

LINDEMANN: Move + Groove i Woodnote... - niemiecka inżynieria
W Lindemann nieustająco toczyły się rozmowy za zamkniętymi drzwiami, więc szczęście, że wszystkie nowości stały przy szybie. Jedyne zdjęcie z wnętrza zrobiłem podczas spotkania Piotra Sawickiego (nasz krajowy dystrybutor) a ekipą.
Miałem natomiast farta mogąc zamienić kilka słów z właścicielem i guru firmy, którego złapałem w drzwiach. Pan Lindemann jest osobą bardzo oszczędną w słowach, więc i rozmowa była minimalistyczna.
Norbert Lindemann — człowiek, który więcej robi niż mówi, a to, co robi, robi świetnie
Od lewej Woodnote Solo i Woodnote Combo
Norbert Lindemann: Co nowego? Woodnote Combo, które jest odtwarzaczem sieciowym ze wzmacniaczami mocy, czyli all-in-one o mocy 2x 50 W i można powiedzieć, że brzmi prawie jak klasa A.
Następnie mamy Woodnote Solo, czyli odtwarzacz sieciowy bez końcówek mocy, ale z wyjściami zbalansowanymi i niezbalansowanymi, z resamplingiem do DSD i zegarem femto. Wyjątkowość tego produktu polega na tym, że ma on wewnątrz liniowy zasilacz dla sekcji analogowej.
Move to te większe stojące na modułach basowych Groove, a mniejsze na szafce to Move mini
Kolejną nowością jest Groove — to aktywny moduł basowy dla kolumn Move. Jeśli więc połączysz Groove i Move otrzymasz w pełni aktywny system. Wewnątrz Groove znajdują się dwa wzmacniacze mocy, jeden 60 W dla średnio-wysokotonowego i drugi 400 W dla basu plus aktywna zwrotnica i jest też system pasywnych radiatorów z filtrem górnoprzepustowym pierwszego rzędu przy 30 Hz, co daje dużo głębokiego basu, wręcz nieoczekiwanie dużo głębokiego basu. Jest to zasługą pomysłu, by w zakresie niskich tonów dać niemal trzy razy większe wzmocnienie niż w zakresie średnim i górnym.
Słowo komentarza — w ubiegłym roku połowa urządzeń, jak chociażby Groove było pokazywanych, ale wtedy miały status prototypów, więc rzeczywiście to pełnoprawne tegoroczne premiery.
Move mini
(kliknij)
Następny w kolejce nowości jest Move mini. To monitor biurkowy, który jest podłączony teraz do systemu demo. Move Mini przypomina Move, jest pełnozakresowym monitorem o 7 cm głośniku koncentrycznym z super tweeterem wysokotonowym. Zaletą takiego rozwiązania jest całkowita spójność, ponieważ muzyka, którą słyszysz, pochodzi z jednej cewki, a nie z różnych przetworników i nie ma zwrotnicy, no jednym słowem mnóstwo zalet. Słyszysz dosłownie wszystko, co wzmacniacz jest w stanie wytworzyć.
Widok Move i Move mini nieco wprowadza w błąd, ponieważ ten w kolorze miedzi głośnik obsługuje całe pasmo podobnie jak kolumny MoFi / Tannoy / Fyne / Cabasse / KEF itp. natomiast tamte to wszystko wielkie smoki, a rozwiązanie Lindemann'a to zgrabne maleństwa. To, co wygląda jak tweeter, to super tweeter, czyli głośnik wstęgowy, który zapewnia znacznie szerszą propagację wysokich tonów na boki oraz wyższe pasmo przenoszenia (do 36 kHz) .
Seria Musicbook
Seria Limetree
Po lewej Piotr Sawicki z MIP podczas negocjacji