UNITRA: WSH-605 - wzmacniacz zintegrowany z podwójną pętlą sprzężenia zwrotnego !!!

Jeśli nie masz w głowie wykolejonych skojarzeń wyssanych za komuny z mlekiem matki, że jak sprzęt jest naszej produkcji to musi być chałowy, a ten z Pewexu zawsze jest cacy, to łatwo przyjdzie ci zaakceptować prostą prawdę, że oto po latach tułaczki powrócił do miasta wnuk dawnego szeryfa i jako przedstawiciel nowego pokolenia zaczyna sprzątać bałagan… w naszych głowach.


(kliknij żeby obejrzeć)

[img:9]W Unitrze kłębiło się non-stop...

[img:1]... zdjęcie ekspozycji "na pusto" udało się zrobić dopiero po godzinach otwarcia
(kliknij)

Patrząc na to, co UNITRA pokazała w Warszawie drugi rok z rzędu (+ w Monachium), to coraz mocniej czuć, że może wkrótce odzyskać koronę krajowego lidera produkcji elektroniki. Na podstawie czego tak sądzę? Faktów, a z faktami trudno polemizować:

  1. Od strony inżynieryjnej już wymiata — widać to w zaawansowaniu silników i detalach ramion gramofonowych, zasilaczach i wzmacniaczach.
  2. Wykonanie perfekcyjne.
  3. Tworzy własne narzędzia pomiarowe, jakich słynne pewexowskie firmy nie widziały na oczy.
  4. O wielu rzeczach głośno się nie mówi, bo i co zwykłego audiofila obchodzą cudze interesy, ale miejmy świadomość, że przykładowo unitrowskie ramiona i silniki sprzedawane są na wymagających rynkach jak: Japonia / Hong Kong / Tajwan, gdzie stoją w jednym szeregu obok: Ortofon’ów / Pro-Ject’ów / Kuzma'ów itp., a mówiąc wprost eksportują już do większej liczby państw niż mają oficjalnych salonów w Polsce (o czymś to świadczy). 
  5. Wstrzelili się z designem w nurt Vintage...
  6. ... a jednocześnie potrafią wyskoczyć z czymś tak nowatorskim, jak wyświetlacze e-ink zamiast LED / OLED.
  7. Produkują w kraju na bazie komponentów europejskiego pochodzenia.
  8. Są ambitni i konsekwentnie wprowadzają kolejne urządzenia. 
  9. (pip) o tym jeszcze nie mogę mówić publicznie. 
  10. Na koniec chyba najważniejsze — firma nie doszłaby do takich wyników i w tak krótkim czasie, gdyby nie mega doświadczenie naszych słynnych na cały świat inżynierów. Do tego konsultacje z projektantami z czasów pierwszej Unitry, którzy doskonale wiedzieli „jak to się powinno robić”, ale że nasze ówczesne państwo nie zapewniało im do tego środków, więc nieustannie kombinując wypracowali niepowtarzalny know-how i teraz starsi panowie się nim dzielą, a młodzież przekuwa to w czyn. 

To tak, żeby wymienić kilka, które z marszu przyszły mi do głowy.


[img:6]Tak wygląda nowe pokolenie projektantów, od lewej: Marcin Górecki — szef działu prowadzenia projektów, mechanicznego i lider projektu WSH-605 i Michał Główczyk — szef działu elektronicznego, kurcze kiedyś wyglądałem podobnie :)

[img:5]UNITRA: WSH-605
(kliknij)

Oficjalnym pretekstem do odwiedzenia stoiska, była premiera wzmacniacza zintegrowanego WSH-605, który co podkreślano na każdym kroku, nie jest budżetową wersją ubiegłorocznego WSH-805, a konstrukcją zaprojektowaną od podstaw. 

Zresztą nie ma co się temu dziwić skoro 805 jest czysto analogowym wzmacniaczem dual-mono, a 605 to konstrukcja stereo adresowana na rynek wymagających śmiertelników i do tego została wzbogacona o DAC’a, by można było do niego podłączyć np. telewizor. 


