MONITOR AUDIO: Concept 50 - kolumny stworzone z samych wisienek na torcie

Gdybym mógł przyznawać medale za kreatywność w branży audio, to jeden z nich wręczyłbym w tym roku Monitor Audio za kolumny Concept 50, które pokazały, że jak się bardzo chce, to można jeszcze wiele wymyślić w temacie, w którym podobno wszystko już dawno wymyślono.

Premiery na High End:

MONITOR AUDIO: Concept 50– nowe kolumny flagowe, w których dosłownie wszystko jest nowe

Monitor Audio obchodzi w tym roku 50-lecie i podobnie jak Mark Levinson postanowił to zaakcentować pokazując produkt wręcz ikoniczny. Zrobić kolumny pozbawione skrzynek z MDF, za to z syntetycznego kamienia, lub rozmienić jeden głośnik średniotonowy na sześć, to nie są codzienne praktyki i nie zdziwię się, gdy znajdą naśladowców.
Concept 50 to przełomowa konstrukcja pod dosłownie każdym względem – w zaprezentowanym prototypie flagowców (pomimo że tego nie widać), siedzi aż 11 przetworników w każdym kanale, co zaliczam im na ogromny plus, bo nie każdy (czyt. nie każda) chce mieć w salonie kolumny wyglądające jak kolumny.

[img:6] Obchodzący jubileusz Monitor Audio Group to aktualnie 3 marki – Monitor Audio / Roksan / Blok

[img:1] Koncepcja Concept’ów urodziła się 2 lata temu, gdy zaczęto myśleć nad godnym uhonorowaniem 50-lecia firmy i stworzeniem czegoś niepowtarzalnego w formie i jednocześnie w dostarczanym dźwięku / na zdjęciu Michael Hedges
(kliknij)

MONITOR AUDIO: Concept 50

Michael Hedges (Dyrektor techniczny): Kolumny Concept 50 tworzą 4 podstawowe technologie. Pierwszą jest zupełnie nowy MPD (Micro Pleated Diaphragm) – Tweeter trzeciej generacji i zarazem najbardziej kompaktowy z dotychczasowych modeli.
Pierwsza generacja trafiła do kolumn Platinum 2, druga do kina Cinergy , które właśnie wprowadziliśmy na rynek. W przypadku trójki skupiliśmy się na jego liniowości i redukcji rozmiarów. Membrana nie została zmniejszona, ale wszystko co ją otacza, jak magnetyczny system napędowy i przyłącze tak. Elementy te zostały przesunięte w głąb, by stworzyć miejsce na macierz głośnikową The Array.

[img:7] Macierz z siedmiu przetworników
(kliknij)

Macierz to 6 małych przetworników średniotonowych ułożonych wokół tweetera MPD tak ciasno jak to tylko możliwe, by uzyskać szeroką kierunkowość uwzględniwszy punkt odcięcia tweetera na zwrotnicy. Dlatego tweeter musiał zająć mniej miejsca, oraz obudowy przetworników średniotonowych również. Powstał więc szerokopasmowy moduł o bardzo liniowej charakterystyce do ponad 10 kHz, grający od 150 Hz do 23 kHz.
Ponieważ głośników jest 6, więc ich łączna powierzchnia jest większa niż w Platinum 2 (tam pojedynczy przetwornik miał 100 mm – red.).

W ten sposób został stworzony system dźwięku punktowego, ale dzięki zupełnie innej koncepcji niż to realizują głośniki koncentryczne, które brzmią równie dobrze, ale są bardzo skomplikowane w produkcji, no i nie mają wstęgi w roli tweetera. Przy okazji pozbyto się największej wady przetworników koncentrycznych, a o czym rzadko się wspomina – w koncentrykach drgająca membrana średniotonowa nieustanie zmienia geometrię "tuby" jaką stanowi dla kopułki wysokotonowej – tu otoczenie tweeterowej wstęgi jest stabilne jak głaz.

Dla mnie to absolutna bomba, ponieważ tym samym wyeliminowano problemy klasycznych kolumn ze zróżnicowanymi odległościami przetworników od uszu słuchacza – efekt, to fantastycznie brzmiąca i przestrzenna scena dźwiękowa, oraz piękne wokale na samiutkim środku.

[img:4] (kliknij)

[img:8] Widok z tyłu i z góry (kliknij)

Technologia numer 3 niweluje wibracje głośników niskotonowych. Połączone śrubami w pary tworzą moduły strukturalnie łączące połówki korpusu w całość. To bardzo stabilne połączenie, gdyż kosze są odlewami, a pomiędzy nimi wstawiliśmy aluminiowe elementy dystansujące, przez które przechodzi również okablowanie do napędu sąsiedniego głośnika w parze.

Para przetworników grając “do siebie” wytwarza drgania, ale że te są skierowane w przeciwnych kierunkach, więc się niwelują i dostajemy czystą falę akustyczną pozbawioną drgań obudowy. W tradycyjnych kolumnach głośnik naciskając na powietrze “odpycha się” od niego i tylko masa kolumny zapobiega jej przesuwaniu po podłodze. Tu nie mam tego problemu zupełnie, więc i sam korpus również nie jest źródłem dodatkowych wibracji.

[img:2] Widoczne z boków śruby są przykręcone bezpośrednio do modułów basowych, które to spajają w całość obie połówki korpusu, natomiast moduł macierzy (cały ten srebrny Minionek – red.) jest zawieszony elastycznie względem korpusu, a wiec nie tworzy wzmacniającej go struktury, ale też i nie przejmuje drgań podłoża

[img:3] Nawet wejście kabla sygnałowego wymyślono na nowo

Natomiast coś trzeba było począć z ciśnieniem akustycznym wytwarzanym przez 4 spore woofery i tu się kłania czwarta z technologii – unikalna konstrukcja korpusu.

Charles Minett (Dyrektor d/s projektowania): Podjęliśmy współpracę z nowym producentem korpusów, bowiem zależało nam na wykorzystaniu nowego, litego materiału. To barwiony w całej masie i formowany termicznie polimer akrylowy o bardzo gęstej i sztywnej strukturze mineralnej.

[img:5] Rury portów basowych wychodzących tuż nad ziemią są elementami strukturalnymi – wydrążonymi niczym tunele w skale, a więc dodatkowo usztywniają / ciekawe ile to będzie ważyło?

Chyba nikt czytając te słowa nie ma już wątpliwości, że oto Monitor Audio stworzył nową jakość. To ogromna wydajność akustyczna, ale o całkiem ludzkim obliczu, gdzie technologiczne bebechy zostały dyskretnie wkomponowane w strukturę, która nawet zbytnio kolumny nie przypomina.
Dla mnie miodność 10/10.

Dlatego na koniec zacytuję jeszcze jedną wypowiedź pana dyrektora, która podsumowuje wszystko w punkt:

Istnieją dwa kluczowe elementy, które często są ignorowane, postrzegana wielkość źródła i kierunkowość. Aby scena dźwiękowa i obrazowanie były jak najdokładniejsze, dźwięk musi pochodzić z jednego punktu i mieć spójną kierunkowość. Concept 50 osiąga to dzięki innowacyjnemu rozmieszczeniu i konstrukcji każdego ze swoich przetworników, ciasno zgrupowanemu głośnikowi wysokotonowemu ze średniotonowymi o nazwie „The Array”, a także kompaktowym, skierowanym do wewnątrz parom zespołów basowych o przeciwnie skierowanych wektorach siły.

Kolumny mają wejść do produkcji jeszcze przed zimą.

[img:9] (kliknij)