DENON - jeszcze rok temu to byłoby niemożliwe
Denon posiada bardzo szeroką ofertę różnorodnego sprzętu, acz w tym roku jedno urządzenie skupiało na sobie zainteresowanie mocniej niż pozostałe: piękne, zaawansowane , wyrafinowane klocki Hi-Fi.
Oczkiem uwagi był niewielki CEOL, który wraz ze wzbogaceniem go o moduł HEOS i wybudzające go wejście optyczne, stał się jeszcze bardziej multimedialny i multiroomowy. To wręcz nieprawdopodobne jaką furorę robi to maleństwo, ale czy można się temu dziwić gdy weźmie się pod uwagę jego możliwości, brzmienie i cenę?
(kliknij żeby obejrzeć)
CEOL z kolumnami Definitive Technology BP9060
Poszerzona paleta fizycznych przyłączy i źródeł wirtualnych spowodowała, że wielu klientów kupuje CEOL’e zamiast amplitunerów AV, podłącza je do telewizorów i kolumn stereo, co daje lepsze rezultaty (zależnie od jakości tych kolumn oczywiście) od soundbarów. CEOL niniejszym awansował z grupy mikrowież do amplitunerów stereo, no i wspiera dwoje asystentów głosowych - Amazon Alexa i Google.
CZYTAJ> Recenzja CEOL N10
Słuchawki
Denon udostępnił ekspozytor dla modelu AH-D9200, który po drobnych przeróbkach stał się narzędziem demonstracyjnym. Dwa dodatkowe kabelki plus aplikacja generująca światło stroboskopowe i można było na własne oczy zobaczyć czym różni się zachowanie membrany standardowej od tej opatentowanej z mikrowłókien. W jak nieprawdopodobnych zakresach pracuje i zachowuje się jak sztywny tłok.
Tak na marginesie – nowe słuchawki wyglądają z zewnątrz niemal identycznie jak poprzednie (poza innym gatunkiem drewna), ale Denon zapewnia, że modyfikacje sięgnęły również wnętrza, więc mamy jednak do czynienia z nowym modelem. Natomiast użyty do wykonania muszli bambus pochodzi z tych samych plantacji, co bambus używany przez Lexusa do budowy kierownic w najwyższych modelach samochodów.
Aleja Gwiazd
Nietypową inicjatywą wystawienniczą było stworzenie Alei Gwiazd. Pokazano w niej to, co United Sound rękoma Horn ma najlepszego do zaoferowania.
Tym razem opis będzie od prawej do lewej strony
Polk - z przyczyn technicznych zamiast Magnifi Max, który dostał EISA, na podwyższeniu zalazł się Magnifi Mini,
taka „sztacheta” jak Max została by niechybnie strącona już przez pierwszego oglądającego
Gwiazdy gwiazd - Marantz SA i PM KI Ruby
AVC-X8500H - kino domowe na sterydach, zdobywca EISA
CEOL - mały wariat o nieziemskiej wszechstronności jak na obecnie panujące standardy, zdobywca EISA
Definitive Technology Demand 9 - znakomita kolumna łącząca przyszłość z klasyką – przesunięty tweeter, membrana pasywna na górze, zdobywca EISA
Classe Delta Stereo - prototyp, premiera spodziewana jest w lutym 2019
Classe - absolutna nowość w ofercie Horna. Firma istniejąca od 1980 roku i jest absolutnie odjechana na punkcie wierności odtwarzania muzyki. To będzie sprzęt dla prawdziwych smakoszy, bo gdy się posiada neutralny, aż do bólu wzmacniacz, to można myśleć o kablach, podstawkach i kolumnach ze świadomością zmian jakie wniosą.
Seria Delta stanowiąca ukoronowanie doświadczeń konstruktorskich firmy, będzie miała dla wielu audiofilów szansę stać się wzorcem "audio metra".
Przykład jeden z wielu pokazujący dlaczego produkty Classe są tak wyjątkowe – istnieje powszechnie panująca opinia, że sprzęt zaczyna właściwie grać po osiągnięciu odpowiedniej temperatury. Od tego momentu inni producenci martwią się tylko o odprowadzanie nadmiaru ciepła by coś się nie "usmażyło". W Classe pomierzono i ustalono jaka jest owa optymalna temperatura dla ich komponentów i wyposażono urządzenia w termostaty pilnujące jej utrzymywania – z przodu zaciągane jest chłodne powietrze, z tyłu wyrzucane ciepłe, ale pod uwagę jest brane jaką temperaturę ma to świeże powietrze – inaczej układ chłodzący będzie pracował w dzień ciepły, a inaczej przy otwartym oknie.
Z tyłu monstrualne zaciski głośnikowe Furutecha przyjmą każdy przewód.
W serii Delta dostępne będą u nas monobloki, i przedwzmacniacz z DAC i z dotykowym wyświetlaczem.
No, jak ja mogłem pójść na imprezę bez żółtych skarpetek?
(fot. Daniel Zimerman)