[img:2]Nowy WSH-605 na odtwarzaczu CD CSH-801 — zgrana para, nieprawdaż?
na świecie ludzie powracają do nośników fizycznych, więc CD zaczynają być znów popularne / nawet piloty mają solidnie wykonane
(kliknij)

[img:4]Czyżby trzecie wejście od góry po lewej zdradzało kolejny krok firmy?
(kliknij)

Miałem okazję porozmawiać nieco dłużej z konstruktorami przeto poniżej więcej informacji technicznych oraz lista głównych różnic względem WSH-805:

  • zasilacz toroidalny z filtrowaną sekcją zasilania
    (w 805 dwa transformatory)
  • konstrukcja formalnie to single-ended, ale i tak dla poprawy pracy układów wewnętrznych część sygnału pomiędzy gałkami regulacyjnymi a panelem tylnym przesyłana jest torem zbalansowanym 
    (805 to w 100% konstrukcja zbalansowana)
  • aktywując funkcję Linear, można obejść tor korekcji 
  • regulacja wzmocnienia i przełączniki są zmotoryzowane i poruszane zdalnie z pilota
  • dostępne dwie pary wejść cyfrowych (razem 4 szt.) optyczne / coaxialne, przy czym po podpięciu dwóch przewodów do danej pary preferowany będzie optyk / równie wygodnie będzie połączyć TV, jak i CD
  • DAC firmy ESS Sabre obsługuje pliki do 24-bit / 192 kHz kHz
  • jedna para wyjść głośnikowych
    (w 805 są dwie pary, więc możliwy jest bi-amping)
  • moc 110 W przy 4 Omach / 70 W przy 8 Omach w klasie AB
    (805 w klasie AB ma odpowiednio 125 i 80 W)
  • pasmo przenoszenia 7.5 – 75.000 Hz
    (w 805 pasmo 6,3 – 110.000 Hz)
  • przedwzmacniacz gramofonowy dla wkładek MM z filtrem obcinającym częstotliwości subsoniczne
    (w 805 MM i MC)
  • wzmacniacz słuchawkowy jako osobne urządzenie, a nie jak robią niektórzy sygnał „podbierany” przez rezystory z końcówek mocy
    (w 805 zbudowany jest nieco inaczej)

[img:12]

  • na końcówce mocy zastosowano ciekawe rozwiązanie odpowiedzialne za radykalną wręcz redukcję zniekształceń — poza standardową pętlą sprzężenia zwrotnego dołożono drugą pętlę, do której trafia ta część sygnału, która nadal różni się od sygnału wejściowego i stamtąd jest on ponownie przekazywany przed główną sekcję wzmocnienia — tak „wyczyszczony” sygnał ma zniekształcenia harmoniczne THD na poziomie 0,0013% przy 1 W, 1 kHz

[img:14]Na ekspozycji bardzo brakowało możliwości zajrzenia do środka, dlatego nadgońmy teraz to niedopatrzenie / wzorowy porządek i separacja przestrzenna układów cyfrowych i analogowych od siebie — czasem słyszę dyletantów śmiejących się z tzw. "audiofilskiego powietrza" w obudowach, ale wbrew pozorom te centymetry sześcienne pustej przestrzeni robią pozytywną robotę
(kliknij)

  • budowa modułowa zapewnia łatwe serwisowanie (jakby co) — każdy z układów i regulatorów jest demontowalny bez uszkadzania sąsiadów — na etapie zakupu mało kto o tym myśli, natomiast miło, że ktoś o tym pomyślał za nas
  • kwestie brzmieniowe są zawsze trudne do ogarnięcia w warunkach wystawowych, acz 605 wydaje się cieplejszy
  • to co oba wzmacniacze mają wspólne to zabezpieczenia temperaturowe i przeciwzwarciowe na wyjściach głośnikowych, zabezpieczenie przed pojawieniem się składowej stałej napięcia na wyjściu, opóźnienie włączenia sygnału na kolumny przy uruchomieniu i chyba najfajniejsza funkcja, czyli zabezpieczenie przed przesterowaniem — gdy THD osiąga 1% gałka wzmocnienia automatycznie „odkręca się” do poziomu, w którym zanika clipping
  • panel przedni i gałki ze szczotkowanego aluminium, korpus stalowy malowany proszkowo


[img:10]Szef inżynierów p. Adrian Krupowicz z oryginałem matrycy słynnej już na świecie płyty pomiarowej

(kliknij)

[img:3]Przyjechał też kawałek laboratorium, a obraz mikroskopowy rowków widoczny na ekranie służył za element prelekcji

[img:7](kliknij)

Na koniec garść moich przemyśleń na temat nowego wzmacniacza — w pierwszej chwili poczułem lekki zawód, dlaczego zdecydowano się na DAC obsługujący pliki „zaledwie” do 192 kHz, natomiast powód tej decyzji wydaje się bardzo racjonalnie uzasadniony — rolą tego przetwornika ma być obsługa Telewizora / CD / DVD po optyku, a tam właśnie tyle potrzeba. 

Pisałem o tym dosłownie wczoraj — Heinz Lichtenegger z Musical Fidelity opowiadał o granicznej barierze, której nie da się przeskoczyć we wzmacniaczach zintegrowanych z uwagi na brak przestrzeni wolnej od zakłóceń — oczywiście można wkładać do środka wydajniejsze i droższe komponenty, oraz coś tam napisać w ulotce, ale z punktu widzenia jakości brzmienia byłaby to ściema i zmarnowanie pieniędzy klienta. Dlatego też wybór „podręcznego” DAC'a jest absolutnie zasadny. 
Śpieszę jednak donieść, że prace nad audiofilskim przetwornikiem DAC oraz odtwarzaczem strumieniowym już się toczą… rok minie jak z bicza strzelił i będą kolejne premiery. 

Przy okazji ekipa Unitry potwierdziła, że ma opanowany problem współpracy z telewizorami Samsunga, który to jakiś czas temu potwornie namieszał wprowadzając własny standard zarządzania sygnałem cyfrowym, a z którym spora część urządzeń firm trzecich nie radziła sobie.  

Natomiast co do pętli „czyszczącej” sygnał, to wydaje się, że o bardzo podobnym rozwiązaniu (podwójnego sprzężenia zwrotnego z korekcją błędów) opowiadał mi w ubiegłym roku John Franks z firmy Chord przy okazji premiery jego wzmacniacza Ultima Integrated. Diabeł może oczywiście tkwić w szczegółach i oba układy nieco różnić, ale jeśli założymy, że jednak działają one podobnie, to oferta WSH-605 za 13.000 zł na tle Chord’a kosztującego bez groszy 50.000 zł, jawi się jak okazja.  


[img:13]Ostatniego dnia wystawy miało miejsce jeszcze jedno istotne wydarzenie — zaprezentowano prototyp firmowej wkładki,
a nie mówiłem, że wnuk wrócił i robi porządki... domyślam się, z której fabryki będą one pochodzić i jeśli okaże się, że miałem dobre przeczucie nie będzie powodu (oczywiście poza tym, jakie przekonania siedzą nam w głowie), by kupować nadal popularne importy
(kliknij)

Reasumując, powstał bardzo ciekawy polski wzmacniacz, który z uwagi na obecność podwójnej pętli sprzężenia zwrotnego, muzycznie dowozi więcej, niż się na pierwszy rzut oka można wydawać.
Z uwagi na obecność DAC’a wydaje się on również ukłonem w kierunku fanów cyfry, którzy chcą mieć fajny dźwięk, ale nie chcą się pchać w nadmierne koszty. 

WSH-605 będzie również idealnym rozwiązaniem dla osób korzystających z Apple Music przy pomocy Apple TV jako streamera. Takie rozwiązanie nie wymaga posiadania innych urządzeń od Apple, a obecnie to największe źródło plików cyfrowych na świecie, gdzie za Hi-Res / jakość CD nie trzeba dopłacać — będą więc mieli temat ogarnięty elegancko i wygodnie.

No i na koniec pozostaje kwestia ceny, która oczywiście powinna wynosić symboliczny 1 zł, ale i przy swoich 12.999 zł za to, co finalnie WSH-605 dowozi wydaje się bardziej niż OK. 
Zachowajmy więc w pamięci zdanie, które padło na filmie: UNITRA to nie jeden krok, a długa podróż...


[img:8]W osobnym pokoju Wiktor Szultar prowadził prezentacje, na które z powodu ogromnego zainteresowania ciężko było się dostać, natomiast w moim odczuciu sam pokój był zbyt wytłumiony (to nie tylko moja opinia), przez co sprzęt nie mógł się pokazać w pełnej krasie, natomiast pamiętajmy, że pokoje hotelowe to nie salony odsłuchowe i takie problemy zdarzają się powszechnie jak świat długi i szeroki

[img:11]Na zestaw demo składały się: gramofon Edmund WSH-801 z wkładką Ortofon 2M Black / wzmacniacz WSH-605 / odtwarzacz CD CSH-801 / spięte referencyjnymi kablami KG-40 / podłączone do kolumn podstawkowych ZGB-401 / pudełko na środku to zasilacz gramofonu

Gdzie kupić?

UNITRA

Dystrybucja w Polsce:

UNITRA

adres:
ul. Przejazdowa 2B 02-496 Warszawa
UNITRA
reklama
Może Cię zaciekawić:
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz