość z życia”.  


[img:23]W sumie to 7 przetworników o łącznej mocy 490 W i można powiedzieć, że to całkiem przyzwoity odpowiednik pary kolumn podstawkowych z niemałym wzmacniaczem
(kliknij)

Jest to zasługa wypracowanej przez Sonus faber koncepcji dźwięku nazwanej Crescendo – będącej kombinacją bipolarnego (w fazie) i dipola (w przeciw fazie) schematów przetwarzania dźwięku – jest to więc stereofonia wzbogacona o opóźnienia na pełnozakresowych głośnikach bocznych, co znakomicie poszerza szerokość sceny, lub może adekwatniej byłoby powiedzieć, że tworzy front akustyczny niczym na koncercie – niepodobny do niczego co oferują konkurencyjne konstrukcje stereofoniczne zamknięte w jednej skrzynce. Mnie to po prostu zachwyca. 

Włosi mają rękę do balansowania "dekoracji" z funkcjonalnością i dlatego ich projekty architektoniczne / rzeźbiarskie / modowe / instrumenty i sprzęt grający miewają w sobie “to coś” częściej, niż to się przytrafia innym nacjom :)


[img:14]Basy płynnie wydostają się spod głośnika za sprawą zmniejszającego turbulencje zaokrąglonego stożka stanowiącego część podstawy
/ jest to patent spotykany w niektórych topowych pełnowymiarowych kolumnach (np. Q Acoustics / Fyne Audio)
(kliknij)

[img:17]Omnia przy swoim niskim profilu powinna się bezproblemowo zmieścić przed / pod niejednym telewizorem zamiast soundbara

Soundbar

Omnia została zaprojektowana do zastępowania soundbarów pod telewizorami, o ile tylko jej 13 cm wysokości zmieści się poniżej ekranu (gdy TV wisi problem znika). Wejście HDMI posiada Arc, czyli automatycznie wykrywa włączenie ekranu i uruchamia głośnik.
Jedyne o czym trzeba pamiętać, to by w ustawieniach telewizora ustawić na wyjściu dźwięk PCM, ponieważ Omnia jako muzyczne urządzenie stereofoniczne nie musi, a więc i nie wspiera formatów Dolby / DTS.

Wygoda

Omnia to przede wszystkim głośnik bezprzewodowy. Nie będę tu omawiał wszystkich możliwych metod przesyłania sygnału, skupię się na kilku podstawowych, co i tak powinno dać obraz całości. 

Do dyspozycji dostajemy: Wi-Fi / Ethernet / HDMI Arc / liniowe wejście analogowe RCA / wejście gramofonowe Phono MM. Protokoły sieciowe pozwalają na korzystanie ze sprzętu Apple / Android / Windows – AirPlay 2 / Google Cast (Chromecast) / Spotify Connect / Roon Ready i oczywiście jest też wszędobylski Bluetooth i to w wersji HD aptX. 


[img:4]Spotify daje możliwość transferowania przez Spotify Connect lub Google Cast, dlatego Omnia pojawia się tu dwa razy

Google Cast pozwala na odtwarzanie za jednym dotknięciem takich usług jak: TIDAL / Deezer / YouTube Music / Apple Music / Amazon Music (na urządzeniach z Androidem), oraz Spotify Connect.

Uwaga eksploatacyjna – domyślnie na urządzeniach z Androidem, TIDAL'a obsługuje Cast, natomiast TIDAL Connect pomimo, że ma tę przewagę nad “zwykłym” Cast, że pozwala przesyłać strumieniowo muzykę Dolby Atmos i pliki powyżej 96 kHz, to należy przypomnieć, że Omnia nie obsługuje ani Dolby Atmos ani MQA, czyli technologii stojącej plikami Hi-Res Masters TIDAL'a – a więc nie kombinujemy i trzymamy się Cast (Chromecast). 
Natomiast w Spotify jest na odwrót i raczej trzymajmy się często updatowanego Spotify Connect będącego oczkiem w głowie firmy.


