Konferencja partnerów EIC, czyli mini Audio Show pod Warszawą

Na tegorocznym zjeździe partnerów handlowych firmy EIC – jednego z głównych krajowych dystrybutorów – zagościło osobiście wielu zagranicznych producentów, dla niektórych był to pierwszy kontakt z żywą publicznością od 18 miesięcy, a przy okazji, miały tam swoje miejsce, aż trzy światowe premiery – takie Audio Show w pigułce (celowo pomijam człon Video w nazwie, bowiem EIC z wideo ma niewiele wspólnego). 

Relacje producentów:

• HighEnd wg Musical Fidelity
• Ortofon: mówisz wkładka gramofonowa - myślisz Ortofon?
• Kolumny Audio Physic i wywiad z Manfred Diestertich
• Fyne Audio - Fajne szkockie kolumny

Pałacyk Otrębusy

W dniach 21-22.09.2021 w podwarszawskich Otrębusach odbyły się cykl prelekcji / warsztatów / oraz sesji odsłuchowych sporej części marek będących w dystrybucji firmy EIC – Musical Fidelity / Ortofon / Dual / Audio Physic / Mofi / Fyne Audio / Kimber Kable / JL Audio / Unison Research / Opera / Trigon / Synthesis / BAT / Cyrus / Oracle Audio / PMC – sporo się działo. 

Jak zwykle było ciekawe, ale na czymś trzeba się skupić, pozwolę więc sobie arbitralnie wyróżnić 3 wydarzenia ze świata analogowego, które zrobiły na mnie największe wrażenie, a kolejne 3 omówię w osobnych tekstach.

Steve Shade z MoFi z dumą prezentuje jedno z winylowych arcydzieł firmy – album Dire Straits nacięty przez Mobile Fidelity Sound Lab z taśmy matki
+ premierowy gramofon Fender PrecisionDeck by MoFi

Analogowe wydarzenie No 1 
Fender PrecisionDeck by MoFi

O godzinie 18:00 miała miejsce światowa premiera gramofonu Fender PrecisionDeck, przez słynną firmę MoFi Electronics (Mobile Fidelity), którą większość z nas kojarzy z płytami Mobile Fidelity Sound Lab (produkują również akcesoria do pielęgnacji). Jednym słowem amerykanie ogarniają pełny ciąg technologiczny – od masterowania z taśm matek, po odtwarzanie i przechowywanie płyt. Nie raz w słowach pełnych zachwytu wypowiadał się o nich np. Michael Freeman.

Oryginalność nowego gramofonu polega m.in. na przygotowywanym w unikalnym procesie technologicznym drewnie jesionu bagiennego, takim samym jak na gitary i identycznej obróbce lakierniczej, poza tym współdzieli on część podzespołów z modelem UltraDeck (talerz, napęd, ramię) / można powiedzieć, że powstał on na uświetnienie 75 rocznicy powstania marki Fender / edycja limitowana 1000 egz.

Na tle kosmicznie skomplikowanych konstrukcji konkurencji, to ramię wygląda wręcz nieco "prymitywnie", ale niech pozory nie mylą, bo to nie konkurencja, a właśnie gramofony MoFi zbierają nagrody jak ulęgałki (kliknij żeby zobaczyć drugą stronę)

Ramię 10”, masywny talerz i koło pasowe silnika z Delrinu, bardzo wydajne nóżki antywibracyjne i tłumienie silnika wykonane przez HRS (Harmonic Resolution Systems), całość ręcznie wykonana w USA z amerykańskich materiałów, na oko około 15 kg.
Tłumienie jest podobno tak dobre, że stabilność podłoża jest bez znaczenia. Dodatkowo dłuższe niż typowe ramię (10” zamiast 9” lub 8”) oddalające punkt podparcia od wkładki dodatkowo redukuje przenoszone zniekształcenia. 

