


iFi: iCAN PHANTOM - wzmacniacz wszystkich słuchawek (włącznie z elektrostatami), a GO POD zmieni IEM'y w bezprzewodowe TWS'y
iFi przez 10 lat zbudowało reputację i rozpoznawalność na serii ZEN. Potem przerzucono siły na stworzenie serii premium — SIGNATURE (krótkie ścieżki sygnałowe + lepsze komponenty). Wtedy to pojawiło się zapotrzebowanie na coś bardziej przystępnego i zaprojektowano — ZEN AIR, gdzie cena żadnego elementu nie przekraczała 99 Euro.
I tak co jakiś czas powstają nowe przetworniki (DAC), moduły bezprzewodowe (BLUE) / wzmacniacze słuchawkowe (CAN) i dla fanów czarnych płyt preampy (PHONO)...
Jak się sprzedaje sprzęt kieszonkowy to i stoisko niewielkie wystarcza :)
... w międzyczasie pomyślano również o użytkownikach mobilnych i powstało kilka hitów, które pomimo upływu czasu nadal dobrze się sprzedają, przykładowo:
- GO BLU — bezprzewodowy transmiter sygnałów wysokiej jakości — korzysta z kilku kodeków HD
- xDSD GRYPHON — nieco droższy, za to ilość wejść jak szwajcarski scyzoryk
- GO BAR — nowsze z urządzeń przenośnych, zasilane bezpośrednio z portu USB-C / wersja złota (na 10-lecie firmy) posiada lepsze kondensatory i gra bardziej „gładko”
iFi to ogromnie zasłużona marka, ale dość wspomnień i pomówmy o trzech nowościach:
iFi iCAN PHANTOM — powiedzieć o nim, że to flagowy wzmacniacz słuchawkowy to jak nic nie powiedzieć
/ on tylko wygląda jak dwa osobne urządzenia, w rzeczywistości to jeden korpus z aluminium ze zdejmowanym frontem
/ na wierzchu również aluminiowy wymiennik ciepła pilnujący by zamknięte pod szkłem lampy za mocno nie nagrzały
(kliknij)
iCAN PHANTOM
iCAN PHANTOM — wzbudzał ogromne zainteresowanie. Wcześniej w ofercie były: PRO iDSD / PRO iCAN / PRO iESL, natomiast PHANTOM powstał jako odpowiedź na oczekiwania rynku po zaprzestaniu wsparcia przez iFi dla elektrostatów. Udoskonalono wiec istniejące obwody z linii PRO i stworzono nowe i do tego jeszcze bardziej ambitne urządzenie, łączące w sobie cechy analogowego przedwzmacniacza + wzmacniacza dla słuchawek dynamicznych + zasilacza dla słuchawek elektrostatycznych, z zaawansowanym interfacem użytkownika.
iCAN PHANTOM jest zdolny do napędzenia dowolnych słuchawek, jakie istnieją na świecie.
Pod klapką mocowaną na magnesy znajduje się fenomenalny garnitur wyjść słuchawkowych
(kliknij)
Wiadomo, że słuchawki elektrostatyczne są drogie i stosunkowo łatwo je uszkodzić, wprowadzono więc zabezpieczenia przed ewentualnymi stratami — parametry napięcia zasilania zostały predefiniowane i zapisane na kartach pamięci opisanych nazwami poszczególnych modeli. Włożywszy odpowiednią w slot z napisem Bias można spać spokojnie, że odwiedzanie serwisu nam nie grozi.
Tylna strona klapki jest jednocześnie zasobnikiem kart pamięci / gdy używamy słuchawek możemy ją przenieść na tyłu urządzenia
(kliknij)
Panowie byli tak uprzejmi, że do zdjęć wnętrza zdjęli szybę
(kliknij)
Korzystając z funkcji przedwzmacniacza możemy sterować kolumnami aktywnymi lub w połączeniu z jakąś końcówką mocy kolumnami pasywnymi.
Dodatkowo urządzenie posiada analogowe filtry znane z innych konstrukcji jak XSpace (symulacja szerokości sceny z możliwością zdefiniowania owej szerokości w stopniach kątowych), oraz XBass (wzmocnienie samego dołu pasma przydatne przy słuchawkach otwartych).
