BOULDER AMPLIFIERS: Jeff Nelson w Warszawie, czyli SoundClub wita

Są marki i marki, małe i duże, tanie i drogie, masowe i elitarne. Boulder Amplifiers niewątpliwie należy do tych ostatnich i to z samego szczytu piramidy.
Nieczęsta to okazja, więc tym bardziej godna odnotowania, iż jej założyciel / właściciel / główny konstruktor w jednej osobie – Jeff Nelson zdecydował się swoje europejskiego tournée rozpocząć właśnie od naszego kraju. 


[img:2]Jeff Nelson (centralnie) i Logan Rosencrans / system za plecami: źródło Wadax Reference Server / przedwzmacniacz Boulder 1110 / stereofoniczna końcówka mocy Boulder 1160 / kolumny AudioNec EVO2 / okablowanie Jorma Statement / stolik Franc Audio
(kliknij)

To zawsze miało znaczenie wizerunkowe, od którego z państw prezydent USA rozpoczynał europejskie wizyty, podobnie jest i w tym przypadku z tą jednak różnicą, że Jeff Nelson bywa w Europie rzadziej, więc ranga wizyty jest wyższa :) 

Dwa słowa na temat korzeni...

Jeff Nelson “siedzi” w branży od 40 lat. Rozpoczynał od własnego studia nagraniowego i okazjonalnego projektowania stołów mikserskich. Nieco później zaprojektował przełomowe urządzenie dla nadawców radiowych – prekursora magnetofonów kasetowych – Tomcat był “kaseciakiem” na taśmy studyjne. Wtedy też zrozumiał, że jego prawdziwym powołaniem jest projektowanie obwodów elektronicznych, czym zajmuje się od ponad 35 lat. Skuteczność swoich konstrukcji najpierw testował na złotouchych kolegach z branży Pro, by z czasem przenieść zainteresowania na rynek domowego Hi-Endu. Zadebiutował modelem 500AE (Audiophile Edition). 


[img:5]Boulder 1110 Preamplifier i 5 zbalansowanych wejść
(kliknij)

[img:3]1160 Stereo Power Amplifier (300 W dla 8 Ohm) + 1161 Stereo Power Amplifier (150 W dla 8 Ohm) / charakterystyczny front serii zaprojektował jeden z operatorów obrabiarek CNC – fragment mapy topograficznej płaskowyżu w okolicach Boulder
(kliknij)

Jedną z cech charakterystycznych Boulder’a są obudowy z aluminium niepodobne do innych. Po pierwszym przeniesieniu produkcji do zakładu w Boulder, na przedmieściach Denver, zainwestowano w maszyny CNC (poniekąd obróbka metalu to tradycja rodzinna) i tak zaczęły powstawać perełki designu wypełnione absolutnie topową elektroniką. Po kolejnej przeprowadzce do obecnego zakładu zainwestowano również w specjalistyczny sprzęt do montażu powierzchniowego płytek PCB i tak krok po kroku cała produkcja zaczęła się odbywać pod jednym dachem, gwarantując pełną kontrolę jakości.

Obecna oferta to wynik nieustannej ewolucji, dla której punktem zwrotnym był debiut w 1995 ikonicznej serii 2000. Patrząc nawet z dzisiejszej perspektywy na ten mający 23 lata projekt wygląda on nadwyraz nowatorsko.
Boulder wprowadził wielkie ekrany dotykowe lata przed pojawieniem się pierwszego iPada.


[img:11]2120 Digital-To-Analog Converter – pięknie tu widać podział korpusu na cztery osobne sekcje
(kliknij)

Jeff Nelson: W 1994 stworzyliśmy dla potrzeb serii 2000 pierwszy koncept korpusu z całkowicie odseparowaną częścią cyfrową („L” kształtna obudowa – red.) od analogowej (na górze – red.) i systemem przesyłania komend do „skrzynek” audio, chociażby po to by wiedziały, które wejście ma być aktywne. Żeby móc je w 100% odizolować elektrycznie od siebie wymyśliłem sterowania światłem. Nie ma żadnych przewodowych połączeń sterujących pomiędzy sekcjami. 


