AV&HOME CINEMA SHOW - wystawa sprzętu audio
Krakowskie targi AV&HOME CINEMA SHOW pomimo, iż nie są typowo audiofilską imprezą mają szansę być na stałe wpisane do kalendarza imprez, na które czekają miłośnicy audio. Wystawa w tej części kraju to pierwsza poważna próba zorganizowania tego typu imprezy poza stolicą i należy życzyć Arkowi Walusowi, człowiekowi który ją zorganizował, powodzenia w następnych latach.
Miejsce jakim jest Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO Kraków przy ulicy Galicyjskiej w Krakowie ma wiele zalet, ale ma też kilka wad. Nie bylibyśmy prawdziwymi Polakami, gdybyśmy tego nie napisali, ale skupmy się jednak bardziej na jasnej stronie tej lokalizacji. Po pierwsze to Kraków, po drugie porównując AV&HOME CINEMA SHOW do warszawskiej imprezy audio, cała ekspozycja została ulokowana w jednym miejscu, co bardzo rzutuje na wygodę zwiedzania. Po trzecie termin, który nie koliduje z wystawą w Warszawie.
Trzeba też pogodzić się z tym, że wystawy i targi nie są miejscem gdzie można spokojnie posłuchać sprzętu - można go rzetelnie obejrzeć, czemu sprzyjała w Krakowie zdecydowanie niniejsza ilość odwiedzających - przynajmniej w części audio. Bardzo dobrze odebrałem prezentacje w dużych salach audytoryjnych. Często w kameralnych warunkach można było poprosić o włączenie praktycznie dowolnej płyty - także tej własnej. Doskonałym pomysłem było zaproszenie Wojtka Padjasa, bo jego zdecydowanie za krótka wizyta była doskonałym komentarzem do zorganizowanego pojedynku formatów audio. Reklamowano go jako "Wojna światów - Wojna formatów", ale od samego początku wiadomo kto wygra, a także jaki jest prawdziwy cel tego pojedynku.
Zabrakło na wystawie wielu firm. Oczywiście ich nieobecność była uzasadniona powodami, których nie można ich lekceważyć. Na szczęście krakowska wystawa zdecydowanie lokuje się po stronie sukcesów i być może będzie to impulsem, który pomoże w przyszłym roku podjąć nieobecnym wystawcom inną decyzje. Zarówno w otwartej przestrzeni hali wystawienniczej jak i w części bardziej kameralnej miejsca nie brakuje i z przyjemnością zobaczyłbym tu kilka interesujących mnie dystrybutorów i producentów.
Zobaczmy zatem co przygotowali w tym roku wystawcy, czym chcieli zainteresować i zaskoczyć odwiedzających halę wystawienniczą. Nie powinniśmy narzekać, w sumie naliczyliśmy około 30 polskich i zagranicznych marek audio.
- ACCUPHASE - japońska elektronika AV klasy Hi End
- ARCAM - brytyjski specjalista elektroniki stereo i kina domowego
- AUDION - brytyjskie, High-Endowe wzmacniacze lampowe
- AVANTGARDE ACOUSTIC - niemieckie kolumny tubowe i wzmacniacze
- AVID - brytyjski świat dźwięku z płyty winylowej
- BANG&OLUFSEN - duński synonim luksusowego audio video
- BASE - systemy mebli audio
- BAUER AUDIO - gramofony mistrzów mechaniki precyzyjnej
- CHANG LIGHTSPEED - filtry prądowe do systemów Hi-Fi
- CUSTOM DESIGN - brytyjski producent podstawek i stolików A/V
- DIVALDI - polski SOUND&DESIGN w najlepszym wydaniu
- DYNAUDIO - duński producent kolumn głośnikowych
- GALERIA AUDIO - dystrybutor Davone Audio, Manley Labs, Bauer, Penaudio
- HiFi STATION – krakowski specjalista systemów kina domowego i stereo
- KRUGER&MATZ – smartfony, tablety, systemy audio-video
- LIVING VOICE - brytyjska firma tworząca głośniki i sprzęt audio
- LOEWE - niemiecka marka z segmentu premium RTV
- MANLEY LABS - wzmacniacze lampowe o klasycznym designie
- MONITOR AUDIO - brytyjski producent kolumn głośnikowych HiFi i HiEnd
- NAGRA - szwajcarska elektronika dla audiofila
- NAUTILUS - krakowski specjalista audio najwyższej jakości
- NOTTINGHAM ANALOGUE - angielski producent gramofonów
- ORTOFON - producent wkładek gramofonowych
- PANASONIC - japońska telewizory i kino domowe w najlepszym wydaniu
- PENAUDIO - fińskie kolumny z duszą tamtejszej przyrody
- RESTEK - niemiecka elektronika dla miłośników STEREO
- SENNHEISER - producent słynnych słuchawek
- SONOS - bezprzewodowy system HiFi
- SONY - japoński producent projektorów kina domowego 4K
- STEALTH ACOUSTICS LINEA RESPONSE - niewidzialne głośniki z USA
- TRANSROTOR - światowa legenda wysokiej klasy gramofonów
- VITRUM SOUND - niewidzialne głośniki
- ZETA ZERO - polski producent kolumn
Domy i mieszkania to najlepsze miejsca, w których można wyeksponować zalety sprzętu audio i trudno będzie znaleźć lepszą okazję do spotkania architektów z audiofilami - nawet jeśli te dwa światy wydają się bardzo od siebie oddalone, warto je scalać bo przecież piękny dźwięk najfajniej jest słuchać z pozycji wygodnego fotela stojącego w mądrze i estetycznie zaadaptowanym wnętrzu.