[img:2]Gdyby ktoś pytał, to po 3 miesiącach użytkowania mogę stwierdzić, że Qobuz jest najlepiej brzmiącym i ciekawie ogarniętym w dodatkowe treści pisane serwisem streamingowym – mają tam zasadę, że udostępniają pliki ze studia 1:1 – w oryginalnej rozdzielczości miksowania i bez żadnych modyfikacji (nie używają więc MQA) / niższe rozdzielczości jak CD i MP3 są ukłonem dla użytkowników mobilnych  / aplikacja na Windows do transmisji używa Chromecast
(kliknij)

Omnia przyjmuje pliki cyfrowe wysokiej rozdzielczości do poziomu 32-bit / 192 kHz, co znakomicie się przydaje, gdy jak w moim przypadku używałem serwisu Qobuz jako podstawowego źródła.
Na platformie Qobuz Hi-Res to standard, no i pomimo, że to przynajmniej częściowo te same pliki co używane na Spotify i TIDAL, to brzmią po prostu bogaciej. Przepaść to może i nie jest, ale słuchając ze Spotify wyłączałem go znacznie szybciej niż Qobuz – kiedyś ten temat omówię bardziej szczegółowo, ale to co chcę teraz przekazać, to że na tak w sumie niedużym na tle kolumn wolnostojących głośniku all-in-one te różnice było słychać – to bardzo dobrze świadczy o ekipie Sonus faber, a mniej o ekipie Spotify :)

Osoby chcące korzystać z prywatnych bibliotek np. z dysków NAS, muszą zaopatrzyć się w dowolny odtwarzacz z protokołem DLNA, lub nabyć raz na całe życie subskrypcję platformy Roon (najlepszy odtwarzacz świata), który Omnia również obsługuje. 

Przełączanie pomiędzy źródłami (komputer / tablet / smartfon) i częstotliwościami plików odbywało się bardzo szybko i nie odnotowałem żadnych problemów – kolejny plus dla ekipy.


[img:30]Uniwersalny port analogowo-gramofonowy / wybór trybu pracy realizuje fizyczny przełącznik

W pierwszej chwili nie było dla mnie jasnym dlaczego wejście analogowe wymaga takiego nietypowego “dongla” podłączanego do portu mini-DIN, ale chyba znam odpowiedź – najprawdopodobniej wewnątrz puszki znajduje się preamp gramofonowy i dzięki temu manewrowi wrażliwą elektronikę odsunięto na blisko 40 cm od najbliższego źródła zakłóceń elektronicznych i mechanicznych (podczas pracy korpus zawsze nieco drży).
Poza tym kabel jest czarny, cienki i elastyczny więc nie psuje wizualnego porządku wokół i bardzo ułatwia przyłączanie (dostęp do innych gniazd jest nieco utrudniony), a połączenie swobodnie może wylądować za meblem. Do tego możemy zdecydować, czy ma to być wejście liniowe RCA np. pod CD, czy gramofonowe (jest zacisk uziemienia). 


[img:18]Czyż to nie piękna para? Analog po kablu, a cyfra po Wi-Fi i WSZYSTKO ogarnięte – teraz już chyba jasne skąd nazwa Omnia
(kliknij)

Aplikacja sterująca

Z radością obwieszczam, że nie ma osobnej appki, a co za tym idzie konieczności ustawiania i przestawiania w niej czegokolwiek. To w pełni świadoma decyzja firmy, by wszystkie połączenia realizowane były na podstawie powszechnie obecnie używanych protokołów i znanych aplikacji (Sf16 korzystał z DTS Play-Fi), a sama Omnia została tak dostrojona przy pomocy wewnętrznego procesora DSP, że nie wymaga dodatkowego grzebania w ustawieniach. Przecież chyba nikt jej w kącie nie postawi, żeby trzeba bas redukować? :)
 

Livio Cucuzza (główny projektant Sonus Faber): Klient wie jak korzystać z rzeczy, które zna, więc trzymanie się ich według nas ma sens.