Równie ciekawie prezentowały się kolejne premiery Boulder'a, jak chociażby pokazany na CES w Las Vegas – Boulder 1012 – łączący w jednym urządzeniu, ale w osobnych obudowach: DAC / przedwzmacniacz analogowy / przedwzmacniacz gramofonowy. 

Dwa lata później magazyn Stereophile okrzyknął przedwzmacniacz gramofonowy Boulder 2008... „jednym ze 100 najważniejszych produktów w historii audio”, tworząc dla niego nową kategorię A+.

Kolejną innowacją był odtwarzacz sieciowy (bez napędu CD) – Boulder 1021 i jednocześnie pierwsze źródło w historii filmy (do tej pory produkowano głównie wzmacniacze). Dziś odtwarzacze sieciowe są codziennością, ale roku 2008 roku, oraz uwzględniając jego formę to było coś, co znów przykuwało uwagę zwiedzających na CES. 


[img:12]2110 Preampifier – tu dla celów demonstracyjnych wyjęty i otworzony został jeden z bloków analogowych / jego poprzednik 2010 był jednym z pierwszych kontrolowanych mikroprocesorowo przedwzmacniaczy na rynku – polecenia regulacji głośności wysyłane były z dokładnością do dziesiątej części dB – urządzenie rejestrowało dotyk pokrętła i procesor decydował o kierunku zmiany głośności – rozwiązanie to było o niebo lepsze / precyzyjniejsze / cichsze od klasycznych potencjometrów i od 1995 roku przetrwało do dziś

[img:14]Logan Rosencrans wyjaśniał tajniki niektórych rozwiązań cyfrowych, o których nie powinno się mówić głośno ponieważ: "Jak do tej pory Chińczycy nie potrafią zrozumieć i skopiować pryncypiów działania naszego sprzętu :)"
 
(kliknij)

[img:16]Sterowanie światłem

[img:9]Nie sposób się nie zachwycić takim wnętrzem, to również ilustracja tezy, że Boulder jest jednym z najbardziej innowcyjnych producentów Hi-Endu / wszędzie XLR'y
(kliknij)

Wzmacniacze Boulder’a są mocne – 600, czy 1000 W to żaden problem, natomiast rzeczą wartą podkreślenia jest fakt, że nawet najmniejsze konstrukcje po 50 W, są zaskakująco skuteczne, a to za sprawą zdolności do przesyłania dużego prądu do kolumn w bardzo krótkim czasie. 


[img:6]Boulder 2160 Stereo Amplifier w pełnej nagości demonstruje symetryczne wnętrze

(kliknij)

[img:7]Jeff jako projektant wychodzi z założenia, że na im więcej podzespołów rozłożony jest wysiłek wzmacniacza, tym lepszą jakość dźwięku można osiągnąć i chyba ma rację / tak zaprojektowana topografia płyt to unikat

Ponieważ spotkanie miało formułę Q&A, nie mogło zabraknąć pytania o przyczynę stosowania wyjątkowo rzucających się w oczy wielkich wtyczek zasilających – niczym spotykane u nas trójfazowe do betoniarek. 

Jeff Nelson: Część świata działa na 230-240 V, część na 110 V a my chcieliśmy mieć jedną uniwersalną wtyczkę pasującą wszędzie, więc przyjęliśmy europejski standard zasilania o przepustowości 32 A na potrzeby całego świata. Dzięki temu mogliśmy obniżyć koszty i mieć pewność, że energii nigdy nie zabraknie.


Jeff nie rekomenduje żadnych dostawców przewodów zasilających, ani kondycjonerów, wychodząc z założenia, że największe źródła zakłóceń to zasilacze znajdujące się wewnątrz obudów i tam powinno się koncentrować realne wysiłki. 


