MAGIA SKRZYPIEC Z CREMONY - cz. II
Cremona nie jest dużym miasteczkiem, ale właściwie każdy kto słucha muzyki nie pomyli jej z żadnym innym miejscem we Włoszech. Rozmawiając na temat instrumentów smyczkowych, pierwsze nazwiska, jakie większości osób - nawet laikom - przychodzą do głowy, to oczywiście Amati, Stradivari i Guarneri.
Zapraszamy na drugą część powieści o najsłynniejszych skrzypcach, twórcach tych instrumentów oraz miejscu, w którym można je zobaczyć, a czasami nawet posłuchać. W drugiej części naszej relacji zapraszamy do Museo del Violino w Cremonie. W nowej i bardzo nowoczesnej siedzibie na Piazza Marconi 5 zgromadzano wiele oryginalnych instrumentów. Oprócz muzeum znajduje się tam pokaźnych rozmiarów sala koncertowa, audytorium, niewielkie kino oraz ośrodek badawczy. W 8 wystawowych przestrzeniach zobaczyć można praktycznie wszystko co dotyczy cremońskich lutników, instrumentów, które tworzyli oraz wybitne współczesne konstrukcje skrzypiec, altówek, wiolonczel i kontrabasów.
Najcenniejsze eksponaty zgromadzono w tak zwanym "The treasure box" - sali łączącej podstawowe, dwie części ekspozycji. Jako ostatni eksponat znajduje się chyba najcenniejszy instrument - skrzypce Il Cremonese z 1715 roku (na zdjęciu obok).
W muzeum nie można robić żadnych zdjęć. Wszędzie stoją strażnicy, którzy na widok aparatu lub telefonu reagują bardzo nerwowo i jednoznacznie. Ale jak powszechnie wiadomo: "Polak potrafi".
Fundatorem szkoły lutników w Cremonie był Andrea Amati. Jego dzieło kontynuowali Andrea Guarneri i Antonio Stradivari i to imieniem tego ostatniego nazwano najsłynniejsze, poświęcone instrumentom smyczkowym muzeum.
MAGIA SKRZYPIEC Z CREMONY
CZĘŚĆ PIERWSZA | CZĘŚĆ DRUGA | CZĘŚĆ TRZECIA
Instrumenty Stradivariusa to przedmioty legendarne. Warto pamiętać, że nie są to tylko skrzypce, ale także wiolonczele, altówki i gitary. Doskonała forma, wykonanie i brzmienie to cechy, które wyróżniają je spośród wielu instrumentów, które próbują je naśladować. Antonio Stradivarii w ciągu swojego życia stworzył ponad tysiąc różnego rodzaju instrumentów, jednak to jego skrzypce uchodzą za najdoskonalsze. Do dziś na świecie w prywatnych kolekcjach, muzeach oraz rękach muzyków znajduje się około 650 oryginalnych instrumentów.
Stradivari wzorował się początkowo na instrumentach Amatiego. Pomimo, że nie ma na to dowodów, ponoć swoje pierwsze doświadczenia zdobywał podobno w jego warsztacie. Jako lutnik był aktywny przez około 14 lat. Z czasem wypracował własny, oryginalny lutniczy styl. Stradivari był praktycznie największym lutnikiem swoich czasów. Jego instrumenty nie miały sobie równych i powoli stawały się wyznacznikiem brzmienia – jak się później okazało – na kilka następnych wieków. Stradivari eksperymentował, wprowadzał innowacyjne metody konserwowania drewna i lakierowania. Realizował także życzenia samych artystów. Zamówienia docierały do niego z dworów królewskich całej Europy, min. od dworu angielskiego, czy od potężnych Medyceuszy z Florencji.
Cremona
Cremona nie jest dużym miasteczkiem, ale właściwie każdy kto słucha muzyki nie pomyli jej z żadnym innym miejscem we Włoszech. Rozmawiając na temat instrumentów smyczkowych, pierwsze nazwiska, jakie większości osób - nawet laikom - przychodzą do głowy, to oczywiście Amati, Stradivari i Guarneri.
Zwiedzenie najstarszej części miasta zajmuje kilka chwil. Na centralnie położonym rynku warto zwrócić uwagę na zabytki. Wśród nich najbardziej widoczna jest 112 metrowa kampanila - trzecia co do wysokości tego typu ceglana budowla na świecie.
Znalezienie lutnika nie jest trudnym zadaniem. Na większości skrzyżowań, łatwo znaleźć informację kto, gdzie pracuje. Większość sklepów i kawiarenek swobodnie wykorzystuje motywy muzyczne, Nie brak tu czekolad w kształcie skrzypiec, "muzycznych" nazw i symboli dzięki którym nawet na jeden takt nie zapominamy gdzie jesteśmy.
Skrzypce...
Można zaryzykować tezę, że legendarne skrzypce mistrza z Cremony mają wiele wspólnego z audiofilskim sprzętem. W sieci znaleźć można wiele artykułów podważających wartości brzmieniowe oryginalnych instrumentów z epoki. Opisy ślepych testów, w czasie których muzycy wybierają - jako lepiej brzmiące - współcześnie konstruowane instrumenty, zdają się podważać wartość astronomicznie drogich wzorców smyczkowego brzmienia. Badania drewna oraz składu pokrywających skrzypce politur, lakierów i werniksów wskazują na stosowanie minerałów i substancji powszechnie znanych – tajemnicą jednak pozostają ich proporcje oraz metody i kolejność stosowania.
Dźwięk skrzypiec zależy m.in. od prędkości,
z jaką dźwięk przechodzi przez drewno, a więc
od gęstości materiału, z którego są one skonstruowane.
Boraks, chrom, sole żelaza i fluoru to substancje, których wówczas używano, Ta pierwsza przerywa polimery cukrów prostych - jednego ze składników drewna, co z kolei wygładza słoje i w ten sposób poprawia właściwości akustyczne instrumentu. Skład impregnatów używanych przez Stradivariego wskazuje, że współpracował on z aptekarzami, którzy tego typu substancje mogli mu przygotować. Na koniec najważniejsze – czyli drewno: Stradivari miał szczęście tworzyć instrumenty z drzew, które wyrosły podczas tzw. małej epoki lodowcowej. W Europie było wówczas chłodniej, drzewa rosły wolniej, a ich drewno nabierało specjalnych właściwości, dzięki którym wydobywany z instrument dźwięk był „gładszy".
Drewno, z których budowano te wspaniałe instrumenty badano na wszelkie sposoby. Brano pod uwagę zarówno gęstość słojów, regularność ich ułożenia. Tworząc kopie infekowano na drodze eksperymentów drewno specjalnymi grzybami, które zmieniały właściwości jego brzmienia. Zainfekowane grzybami drewno zmniejszyło swoją gęstość, a budowane z tego materiału skrzypce brzmiały lepiej niż te ze zdrowego drewna.
Jednak nie wszystkie tajemnice zostały odkryte i okazuje się, że nie wszystkie warto ujawniać. W świetle opisanych ślepych testów i subiektywnych ocen łatwo podważyć materialną wartość instrumentów, których ceny to kwoty wprost astronomiczne. Najdroższy model - The Messiah Stradivarius wyceniany jest na 20 mln USD. Wartość instrumentów jest także związana z tym, iż są to przedmioty niezwykle rzadkie i bardzo poszukiwane na rynku. Ta świetna lokatą kapitału, jest na dodatek niepodatna na wahania rynku. Ostatnie 50 lat pokazało, że wartość niektórych instrumentów wzrosła czasami dwustukrotnie. Przy prowizjach sięgających 30% można niezwykle szybko stać się milionerem. Stworzenie współczesnych, równie dobrych skrzypiec mogłoby stać się przyczyną zmiany cen historycznych instrumentów, które niczym idealnie grający wzmacniacz czy zestaw głośnikowy uchodzą za swego rodzaju święty Graal.
W muzeum znajduje się także duża ilość współczesnych instrumentów.
Muzeum Antonio Stradivarii
Muzeum jest miejscem pięknym i klimatycznym. Nowe i bardzo nowoczesne wnętrze udostępniono zwiedzającym we wrześniu 2013 roku. Ekspozycja prezentuje zarówno instrumenty historyczne jak i tworzone współcześnie. W sali, którą nazwano "The treasure box" wyeksponowane są najsłynniejsze instrumenty, a wśród nich Il Cremonese, które użyczyły nazwy jednemu z zestawów głośnikowych Sonus faber.
Ale muzeum to także sala koncertowa, audytorium i licznie zgromadzone interaktywne multimedia, które w nowoczesny sposób prezentują przeszłość. Od 1976 roku w Cremonie odbywa Międzynarodowe Triennale Violinmaking Competition - konkurs, którego celem jest znalezienie najlepszego współczesnego instrumentu. Impreza firmowana jest przez Fundację Stradivari i Muzeum w Cremonie. Dla Lutników i muzyków z całego świata jest to swego rodzaju olimpiada, której celem jest wyróżnienie najlepszych współczesnych lutników.
... Pudełko pełne skarbów czyli sala The treasure box - tu zgromadzono największe lutnicze skarby.
Il Cremonese
W 1715 Stradivarii miał około 70 lat. Był już wtedy sławny i bez wątpienia bogaty. Zachowane dokumenty opisują szlachetny status jego klientów: są wśród nich królowie, książęta, wysocy rangą duchowni oraz oczywiście najlepsi ówcześni muzycy. Powszechnie uznaje się, że właśnie w tym okresie osiągnął szczyt swojej kariery. Lata pomiędzy 1710 a 1720 rokiem nazywane są "złotym wiekiem" Stradivariego. W 1715 roku powstają Il Cremonese - skrzypce, wcześniej znane jako "Joachim".
Nazywano je tak, od imienia ich pierwszego, XVII-wiecznego właściciela. Zostały przemianowane na „Il Cremonese“ (obywatel miasta Cremona) w 1961 roku. Miało to miejsce z okazji powrotu tego cennego eksponatu do ich rodzinnego miasta. Instrument został zakupiony przez Provincial Tourism Board i 17 grudnia 1961 roku wrócił do Cremony. Il Cremonese wzbogaciły zasoby Museo del Violino i są obecnie elementem stałej ekspozycji. Uznaje się je za jeden z najważniejszych instrumentów w historii włoskiego lutnictwa. Dzięki swojej innowacyjnej konstrukcji, proporcjom, jakości i głębi dźwięku oraz użytym pięknym materiałom, skrzypce te stanowią obecnie jeden z najważniejszych eksponatów Museo del Violino.
Skrzypce Il Cremonese
Gitara sygnowana nazwiskiem Stradivarii