


MOFI ELECTRONICS: pełny tor, czyli od wytwórni Musical Fidelity, przez gramofony, wkładki, preampy, wzmacniacz, aż po kolumny
Prawdopodobnie bardziej od logo MoFi Electronics kojarzymy w Polsce dzieła audiofilskiego studia masteringowego Mobile Fidelity Sound Lab, którego vinyle masterowane z taśm matek znane są na całym świecie.
Ci sami ludzie, którzy stworzyli vinylową legendę, kilka lat temu postanowili pójść o krok dalej i zadbać o spójny i przewidywalny tor audio, który umożliwiałby słuchaczom znalezienie się jak najbliżej dźwięku z jakim ich inżynierowie mają do czynienia w studio. W tym celu zaczęto zatrudniać utalentowanych specjalistów z różnych dziedzin i krok po kroku ów system budować.
Na Audio Video Show poznaliśmy przedostatni element układanki w postaci ciekawie zaprojektowanego, bo dzielonego i niedzielonego zarazem przedwzmacniacza gramofonowego MoFi MasterPhono, a niedługo później świat obiegł news o publicznej prezentacji ostatniego elementu układanki – kolumn MoFi SourcePoint 10.
Zanim przejdę do MoFi, chcę zwrócić uwagę na kolumny Fyne Audio Classic XII – również tegoroczną premierę i pomimo, że wydają się dość zabytkowe, to najnowsza technologia zapakowana celowo w nostalgicznie wyglądające skrzynki
(kliknij)
Fender x MoFi PrecisionDeck Limited Edition w lakierze a'la gitary Fender'a za 3.500 dolarów już wysprzedany
(kliknij)
MasterPhono – przedwzmacniacz gramofonowy
(kliknij)
Steve Shade (MoFi Electronics): Dla lepszego poznania naszej firmy muszę zacząć od tego z kim między innymi w MoFi pracujemyi, a pracujemy z Allenem Perkinsem, który oryginalnie pochodzi ze Spiral Groove i jest człowiekiem, który w życiu stworzył kilka hi-endowych gramofonów. Pomógł on nam w rozwoju bardzo zaawansowanego nowego gramofonu MasterDeck za 7.000 Euro. Sprzedaż MasterDeck ruszy w lutym.
Tim de Paravicini pracował w naszym studio masteringu i pomagał nam w rozwoju wzmacniacza zintegrowanego. Niestety zmarł.
Peter Madnick z Constellation , który pomógł w zaprojektowaniu przedwzmacniacza gramofonowego MasterPhono, grającego za naszymi plecami, który również trafi do sprzedaży w lutym.
To bardzo unikalna konstrukcja. Wygląda jak pojedyncze urządzenie, ale znajduje się w dwóch boxach.
Część „hałaśliwą” umieściliśmy w jednej obudowie, a „cichą” odpowiedzialną za sygnał z wkładki w drugiej i odseparowaliśmy je od siebie. Z zewnątrz wygląda to, jak normalne pudełkowe urządzenie, ale po przyjrzeniu widać, że to są dwa połączone urządzenia.
Gramofony MoFi nie epatują częściami wykonanymi z monokryształów Kryptonitu, ani masą wymagającą wózka widłowego do ich podniesienia, natomiast wśród użytkowników i recenzentów mają opinię wyjątkowo dobrze brzmiących
Na pierwszy rzut oka MasterPhono z przodu i z tyłu wygląda dość zwyczajnie, ale gdy się schylić to rzeczywiście widać przerwę powietrzną na środku obudowy
Prawdopodobnie największy news zostanie ogłoszony za 2 tygodnie podczas Capital Audiofest w Rockville USA. Mają zostać przedstawione tam nowe kolumny, zaprojektowane przez Andrew Jones'a, który pracował dla takich firm jak: KEF, Pioneer, TAD, Elac, a teraz pracuje dla nas.
Andrew zaprojektował zupełnie nowy podwójny przetwornik koncentryczny o średnicy 10 cali. Będzie on montowany w dużych i bardzo wydajnych kolumnach podstawkowych, a sam głośnik nazwany został SourcePoint 10. Będziemy wokół tego robili trochę zamieszania, gdyż pierwsze kolumny mają przyjechać z fabryki w grudniu.
Sam Jones mówi o tym nowym głośniku, że to najlepsze z jego dzieł w całej karierze, dlatego spodziewamy się sporej sprzedaży i to w krótkim czasie.
Przypominam, że nasza rozmowa odbywała się w połowie listopada, a mój rozmówca jest Amerykaninem i miał na myśli raczej realia lokalne.
> MOFI: SourcePoint 10 - gdy koszty projektu monitora się nie liczą
> Konferencja partnerów EIC, czyli mini Audio Show pod Warszawą (pierwszy publiczny pokaz Fender PrecisionDeck odbył się w Polsce)
> FYNE: Vintage i Classic - klasyka się sprzedaje tak dobrze, że fabryka nie wyrabia (więcej o kolumnach Fyne Audio)
MoFi oferuje również własne wkładki gramofonowe i kompaktowe przedwzmacniacze gramofonowe – StudioPhono, choć te ostatnie chyba już zniknęły z oferty
MoFi StudioDeck i MoFi UltraDeck
(kliknij)
W Mofi pracujemy nad rozwinięciem kompletnego systemu do odtwarzania muzyki, który byłby odpowiednikiem naszego kompletnego systemu po stronie studio masterującego nagrania. Mamy więc już gramofon, przedwzmacniacz gramofonowy, wzmacniacz zintegrowany i brakowało nam tylko kolumn.
Gdy spotkamy się w tym miejscu za rok, pokażę ci kompletny i pasujący idealnie do siebie system „by MoFi”, a wszystko będzie prezentował osobiście Andrew Jones.
... a między nami mówiąc, jest całkiem prawdopodobne, że zawitamy do Europu nieco wcześniej.
W MoFi Electronics nieustannie pracują nad nowymi produktami i trzeba przyznać, że każdy z nich jest znaczącym w swoim segmencie.
> Jak poprawić jakość w domowej reprodukcji dźwięku? MoFi w Polsce (o pozostałych gramofonach i wkładkach)
Kilka przykładów z ogromnego katalogu wytwórni
MoFi Electronics i Musical Fidelity, jako wydawca jednych z najlepiej zmasterowanych płyt na świecie, to ci sami ludzie. MoFi to coś znacznie więcej niż gramofony i niż Studio, a bardziej stan audiofilskiego umysłu. Firma stara się do każdego nowego projektu pozyskiwać najwyższej klasy specjalistów w swoich dziedzinach.
W międzyczasie kolumny, o których była wyżej mowa ujrzały światło dzienne
(kliknij)