Przygotowano trzy drogi dla sygnałów wchodzących — przez lampę / dwie lampy (General Electric 5670) lub tranzystory (przełącznik na lewo od ekranu), co powoduje, że uzyskujemy trzy odmienne brzmienia z jednego urządzenia.
To, czego nie widać, to ukryta w podstawie potężna bateria kondensatorów tworząca "wirtualny akumulator", co uwalnia od wielu zakłóceń.
Wszędzie aluminium + ekran OLED z pięknymi kolorami + wejścia i wyjścia zbalansowane i niezbalansowane
+ tor symetryczny od wejścia do wyjścia = komplecik
GO POD — jedno ładowanie do 7 godzin pracy / z etui do 35 godzin / ładowanie przez USB-C lub bezprzewodowo Qi
(kliknij)
GO POD
Moda na pozbywanie się gniazd słuchawkowych z flagowych smartfonów zatacza coraz szersze kręgi, więc GO POD mogą stać się szansą na powrót do użytkowania jakościowych IEM'ów i przeciwstawienie się pauperyzacji tego segmentu (przez "białe" słuchawki). Problemem nie jest bowiem kupienie znakomitego telefonu, a dobór słuchawek mu dorównujących.
Dobre IEM'y są znacznie droższe od popularnych TWS'ów (True Wireless Stereo) i jest to sytuacja podobna do rynku kolumn, gdzie można mieć przyzwoicie grające kolumny lub kolumny wybitne. Słuchawki dokanałowe do tej pory miały dwa ograniczenia — przewód którego nie ma gdzie teraz wsadzić lub słaby Bluetooth. Wraz z pojawieniem się Go POD problem został rozwiązany.
GO POD — to pierwsze urządzenie na świecie obsługujące pliki Hi-Res 24-bit / 96 kHz z LDAC i Qualcomm Snapdragon Sound Bluetooth na słuchawkach prawdziwie bezprzewodowych. Obsługuje również 24-bitowy format aptX Adaptive firmy Qualcomm.
W standardzie będą sprzedawane wersje z dwupinowymi wtykami 0.78 mm i złączem MMCX, natomiast: Pentaconn / T2 / A2DC będą dostępne osobno.
Dlaczego to tak dobre rozwiązanie? Ponieważ w typowych TWS wszystko jest upchnięte w jednym procesorze, natomiast tu Bluetooth / DAC / wzmacniacz to odseparowane obwody.
Sam przekaźnik z ceną 1.999 zł wydaje nieco drogawy, ale przy cenie IEM’ów i takiego iPhone 14 Pro staje się rozsądną propozycją, która jakby sama spadła z nieba.
Na chwilę obecną iFi sprzedaje GO POD bezpośrednio w pakietach z kilkoma IEM'ami: Meze — RAI PENTA / Meze — ADVAR / 64 Audio — U4s / Symphonium Audio — METEOR / Craft Ears — AURUM
iDSD DIABLO-X
iDSD DIABLO-X
Następca czerwonego DIABLO — pierwszy przetwornik cyfrowo-analogowy + wzmacniacz na świecie, który obsługuje rewolucyjną technologię monolitycznych mikrogłośników półprzewodnikowych xMEMS — chodzi o wykorzystywanie efektu piezoelektrycznego do stworzenia cienkiego i niesamowicie wydajnego przetwornika przesuwającego na nowo granice możliwości IEM'ów.
Jeszcze przyjdzie okazja więcej o tym napisać, a na chwilę obecną niech wystarczy info, że model z "X" za zalewie 100 Euro więcej od bazowego zapewnia kompatybilność z tym, co niesie przyszłość...
... a poza tym to taki sam Diabeł jak poprzedni — obsługujący PCM 768 / DSD 512 / 2x DXD z „bit-perfect” / pełne dekodowanie MQA, no i nadal działa jak zwykły wzmacniacz przenośny dla zwykłych słuchawek
> iFi: sprzęt nie musi być duży, żeby był wielki
(kliknij)