Może to być zaskakujące, ale Clarence Leo Fender, zanim został światowej sławy producentem gitar, swoje pierwsze pieniądze zarobił na zaprojektowanych i zbudowanych przez siebie 100 gramofonach, a następnie sprzedaży patentu do ich produkcji w 1945 roku za ówczesne 5.000$ i dopiero za tę kasę rozkręcił swój biznes gitarowy, jednym słowem wszystko od gramofonu się zaczęło

Analogowe wydarzenie No 2
wkładka Ortofon MC Verismo

Znany i ceniony na całym świecie producent wkładek – Ortofon postanowił pójść po raz kolejny na całość projektując wkładkę wartą więcej, niż większość gramofonów powszechnie dostępnych.
Leif Johannsen przywiózł z Danii egzemplarz przedprodukcyjny na dwa tygodnie przed oficjalnym wejściem do sprzedaży, nie wiem więc, czy ktoś mi głowy nie urwie za opublikowanie tych zdjęć… w każdym razie materiały pochodzą z pierwszej publicznej prezentacji nowego cudeńka. 

Leif Johannsen zademonstrował na powiększonym modelu strukturę nowej wkładki, oraz szlif stylusa

Należąca do serii Exclusive MC Verismo, a ma się plasować pomiędzy MC Anna Diamond (cena 42.000 zł), a MC Windfeld Ti (cena 20.000 zł), wiemy więc mniej więcej, czego się można spodziewać (ceny krajowe wszystkich opisywanych tu produktów nie są jeszcze znane). 

Nowa wkładka MC Verismo zapowiedziana została jako analityczna i wierna brzmieniowo do samych korzeni zawartości rowka i powiedziałbym, że to zwykła marketingowa paplanina, gdyby drugiego dnia nie odbyły się warsztaty odsłuchowe – o mój Boże, ta wkładka w połączeniu z gramofonem Oracle Audio Delphi, elektroniką Musical Fidelity (końcówki mocy M8s-700mi / przedwzmacniaczem M8sPRE / preampem Nu-Vista Vinyl), kolumnami Audio Physic Cardeas grała niebiańsko. Aż by się chciało zapytać, dlaczego cały sprzęt audio tak nie brzmi? Albo, dlaczego aż tyle musi kosztować, by zwykły człowiek dostąpił zaszczytu uczestniczenia w takiej uczcie muzycznej.
Jeśli tylko gdzieś ten zestaw będzie jeszcze prezentowany – obecność obowiązkowa dla każdego, kto kocha muzykę
(kliknij żeby zobaczyć tytanowo-diamentowy oryginał z bliska)

Ortofon ma na karku 103 lata i nie będzie przesadą powiedzieć, że na przełomie wieków od zniknięcia z rynku uratowały go produkty dla DJów, ale dzięki powrotowi czarnych płyt na salony, stworzyła się przestrzeń i zapotrzebowanie na wkładki klasy Hi-End, co w czasach tzw. świetności winylu nikomu nie przyszłoby do głowy, tak jak i nie budowano hi-endowych odbiorników radiowych – po prostu budowano dobre radia. 

Po zmianie właściciela w 2004, historia firmy zaczęła się pisać na nowo, albowiem zaczęto inwestować w nowe technologie jak SLM pozwalające na laserowe drukowanie 3D bardzo sztywnych i silnie tłumiących korpusów o skomplikowanej strukturze wewnętrznej. 

Główne cechy nowej wkładki:

• korpus MC Verismo powstaje w technologii SLM, czyli spiekania laserem kolejnych warstw sproszkowanego materiału – w tym przypadku tytanu, 
• minimalistyczny, delikatny projekt
• system kompaktowych magnesów identyczny z tym z MC Windfeld Ti, MC A95
• system tłumienia WRD (Wide Range Damping), z tą różnicą, że dwie przekładki wykonano z nowego materiału tłumiącego z nanorurek węglowych
• armatura semi magnetyczna, dla zniwelowania wpływu ładunków elektrostatycznych na pracę wkładki
• cewki z beztlenowej pozłacanej miedzi 
• diamentowy stylus Replicant 100 na wsporniku wykonanym również z diamentu

(kliknij żeby powiększyć)