[img:8]Przemysłowe gniazdo zasilające 32A IEC Big Blue
(kliknij)

Jeff Nelson: Kable sieciowe to marginalny problem, natomiast istotnym jest przesyłanie czystych sygnałów audio. Stosujemy do tego wyłącznie połączenia zbalansowane (XLR – red.). Powód jest prosty, każdy przedwzmacniacz i wzmacniacz posiada obudowę i zasilacz, pomiędzy którymi przez cały czas odbywają się „pasożytnicze przecieki” – obudowa staje się rodzajem kondensatora – gdy więc połączymy przewodami niezbalansowanymi dwie takie obudowy, to pomiędzy nimi zaczyna płynąć prąd i pojawia się charakterystyczne buczenie.
To jest podstawowy powód, dla którego w branży Pro wszystko łączy się przewodami zbalansowanymi. Do zrozumienia takich subtelnych zjawisk dochodzi się latami...

Sytuacja, gdy potrzebujemy mocniejszego wzmacniacza to de facto potrzeba dostarczania wyższego prądu do kolumn w wyniku reakcji na intensywne impulsy w muzyce. Jeśli weźmie się na warsztat nasze wzmacniacze, to okazuje się, że są w stanie dostarczać ogromne ilości prądu w krótkim czasie i to jest techniczne wytłumaczenie powodów, dla których nasze wzmacniacze brzmią tak dobrze. 


Tak więc po seriach:

  • 2000 z 1995 roku (gruntownie przebudowana w 2013 r. i obecnie dostępna jako 2100)
  • 1000 z 1999 r. (gruntownie przebudowana w 2017, dostępna jako 1100)
  • 800 z 2005 r. (w połówkowych obudowach, która odniosła spektakularny sukces rynkowy)
  • i absolutnie topowej 3000 z 2011 r.
  • w roku 2018 Boulder pokazał światu najbardziej przystępny w historii firmy niewielki przedwzmacniacz gramofonowy Boulder 508


[img:4]Od lewej: 508 Phono Preamplifier / 812 DAC Preamplifier / 866 Integrated (200 W)

[img:10]Nawet pilot to porządny kawał aluminium

Nasze 40-letnie doświadczenie mówi, że dokonanie wyboru optymalnego brzmienia powinno leżeć po naszej stronie, ponieważ oszczędza to masę czasu i frustracji klientom – między innymi za to jesteśmy cenieni. Pomijając hobbystów, ludzie nie mają czasu na siedzenie i dumanie nad szczegółami, oczekują od produktu, że będzie brzmiał wyśmienicie od razu i właśnie to dostarczamy. 
Poszczególne nasze serie różnią się liczbą podzespołów i wyrafinowaniem, natomiast pryncypia co do przetwarzania sygnału cyfrowego na analogowy pozostają bardzo podobne. 

Gdybym miał komuś doradzać, na co powinien wydać swoje pieniądze, to powiedziałbym: przede wszystkim kolumny, potem akustyka i na dopiero końcu elektronika. 


[img:15]Od 8 lat, trzecia i do tego dwa razy większa siedziba firmy, znajduje się obecnie w Louisville, Colorado

(zaledwie kwadrans drogi od poprzedniej)

[img:1]Gospodarzem spotkania był jak zwykle niezastąpiony Maciej Chodorowski z SoundClub

 

Streamery Przetwarzanie DAC DAC/Wzmacniacz Wzmacnianie Przedwzmacniacze Przedwzmacniacze gramofonowe Hi-res (stacjonarne) Wi-fi/LAN We/Wy zbalansowane AirPlay Usługi sieciowe (Tidal, Spotify...)

Gdzie kupić?

BOULDER AMPLIFIERS BOULDER AMPLIFIERS www.boulderamp.com

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > BOULDER AMPLIFIERS rozwiń listę sklepów

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz