WiiM: PRO PLUS to prawdopodobnie najlepiej sprzedający się odtwarzacz sieciowy w Polsce, a może i na świecie
W pogoni za spektakularnymi systemami za ciężkie pieniądze jakże często zapominamy o naszych braciach mniejszych w muzyce, a gdyby nie ich obecność, miliony ludzi nie wiedziałyby, że Spotify można słuchać inaczej niż przez głośnik w telefonie albo tanie słuchawki z zestawu.
Proszę państwa oto WiiM, a dokładniej WiiM PRO PLUS.
Od lewej: WiiM AMP / WiiM PRO / WiiM MINI / WiiM PRO PLUS
(kliknij)
Pośród wspaniałych instalacji na Audio Video Show, gdzieś między kolumnami i amplitunerami stała nieduża gablota, a w niej wybitnie pożądane produkty — począwszy od malutkiego streamerka WiiM MINI, który odniósł ogromny sukces komercyjny, a obecnie jest dodawany w prezencie do wybranych modeli kolumn aktywnych KLIPSCH, przez WiiM PRO, po model który wszedł do Polski jakieś 3-4 miesiące temu — WiiM PRO PLUS z pilotem i najlepszym DAC’iem w dotychczasowej historii producenta.
Mariusz Matuszewski (Konsbud Hi-Fi): WiiM PRO PLUS to sprzedażowy hit nad hitami. Przyjazne użytkownikowi urządzenie z prostą, stabilną i funkcjonalną aplikacją sterującą.
Dostaliśmy również przedpremierowo pierwszy wzmacniacz WiiM AMP, który powinien się niedługo pojawić i wydaje się to być niejako jaskółka zapowiadająca cała serię wzmacniaczy odpowiadających jakościowo streamerom...
Jedną z podstawowych grup docelowych dla streamerów WiiM są posiadacze systemów stereo, z którymi się zżyli przez lata i dla których podłączenie takiego streamerka oznacza update systemu ze średniowiecza do czasów współczesnych za przysłowiowe grosze, oraz otwarcie się na cyfrowy świat strumieniowania muzyki
Tak sobie gawędziliśmy o tych streamerach i olśniło mnie, że oto jesteśmy na wystawie, gdzie firmy prężą muskuły wystawiając systemy nawet w cenie domu jednorodzinnego, a tak prawdę mówiąc, głównymi konsumentami rynku streamingu nie są wcale ani te lwy, ani te niedźwiedzie co najgłośniej ryczą, a właśnie takie małe myszki, które szybko przebierając azjatyckimi nóżkami sprzedają towar na wagony.
Dlaczego tak się dzieje? Chyba dlatego, że masa ludzi przywykła do smartfonów, które stały się dla nich codziennym źródłem muzyki (jak niegdyś Walkman), a inwestując w taki mały WiiM są w stanie przywrócić do używalności posiadany sprzęt stacjonarny (od radiomagnetofonu po wieżę sprzed kilku lat) wzbogacając go o funkcje streamingu.
O ile WiiM MINI oraz PRO są bardzo podstawowymi rozwiązaniami, o tyle PRO PLUS zbiera na całym świecie bardzo pozytywne opinie za ogromną poprawę jakości sygnału. To już nie jest urządzenie, które dostarcza cokolwiek, żeby w tle grało, a pełnoprawny DAC ze streamerem, który w bezpośrednim starciu okazuje się brzmieć lepiej i mieć większą funkcjonalność niż jego wielce utytułowani rywale w podobnych rozmiarach.
Lista obsługiwanych serwisów ciągle rośnie
WiiM PRO PLUS to taki mały cud:
- obsługuje najpopularniejsze serwisy muzyczne
- odtwarza pliki z domowych serwerów NAS do 24-bit / 192 kHz
- współpracuje ze Spotify Connect i TIDAL Connect, Apple AirPlay 2, Google Chromecast, DLNA, Alexa Music Cast, Roon Ready
- pozwala tanio zbudować multiroom na bazie posiadanych głośników z AirPlay 2, Amazon Echo i Google Home
- korzysta z sygnału dostarczanego przez Wi-Fi, Bluetooth, wejście AUX i SPDiF
- ma 10-zakresowy equalizer
- współpracuje z asystentami głosowymi: Alexa / Google / Siri, pozwalając zmieniać utwory, głośność itp.
- odtwarza muzykę bez przerw (gapeless)
- przyciski na przedniej ściance czułe na dotyk
- zastosowano znacznie lepszy DAC — AKM 4493SEQ
- zajmuje mało miejsca
- a producent ma opinię pilnie wsłuchującego się w głosy rynku i szybko reagującego
Wsparcie dla Google Chromecast jest tu ogromną zaletą dla posiadaczy smartfonów z Androidem, a czego, o ile pamiętam np. nie dostaniemy w popularnych urządzeniach Bluesound. Chromecast pozwala również na strumieniowanie plików wysokiej rozdzielczości.
Jeśli masz iPhone’a / Macbook'a dostajesz AirPlay 2. I jeszcze do tego wszystkiego wsparcie dla całej trójki asystentów głosowych co również nie jest powszechną praktyką. Nawet jeśli masz jeszcze w domy stareńki serwer Squezze Box od Logitecha to też pójdzie.
Od strony brzmieniowej PRO PLUS zbiera same pochwały i jest ogromnym postępem w stosunku do poprzedniego modelu. Posiadacze MINI i PRO masowo przesiadają się na nowszą wersję, bo za 1.100 zł trudno o coś lepszego (i stąd się biorą owe wagony schodzącego towaru).
WiiM AMP
Producent postanowił zaproponować swoim klientom kolejny produkt (mam na myśli ten przedpremierowy wzmacniacz), więc marka WiiM jeszcze bardziej się spopularyzuje, bo teraz wystarczy wygrzebać z piwnicy stare kolumny po ojcu / dziadku i zyskać za nieduże pieniądze system lepszy od smartfona ze słuchawkami.
Albo... szarpnąć się na nowe kolumny aktywne np. od KLIPSCH’a i wtedy to nawet trudno będzie nazwać pójściem na jakikolwiek kompromis — bo to będzie stereo pełną gębą.
Połączmy więc kropki… gdy już mamy jakiekolwiek kolumny + ten wzmacniacz + ten streamer, to aż się prosi, by podłączyć do nich telewizor — mamy bowiem na pokładzie wejście Toslink i to w dodatku czułe na pojawianie się na nim sygnału, wiec gdy włączamy TV, reszta wstaje automatycznie i dźwięk z filmu lub z gry dostajemy od razu na kolumnach, a para kolumn z telewizorem jest w stanie przebić większość tanich i średnich soundbarów.
W korpoświecie korpoludzi wynajmujących kawalerki, często nie ma miejsca na coś większego,
a WiiM z kolumnami regałowymi łatwo upchnąć