Analogowe wydarzenie No 3
powrót marki DUAL 

Pojawienie się po kilkuletniej przerwie marki Dual, zapowiada zmiany w podziale gramofonowego tortu, acz jeszcze trudno powiedzieć na ile będą to zmiany znaczące. Sam Dual to marka o blisko 114-letnim rodowodzie, która w czasach świetności (lata 70.) była jedną z największych firm produkujących gramofony – 11 fabryk / 3500 pracowników / 6000 gramofonów dziennie. Dual dstarczał do handlu ponad milion urządzeń rocznie.
W 1992 nastąpiło załamanie – silna konkurencja producentów dalekowschodnich + pojawienie się CD + utrata głównych odbiorców + nadmierne zatrudnienie doprowadziły do bankructwa firmy, co zakończyło etap pierwszy. 

Górny rząd to dwie wersje kolorystyczne CS 618 z napędem bezpośrednim, poniżej CS 329 i CS 429, czyli dwa automaty

Etap drugi rozpoczął się, gdy dawny kierownik eksportu – Dr Jozef Zellner w 2018 roku kupił markę. Obecnie trzon firmy tworzy 20 pracowników, z czego niektórzy pracowali w niej jeszcze w latach 80. 
Tajną bronią firmy wydaje się być Alfred Langer – specjalista od projektowania napędów bezpośrednich. Połowa modeli będzie miała napęd paskowy, a reszta bezpośredni. Dual kończy prace nad 3. generacją takich silników, dla modelu 718.

Tańsze modele produkowane będą tam, gdzie produkują wszyscy, natomiast modele topowe, jak CS 718,
czy Primus Maximus w fabryce pod Monachium

Można było odnieść wrażenie, że panowie z Dual'a wysoko, a nawet bardzo wysoko mierzą, ponieważ planują w niedługim czasie znaleźć się w pierwszej trójce producentów gramofonów. Zamierzają tego dokonać m.in. dzięki niemieckiemu projektowaniu, niemieckiej precyzji i niemieckiej kontroli jakości, która ma zapewnić ekstremalną żywotność urządzeń (tak na marginesie mówiąc posiadają zapas części zamiennych do modeli nawet sprzed 50 lat i na tyle też oceniają żywotność nowo powstających produktów). 

W trakcie prezentacji posypał się hotelowy projektor, przez co obraz zrobił się niemal czarno-biały (jak tylko otrzymam kopię prezentacji to podmienię ilustrację na kolorową) – tu widać jak mają zostać zróżnicowane poszczególne serie – będą się różniły kombinacjami napędu / ramion / plint / talerzy, kolejny plus dla Duala, to wprowadzenie modeli automatycznych (te z numerkiem kończącym się na x29), a z tego dwie serie (418 / 429, oraz 518 / 529) będą jednocześnie produkowane w manualu i w automacie, a klient sam wybierze

W dużym skrócie można powiedzieć, że widać po zaprezentowanych już modelach, iż faceci wiedzą co robią i nie zamierzają robić byle czego i byle jak. Pierwszy przykład z brzegu – talerz odlewany z aluminium z pogrubieniem wokół krawędzi, co powoduje powstanie efektu koła zamachowego stabilizującego obroty – nie wymaga stosowania masywnych i głośnych zarazem łożysk dla utrzymania dużej masy (a tak się dzieje, gdy talerz jest po całości gruby, np. z akrylu). Dodatkowo aluminiowy talerz jako przewodzący jest uziemiony, co skutecznie odprowadza ładunki statyczne.

Informacja warta zapamiętania – gruby talerz na całej szerokości, poza wyglądem i szpanem ma niewielki wpływ na poprawę fizyki działania samego gramofonu, gdyż cała zbędna masa znajdująca się blisko osi, bardziej szkodzi niż poprawia (jak na karuzeli). 

Czy im się uda powrót do świetności z lat 70.? Pożyjemy zobaczymy, na chwilę obecną mają już 30 dystrybutorów na świecie, więc kto wie...