Fotel Imola duńskiej firmy BoConcept
Wojna światów - wojna formatów
O tym pojedynku miało być głośno... No i było głównie za sprawą kolumn Zeta Zero - bo to one skupiały uwagę. Nie można jednak zapomnieć o innych urządzeniach, które zmagały się w szrankach tego pojedynku. Kolumny Orbital 360, ich twórca - Tomasz Rogula wraz z dystrybutorem marki AVID - Michałem Gogulskim przez trzy targowe dni próbowali przekonać nas do swoich własnych preferencji dotyczących ulubionego przez siebie formatu audio.
Niby taki tradycyjny analogowy format, ale wspierany odrobiną nowoczesności: na talerzu oprócz płyty telefon z aplikację mierzącą prędkość obrotową.
Kolumny Zeta Zero oraz ich twórca, pomysłodawca i producent Tomek Rogula jest człowiekiem niebanalnym, a skoro tak jest, to uwierzcie: opracowane przez niego rozwiązanie odwzorowuje tę cechę w stopniu maksymalnym. Na drugim, analogowym krańcu stanął gramofon Avid Acutus Reference SP. Jego stabilną pozycję w świecie audio próbowali naruszyć; odtwarzacz plików OPPO oraz jako chyba najstarszy w sali, stojący na podłodze - magnetofon szpulowy Revox Studer A-700.
Wojna światów - wojna formatów była doskonałym momentem aby posłuchać muzyki, bo w rezultacie każdego z pojedynków i tak ona wygrywała. A lekko zdezorientowana publiczność po wyjściu z sali nie była pewna czy aby w ich domu, w tak interesujący sposób można odtworzyć muzykę, ma kupić kolumny Zeta Zero, gramofon AVID czy raczej zainwestować w kolejny potężny 1-2 Terabajtowy twardy dysk.
Krüger&Matz
Pamiętamy stoisko firmy Krüger&Matz z ubiegłorocznych targów na Stadionie Narodowym. Tym razem było nieco skromniej, ale za to bardziej jednoznacznie. Nie było samochodu, ale można było spokojnie podziwiać przyjemny dla oczu obraz z firmowego telewizora oraz posłuchać muzyki. Ekspozycja koncentrowała się na sprzęcie audio, zostawiając część video w spokoju... niby dobrze choć szkoda, bo zbudowane w oparciu o kolumny Krüger&Matz serii PASSION kino domowe, mogłyby zaskoczyć.
Prezentowane aktywne i pasywne kolumny głośnikowe, systemy kina domowego oraz zestawy hi-fi dawały wyobrażenie na temat oferty tego producenta.
Bardzo korzystnie prezentowały się małe zestawy domowego hi-fi. Systemy te, podobnie jak aktywne kolumny serii PASSION to kwintesencja wygody. Powinny podobać się tym, którzy nie lubią niepotrzebnie komplikowanych i nazbyt wielofunkcyjnych urządzeń audio.
Nieco skromna strefa słuchawkowa
Wielki słuchawkowy BOOM zdaje się być nieco stłumiony siłą napierających gramofonów i płyt analogowych. Dlatego być może w strefie słuchawkowej widoczne były tylko trzy stoiska. Dwa z nich to zewnętrzne części ekspozycji dwóch firm: Bang&Olufsen i Kruger&Matz. Osobną i dobrze przygotowaną ekspozycję przygotowała krakowska firma HIFISTATION.
Kruger&Matz pokazał prawie wszystko co obecnie posiada w słuchawkowej ofercie.
Bang&Olufsen zadziwiał brzmieniem. Urządzenie, które kiedyś nazwalibyśmy "kuchennym radyjkiem" w rzeczywistości brzmiało - przy swych skromnych wymiarach - niesamowicie. Jest to coś, co trudno jednoznacznie nazwać. A2 jest bardzo-przenośnym, wielokolorowym źródłem dookólnego dźwięku. Może udawać torebkę, radio, głośnik... no i oczywiście jest bardzo skandynawski.
Na najpoważniej wyposażonym stoisku słuchawkowym Karol Ryka prezentował między innymi premierowo słuchawki HiFiMAN Edition X.
Audiotecture - nowość na polskim rynku
Rynek mebli dedykowanych do audio pokazuje kilka tendencji. Różnego rodzaju szafki - bo to o nich głównie mowa - są albo całkowicie bezkompromisowe i podporządkowują wszystkie konstrukcyjne aspekty jedynej i nadrzędnej wartości jaką jest dźwięk albo zdecydowanie eksponują walor funkcjonalności i przywiązania do estetyki. Różnorodność materiałów oraz teorii konstrukcji to także część tej dziedziny. Wśród najczęściej stosowanych materiałów znajdziemy oczywiście stal i aluminium, poliwęglany, naturalny kamień oraz drewno i MDF.
Są jednak materiały, które wykorzystywane nie są zbyt często - należy do nich beton, który w swoich konstrukcjach wykorzystuje krakowska firma AUDIOTECHTURE. Nazwanie używanego w produkowanych szafkach materiału wyłącznie "betonem" będzie krzywdzące. Barwne odlewy nie są malowane powierzchniowo. Ten rodzaj betonu może przybierać bardzo różne odcienie... także - co chyba najciekawsze - być lekko przezroczysty.
Mediam
Wzmacniacz zintegrowany INT-01. Projektem obudowy, podobnie jak w przypadku wszystkich urządzeń DIVALDI, zajął się współpracujący z firmą Piotr Jegiełłowicz.
Krakowski Mediam jest dystrybutorem marek, które nie są obcymi nazwami: Ortofon, Nottingham Analogue i Living Voice to z różnych powodów bardzo ważne produkty w audio. Krakowski dystrybutor posiada w ofercie także urządzenia marki DIVALDI, wśród których wyróżnia się gramofonowy preamp AMP-01 oraz prezentowany już wcześniej wzmacniacz zintegrowany INT-01.
Osoby, które odwiedziły salę Mediam mogły przy okazji zobaczyć efekty pracy specjalistów zajmujących się mappingiem laserowym.
Wrocławska Galeria Audio, MANLEY i kolumny DAVONE
Wrocławski salon Galeria Audio zaprezentował duńskie kolumny Davone Grande oraz towarzyszący im zestaw, który składał się z urządzeń firmy Manley. Jako źródło użyto gramofonu marki Bauer Audio dps2 z firmowym ramieniem i wkładką R100 YATRA. Więcej o tym systemie pisaliśmy w osobnej relacji:
AV&HOME CINEMA SHOW - trzy systemy wysokich lotów.
Spośród marek audio właśnie ta część ekspozycji wydała nam się najbliższa idei targów. Duńskie kolumny DAVONE i szafki polskiego producenta - firmy Harmonium bez wątpienia są kwintesencją starannego design.
Fragment dyfuzora kolumny DAVONE MOJO
Detal szafki firmy Harmonium
Bang&Olufsen
Firma Bang&Olufsen jest firmą, która doskonale odnalazła się na krakowskich targach. Owocem poważnego podejścia do zagadnienia łączenia wzornictwa oraz dźwięku jest zestaw Beolab90. Ten wybitnie lifestyle’owy system audio łączy w sobie wyszukaną formę oraz zdawałoby się nieograniczone możliwości brzmieniowe. Pomimo, że nie jest to produkt czysto audiofilski, spokojnie można rozpatrywać jego możliwości w tych właśnie kategoriach. Spełnia on bowiem wszelkie wymagania stawiane referencyjnym konstrukcjom tego typu.
Stereofonia w ujęciu Bang&Olufsen wykracza poza ramy jakie wyznacza klasyczny zestaw audio. W odniesieniu do brzmienia dostajemy wrażenie wszechobecności muzyki, w sferze funkcjonalności niekwestionowana wygoda i na koniec piękna forma, która zadowolić powinna najbardziej wymagających.
Nautilus, Avantgarde Duo XD oraz Transrotor
Krakowska firma Nautilus - jako sklep i dystrybutor przygotowała jedną z ciekawszych prezentacji i bardzo miłe, dwie niespodzianki. Pierwsza to premiera najnowszych kolumn tubowych Avantgarde Duo XD, drugim wydarzeniem była możliwość zobaczenia i posłuchania gramofonu Tourbillon FMD firmy Transrotor.
"Kameralna" sala odsłuchowa gdzie prezentowane były między innymi tubowe zestawy Avantgarde Duo XD.
Gramofon Tourbillon FMD firmy Transrotor
Meble - za rok poprosimy o więcej!
Ponieważ targi AV&HOME CINEMA SHOW to także lub przede wszystkim miejsce dla miłośników design, nie mogło tam zabraknąć mebli, które przynajmniej część audiofilów chętnie widziałoby w swoich pokojach odsłuchowych. Nie były to typowe fotele z otomaną, nie były to też fotele, które miały ulubiony przez nas, idealny do trzymania pilota, podłokietnik. Kilka z pokazywanych mebli prezentowało się nadzwyczaj okazale, na kilku można było usiąść - niestety nie w tak zwanym sweat spot.
Próba podsumowania kilkoma zdaniami... doskonały pomysł w ciekawym i przyjaznym miejscu. Dla miłośników audio z południa Polski - okazja do uczestniczenia w imprezie, których w naszym kraju jest ciągle bardzo mało. fajnie, że wystawcy, którzy tam byli nie bali się zaryzykować - jestem pewien, że wielu z tych, którzy się nie pojawili obawiali się pustych korytarzy. Doskonały pomysł na łączenie audio z szeroko rozumianym design - tylko przy następnej edycji - poprosimy o więcej.