FRANCO SERBLIN: Accordo Goldberg - wizualny i brzmieniowy luksus
To jedna z tych nielicznych sal na AVS, gdzie wchodząc NIE OCZEKUJĘ ŻADNYCH NOWOŚCI. Może to brzmi dziwnie, ale prezentacje prowadzone przez p. Sebastiana Kienitza mają zawsze w sobie tyle piękna, spokoju, dostojeństwa i uroku, że im żadne nowości do szczęścia nie są potrzebne.
Tam się siada i relaksuje zasłuchanym w magię muzyki...
Zdjęcia były robione z dwoma rodzajami oświetlenia, stąd duże różnice w nastroju
(kliknij)
W czasach wielkiej przesiadki ze sprzętu analogowego na cyfrowy, wiele firm dało się wkręcić w audiofilski wyścig szczurów. Wtedy to co rok, a niekiedy i co pół roku niezbędne było wypuszczanie nowych modeli, by nie dać się wyprzedzić konkurencji.
W firmie Franco Serblin (kolumny), opierającej swoje podstawy o tradycyjną akustykę, której bliżej do konstruowania instrumentów muzycznych niż sprzętu masowego rażenia i Jadis (elektronika), która bazuje na równie tradycyjnych konstrukcjach lampowych, taka gonitwa niczemu nie służyła — u nich kupuje się raz na kilkanaście, a czasami o na kilkadziesiąt lat, ponieważ ich produkty są ponadczasowe i dobrze dobrane służy lata (pokolenia).
Czy ktoś kiedyś słyszał, żeby fabryka fortepianów czuła potrzebę wypuszczania co rok nowego modelu? Albo, żeby lutnicy nieustannie eksperymentowali z materiałem na skrzypce? Nie i u tych producentów jest podobnie, nowości pojawiają się tu rzadko, a każda ma swój odpowiedni ciężar gatunkowy.
Design nowego monitora praktycznie pozostał zachowany bez zmian, tak jak Franco Serblin go wymyślił
(kliknij)
Sebastian Kienitz (właściciel Grobel Audio): W tym roku prezentujemy najnowsze głośniki spod znaku Franco Serblin Studio — monitory Accordo Goldberg zostały opracowane na bazie monitora Accordo, który zaprojektował jeszcze osobiście Franco Serblin, a które zostały wdrożone do produkcji przez jego zięcia — Massimiliano Favellę.
Konstrukcja wykorzystuje ten sam zestaw głośników, który pojawiał się w poprzednich konstrukcjach Serblina, czyli 29-milimetrowa kopułka jedwabna modyfikowana przez Ragnara Liana i 18-centymetrowy głośnik średnio-niskotonowy, który możemy zobaczyć w modelu Accordo Essence.
Obudowa wykonana z litego drewna orzecha włoskiego, wzmacniana aluminiowo-magnezową ramą.
Głośniki można kupić z podstawami lub bez, ponieważ w przypadku tego modelu zwrotnica znajduje się wewnątrz obudowy, możemy więc głośnik postawić na półce, ale ze względów czysto estetycznych raczej sugerujemy skorzystanie z takiej formy jak tu prezentujemy.
Koszt pary z podstawami to 58 tysięcy, bez podstaw jest o 13,5 tysiąca taniej.
Znalazłem w sieci szkic koncepcyjny mistrza i przedprodukcyjny rendering...
... które pokazują geometrię rządzącą tym projektem
Ciekawe, czy istnieje wyższa uczelnia: designu / rzeźby / architektury, która omawia tę formę jako klasyczny przykład wyjścia z myśleniem projektowym Out of the Box? Już wyjaśniam, o co mi chodzi — niemal wszystkie co lepiej brzmiące kolumny, posiadają korpus pozbawiony powierzchni równoległych, by uniknąć wzbudzania się wewnątrz niektórych częstotliwości. Jak popatrzymy po takich kolumnach, to wszystkie jak leci są pozaokrąglane na zewnątrz, co powoduje, że optycznie stają się szersze, Co natomiast zaproponował Franco Serblin? Również skorzystał z tego patentu, ale u niego ścianki boczne są wklęsłe. Zasada braku równoległości pozostała więc zachowana, natomiast sama obudowa stała się pięknie wysmukła niczym łabędzia szyja — dla mnie to przebłysk geniuszu.
Jadis DA88 Signature
(kliknij)
W tym roku przypominamy wzmacniacz zintegrowany Jadis DA88S którego premiera miała miejsce na AVS w 2005 roku. Liczne branżowe nagrody, uznanie audiofilów i melomanów pozycjonują ten wzmacniacz bardzo wysoko w rankingu najlepszych na rynku. Oktet lamp mocy w tym przypadku 6550C Svetlana dostarcza 60 W na kanał w klasie A.
Z nowymi lampami prezentuje się bardziej fit
(kliknij)
Przepięknie odrestaurowany Revox PR99, wygląda jakby dopiero zjechał z produkcji
(kliknij)
Źródłem jest magnetofon Revox PR99 i taśma przygotowana specjalnie na pokaz, składająca się z różnych kompilacji utworów pochodzących z innych taśm, czyli kopia R2R.
W tym roku na AVS w ogóle działo się sporo wokół magnetofonów szpulowych
i bez wahania można powiedzieć, że taśmie jako nośnikowi, nic do pięt nie dorasta
(kliknij)
A tak to się prezentowało od zaplecza — sygnałowe Jadis Interconnect i kable głośnikowe Kondo
Panele akustyczne Flexum
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na przepięknie wyglądające panele akustyczne, które również były dziełem Franco Serblina — nazywają się Flexum i kosztują 3 tysiące euro para, no czyż nie są śliczne?
A że robotę robiły było słychać.
Nie ma tygodnia, by Piotr Kaczkowski w swojej audycji Max 357 nie wspomniał, że kolejny wielki muzyk odszedł do największej orkiestry świata, a ja tak sobie myślę, że Franko nie ma już z nami od 11 lat i dla takich jak on również jest w niebie zaklepany zakątek, gdzie ci genialni twórcy nadal projektują i zbierają się na wspólne sesje odsłuchowe — ależ mnie ciekawi co tam stoi na ich półkach z chmur ♥