 

Pierwsze uruchomienie... i jaka miła niespodzianka

Dożyliśmy czasów gdy głośnik to nie tylko głośnik generujący dźwięk, ale i element automatyki domowej (Smart Home). Podłączenie do sieci domowej Wi-Fi zostało totalnie uproszczone i wykorzystuje aplikację Home / Dom w środowisku Apple, lub Google Home w androidowym.
Natomiast jeśli podepniemy przewód Ethernet bezpośrednio do routera, to nie potrzebujemy kompletnie nic więcej robić, bo protokoły komunikacyjne odnajdą Omnia automatycznie, a przesyłanie bezprzewodowe będzie się odbywać w ramach sieci domowej poza naszą świadomością (o ile nasze sprzęty mobilne są w tej samej sieci). 
Oczywiście możemy również nic nie kombinować i używać tylko Bluetooth, ale byłaby to wielka strata potencjału tego urządzenia. 


[img:21]Tak instalacja wyglądała na Androidzie, gdy nagle stało się jasnym, że asystent nie tylko podłączył sieć bezprzewodową, ale też i zrobił coś, czego oficjalnie na głośnikach z mikrofonami od Google chyba nadal w Polsce nie daje się zrobić...

[img:31]...  otóż "gadając" do Asystenta Goole w telefonie, możemy sterować po polsku np. Spotify i zwracam tu uwagę, że nie musimy się trzymać kurczowo określonej składni poleceń / poprosiłem o zespół Czesław Śpiewa i dostałem do ręki dyskografię Czesława Mozila / system nie ma problemów z polskimi nazwami / rozpoznaje nasze intencje pomimo używania różnorodnych wyrazów – koniec, stop, zatrzymaj to teraz jedna i ta sama czynność / gdy jesteśmy w trakcie dialogowania z Google nie musimy nawet za każdym razem wskazywać, że chodzi o Omnia – jak w normalnej rozmowie

Wrażenia

Wrażenia to kolejny YES do kompletu. Przy dobrze zrealizowanych nagraniach stopień wysycenia szczegółami, które gdy słuchamy na innych głośnikach bezprzewodowych są pomijane, tu nabierają istotnego i SŁYSZALNEGO znaczenia. Np. w gitarach akustycznych, struny są jakby silniej pobudzane i dłużej wybrzmiewają pełniejszą, głębsza barwą / wokale miodzio / duża moc zapewniająca swobodę – wszystko to razem składa się na tę ogromną przyjemność ze słuchania. 

Powiem to jeszcze raz – słychać te różnice i wynikającą one z czegoś znacznie głębszego, niż tylko mnogość wciśniętych pod obudowę przetworników dobrej jakości. 

Zachwyca dynamiką również bas, który pozyskiwany z pojedynczego 6.5” przetwornika nie ustępuje temu, co oferują bardzo przyzwoite kolumny podstawkowe o podobnej wielkości. Jazz / R&B / Elektronika palce lizać, nawet Jack White piorący bezlitośnie gitarę nie był w stanie popsuć mi dnia. Chcę jednak zaznaczyć, że nagrania "garażowe" brzmią jakby bardziej garażowo i na tle dopracowanych realizacji stają się “dokuczliwe”.
Idę o zakład, że na odsłuchu w ciemno, gdy w Money Pink Floyd'ów wchodzi gitara basowa, nikt nie zgadnie, że gra tak niepozorny głośnik.
Natomiast po raz kolejny wychodzi na jaw prawda, że tzw. współczesne remastery brzmią w swojej masie gorzej od wersji oryginalnych, bo co kompresja zabiła zostało stracone... ale ja tu nie przyszedłem by narzekać na bezmyślność branży nagraniowej, więc wróćmy do tematu :) 


[img:12]Dla rozluźnienia chciałbym pokazać kilka przykładów radosnej twórczości fotograficznej, czyli czego NIGDY nie należy robić z Omnia:
1. Nie stawiaj obok gramofonu na wiszącej w powietrzu desce – chyba, że chcesz mieć mix vinyla z wibracjami basu z głośnika
2. Nie wstawiaj do szafy, bo zabijesz scenę generowaną przez boczne głośniki
3. Nie stawiaj go do kąta, bo nie masz aplikacji, która pozwoliłaby ograniczyć bas – chyba że kochasz dudnienie :)

Podsumowanie

Omnia zachwyca pod każdym względem, o ile nie zaczniemy od niej oczekiwać rzeczy fizycznie niemożliwych, jak udawanie dwóch pełnowymiarowych podłogówek z mocną elektroniką, natomiast w swojej kategorii wagowej – głośników all-in-one – nie widzę na chwilę obecną konkurencji poza Naim Mu-so 2, ale on nie ma aż tak szerokiej sceny. 

Zauważyłem, że w sieci niektórzy recenzenci stawiają Omnia zarzuty rodem wprost ze świata dużego audio, co pokazuje kompletny braku zrozumienia dla istoty tego urządzenia. Jeśli więc przeczytasz na jakimś portalu, że scena jest np. zbyt mało rozciągnięta w pionie, a potem zobaczysz jak kolejni “audiofile”, którzy nie mieli nawet okazji zobaczyć Omnia na własne oczy to powtarzają (teraz każdy uważa, że ma prawo wyrażać cokolwiek co mu wpadnie do głowy) to pokiwaj ze współczuciem nad ich opiniami i sam posłuchaj. 

Wśród kompaktowych głośników jednoobudowowych "wyżej i szerzej" grają tylko soundbary z Dolby Atmos (np. Polk Magnifi Mini AX), ale dla odmiany one nie są optymalizowane pod subtelności muzyki tylko kina, no i nie wyglądają nawet w 10% równie atrakcyjnie. Poza tym w większości posiłkują się też zewnętrznymi subwooferami.  

Najważniejsze zalety Omnia to: fenomenalny design i wykonanie / brzmienie / kontrola basu / mnogość przyłączy / wejście gramofonowe / sprawność i łatwość we współpracy z różnymi serwisami sieciowymi na komputerach i sprzęcie przenośnym / scena, która jest nieporównywalnie lepsza niż u konkurencji i klarowność nawet przy wysokich poziomach głośności.


[img:11]Elementy drewniane: orzech / grafit, reszta pokryta czarną tkaniną, więc bez zmian
(kliknij)

Główne cechy:

  • Luksusowy bezprzewodowy 4-drożny głośnik stereo / optymalizowany przez DSP
  • Moc znamionowa: 490 W
  • Pasmo przenoszenia (@-6dB): 30 – 25.000 Hz
  • Przetworniki: 2x wysokotonowa 19mm jedwabna kopułka / 2x średniotonowy 76mm z membraną z pulpy celulozowej / 2x szerokopasmowe 44,5mm z membraną z pulpy celulozowej / 1x basowy 165mm z membraną z aluminium o długim skoku
  • Wspiera pliki do rozdzielczości 32-bit / 192 kHz
  • Wejścia fizyczne: Ethernet / HDMI Arc / analogowe RCA / gramofonowe MM
  • Wejścia bezprzewodowe: Wi-Fi (2,4 i 5,2 GHz) / AirPlay 2 / Cast (Chromecast audio) / Roon Ready / Bluetooth apt:X HD
  • Sterowany głosem po Polsku (Asystent Google)
  • Akcesoria: pilot na podczerwień / przedłużacz analogowy
  • Wymiary: 650 x 130 x 280 mm
  • Waga: 7,6 kg

Cena sugerowana: 8.999 zł 


[img:27]Przycisk zielony – gra Spotify, a Ona... seksowna, gotowa na wszystko i na pewno nie jest mała :)

Gdzie kupić?

SONUS FABER SONUS FABER www.sonusfaber.com

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > SONUS FABER rozwiń listę sklepów

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz