CANTON: Reference GS - para najlepszych kolumn w ponad 50. letniej historii firmy zajechała do Warszawy
Dla wielu osób Canton to pewniak i chyba się nie pomylę mówiąc, że to również numer 1 sprzedaży kolumn aktywnych w Europie, który już od lat oferuje to, co zaczyna dopiero przebijać się na światło dzienne w konkurencyjnych firmach.
W tym roku Canton pokazał swoje oblicze audiofilskie i to dobrze, bo dzięki temu wyrwał się w oczach wielu zwiedzających z szufladki z napisem "popularne".
(kliknij żeby obejrzeć)
CANTON REFERENCE GS
(kliknij)
Będziemy rozmawiać po angielsku czy po kantońsku?
Dirk Halfmann: Zdecydowanie, że po kantońsku :) To, co mam do powiedzenia to prosta historia, prezentujemy najlepszy produkt firmy — CANTON REFERENCE GS, oraz że całą zdobytą wiedzę i technologie podczas jego projektowania transferujemy skutecznie w dół rodziny.
Mówiłem już o tym podczas wywiadu, ale chciałbym to jeszcze raz podkreślić, ponieważ to jest kluczowa informacja — REFERENCE GS są naszymi najdroższymi kolumnami, natomiast bardzo podobne lub wręcz te same rozwiązania są już dostępne w świetnie wycenionych niższych modelach, ponieważ CANTON słynie z tego, że stosunek ceny do wartości jest u nas zawsze ekstremalnie dobry, i finalnie dostaniesz lepszy dźwięk niż się można spodziewać.
Ponadto nasze kolumny są bardzo łatwe do napędzania, więc możesz ich używać z dowolnym rodzajem elektroniki, a dźwięk pozostaje i tak ekstremalnie liniowy.
Reference 5 w wersji orzechowej za 19.5 K zł,
to jest rozmiar drugi od dołu
W tym pokoju prezentujemy REFERENCE GS w towarzystwie topowego wzmacniacza Marantz MODEL 10, gdzie świetnie do siebie pasują, a w sąsiednim ze wzmacniaczem zintegrowanym Denon PMA-3000NE ze średniej kategorii cenowej — wzmacniacz kosztuje 15.000 zł i to jest optymalna wartość dla kolumn za 19.000 zł.
Pięknie wyglądające w naturze najmniejsze, choć wcale nie małe Reference 9 za 8 K w białej satynie
(kliknij)
Czy możesz podać kilka szczegółów na temat użytych materiałów?
Po pierwsze w Reference GS używamy ceramicznych przetworników — bazą membrany jest aluminium, które umieszczamy w specjalnej kąpieli, która zmienia aluminium w przemysłowy materiał ceramiczny, więc membrany są ekstremalnie sztywne dla średniego zakresu i basu.
Ta sama technika jest zastosowana w głośniku wysokotonowym co daje więcej sztywności, aby uzyskać więcej blasku, szczegółów i większą przejrzystość w muzyce, natomiast w GS używamy dodatkowo głośników wysokotonowych pokrytych diamentem, co się słyszy, bo diament daje więcej niż inne technologie, natomiast pozostałe też nie są złe, no po prostu grają świetnie.
Kolejna sprawa to kształt obudowy, niezwykle ważny dla dźwięku i sceny — cały korpus jest pozaokrąglany, nie tylko od frontu lub boków, ale i tył, góra i dół. Wewnątrz nie ma więc żadnych równoległych ścian, a więc i nie ma wewnętrznych odbić, które negatywnie wpływałyby na dźwięk, natomiast dostajesz większą i lepszą scenę dzięki tej technologii wykonania obudowy.
Przedostatnią rzeczą jest port bass-reflex na dole, który jest wentylowany z przodu i z tyłu, ale nie z boku, a to daje ekstremalnie kontrolowany port bass-reflex, który nazywamy przewodnikiem fali basowej.
Tu doskonale widać te krągłości — muszą mieć niezłą zabawę na produkcji,
na drugim ujęciu lepiej widać asymetryczność pierścieni POM
(kliknij)
I ostatnia — przetworniki średniotonowe i niskotonowe są otoczone specjalnymi pierścieniami odlewanymi z tworzywa, które nazywa się POM. Ten materiał pozwolił stworzyć obramowanie dla przetworników ze zmieniającym się kątem otwarcia wzdłóż obwodu, co dało nam dwa zyski — poszerzyło scenę i spowodowało, że kolumny są mniej krytyczne w pozycjonowaniu. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to "takie nic" ale efekty są znaczące.
Canton jest w branży od ponad 50 lat, więc można się spodziewać, że wiemy, co robimy :)
Dirk Halfmann jako punkt odniesienia dla wielkości GS'ów / dużo więcej szczegółów i przekrojów w tekście:
CANTON: REFERENCE GS EDITION — na rynku flagowców robi się tłoczno