Podwójny gimbal w CS 618 wygląda z bliska jak zegarmistrzowskie dzieło udoskonalane od lat 60.,
natomiast CS 718, o którym panowie opowiadali, nie ma jeszcze na stronie producenta, więc można go uznać za prezentację przedpremierową

... i szybki przegląd kilku innych systemów

Musical Fidelity przeszedł w całości z Rafko do EIC / wzmacniacze zintegrowane od lewej: M2si / M8xi / M6si500

Kolumny Fyne Audio F1-8 / odtwarzacz CD Synthesis Roma 14DC (kliknij żeby zmienić kadr)

Kolumny Fyne Audio F04 / wzmacniacz lampowy BAT VK-90t / przedwzmacniacz BAT VK-80 / preamp BAT VK-P6SE
/ gramofon MoFi UltraDeck+  (kliknij żeby powiększyć wzmacniacz)

Kolumny PMC IB2 SE / elektronika Trigon: serwer plików + CD Exxceed / przedwzmacniacz Dialog / końcówki mocy Monolog
(system grał przecudownie, dopiero później ktoś mi podpowiedział, że to zasługa kolumn na 100.000 zł)

Kolumny Opera Grand Callas / gramofon Dual Primus Maximus / wzmacniacz zintegrowany Cyrus ONE Cast
/ wzmacniacz lampowy Unison Research Performance

Kolumny PCM Fakt 8 Signature / i 4 nowości Cyrus'a z najwyższej półki: odtwarzacz CD CDt-XR
/ wzmacniacze zintegrowane i7-XR, oraz i9-XR / preamp Phono Signature 

Kolumny PMC Twenty5.24i / lampowy wzmacniacz zintegrowany BAT VK-80i / wzmacniacz zintegrowany BAT VK-3500

Kolumny Audio Physic Tempo 35 / wzmacniacz zintegrowany Trigon Epiolg

I wiele, wiele więcej na ekspozycjach rozproszonych.

Natomiast prawa do posiadania pierwszego zdjęcia, sam na sam z gramofonem, na pół godziny przed światową premierą w mediach,
nikt mi nie odbierze (wszystkie inne, jakie zobaczycie gdziekolwiek powstały później), poza tym mieliśmy ten przywilej, że jako pierwsi ludzie spoza firmy mogliśmy w ogóle zobaczyć nowego Fender by MoFi na własne oczy
(kliknij żeby zobaczyć więcej paparazzi)

Czytaj więcej relacji EIC:

	MUSICAL FIDELITY = Music + High Fidelity  Brytyjski, a obecnie austriacki Musical Fidelity przez ponad 30 lat działalności uzbierał na swoim koncie sporo produktów wybitnych, które nie raz przełamywały stereotypy myślenia o Hi-Endzie i hi-endowej marce.
	ORTOFON: mówisz wkładka - myślisz Ortofon nadarzyła się okazja, by bliżej przyjrzeć się zarówno historii, jak i największej nowości w ofercie firmy – wkładce MC Verismo. Czy też tak masz, że mówiąc wkładka, masz na myśli Ortofon?
	AUDIO PHYSIC: Intrygująca opowieść o tym czego nie widać, a co w kolumnach słychać Zapraszam do lektury, bo nieczęsto dane jest mieć dostęp do tak obszernych informacji, wprost z ust człowieka, który to wszystko wymyślił...
	FYNE AUDIO - fajne szkockie kolumny  Fyne Audio, to producent kolumn założony przez grupę osób związanych z legendarnym Tannoy’em. Startując niemal od zera, w bardzo krótkim czasie odnieśli spektakularny sukces na 60. rynkach całego świata.
	Konferencja partnerów EIC Na tegorocznym zjeździe partnerów handlowych firmy EIC – jednego z głównych krajowych dystrybutorów – zagościło osobiście wielu zagranicznych producentów, dla niektórych był to pierwszy kontakt z żywą publicznością od 18 miesięcy, a przy okazji, miały tam swoje miejsce, aż trzy światowe premiery.