FOCAL ELEAR

Autor: Waldemar Nowak • 21 listopada 2016
FOCAL Elear4.500 zł
21 listopada 2016 09:21
Waldemar Nowak INFOAUDIO.PL Dostarczył FNCE S.A. FNCE S.A. tel: +48 22 270 29 45 www.focal-polska.pl
  • Otwarte słuchawki domowe z długim przewodem.
  • Wykwintne, hi-resowe brzmienie.
  • Przetworniki w formie innowacyjnych głośników kopułkowych bliskiego pola o otwartym rdzeniu (patent).
  • Bardzo lekka membrana (lżejsza niż standardowa) znakomicie radzi sobie ze średnimi i wysokimi częstotliwościami.
  • Łatwe do wysterowania - przy impedancji 80 Ohm nie zmuszają nas do inwestycji w równie drogi albo i droższy wzmacniacz słuchawkowy.
  • Bogaty niski bas - w konstrukcjach otwartych o taki trudno, a tu schodzi do 5Hz!!!
  • Świetlista i absolutnie łagodna góra pasma znikająca w okolicach 23.000Hz.
  • Brzmienie określić można jako współczesne - nasycone, wciągające, jędrne, szczegółowe, pełne niuansów przy zachowaniu pełnej muzykalności... rockowe.
  • Gumowany, odporny mechanicznie przewód 4m z beztlenowej miedzi OFC o bardzo niskiej oporności.
  • Konstrukcja zawiera minimalną liczbę części ruchomych przez co nie trzeszczy i chyba nigdy nie będzie.
  • Produkowane w 100% we Francji.
  • Jest wiele hi-endowych konstrukcji ale czy równie komfortowych? Chwilowo nic mi nie przychodzi do głowy.
  • Łatwość wysterowania zachęca do używania ze współczesnymi urządzeniami o wyjściu 3.5mm. Zakończenie przewodu małym jackiem + przejściówka na dużego byłoby bezpieczniejsze dla sprzętu i bardziej uniwersalnym rozwiązaniem.
  • Przy tak dobrym przewodzie w zestawie (symetrycznym wewnątrz) chciałoby się móc używać połączań symetrycznych, a tu bez lutowania we własnym zakresie nie ma jak...
  • Brak krótkiego przewodu w zestawie i nie chodzi nawet o sprzęt przenośny ale o wygodne słuchanie np. z komputera.
  • Podstawa-wieszak za dopłatą.
  • Cena - dla dobra ludzkości powinno się je rozdawać za darmo, obniżyłby się poziom agresji wśród polityków, duszpasterzy wszelakich religii i prostych obywateli.

Przed przystąpieniem do pisania tej recenzji postanowiłem z pełną premedytacją nie czytać niczego na temat nowych słuchawek Focala. Gdy pojawiają się na rynku modele takiej klasy i od tak utytułowanego producenta, a w dodatku pełne nowatorskich rozwiązań technicznych to w naturalny sposób budzi to wiele emocji i robi się szum informacyjny, którego chciałem uniknąć. Łatwiej formułować własne opinie bez sugerowania się (bodaj podświadomego) zdaniem innych recenzentów.

Pisząc te słowa, mam je już na głowie i w trakcie całego procesu recenzowania nie zamierzam ich zdejmować. W tym miejscu w leadzie (to ten wyróżniony fragment, który właśnie czytasz) pisze się zwykle kilka gładkich zdań o firmie, albo o nagrodach, albo o czymkolwiek co przyjdzie do głowy. Tym razem Państwo wybaczą, szkoda mi czasu na takie pierdoły... napiszę to później, a recenzję zacznę od pierwszych wrażeń jak one grają…

 ...z góry przepraszam, bo zapowiada się najbardziej chaotyczny tekst jaki popełniłem od czasu wypracowań w liceum. W przerwach między odsłuchami dopiszę część formalną tekstu.[img:1:R]

Pierwszy utwór, jaki włączyłem po wyjęciu Elear z kartonu, wydawał się być przypadkowy ponieważ odtwarzacz akurat był na nim zatrzymany, ale takim się nie okazał - Pink Floyd, album „Atom Heart Mother” (1970, zremasterowany 1994), utwór „Alan's Psychedelic Breakfast” z boxa „Oh by the Way” z 2007 - podaję te detale bo u Floydów namnożyło się wersji, edycji, remasterów - tak więc utwór się zaczął i mimo, że już siedziałem usiadłem z wrażenia. Kapiące krople były aż nazbyt realne, potem zaczęło się szuranie kapciami, nabieranie wody i cały ten kuchenny plan był ZA mną, a instrumenty PRZEDe mną. Szelest spalającej się zapałki to było coś więcej niż szum poruszanego przez ogień powietrza, słychać było wręcz fakturę gdy kolejne drobiny siarki dołączały się do płomienia. No i zasłuchałem się odkrywając piękno tej kompozycji, którą traktowałem wcześniej jak rodzaj dziwactwa podobnego do „Revolution No. 9” z Białego Albumu Beatlesów.

Pozostając przy Floydach włączyłem utwór „Wish You Were Here” z pliku DSD. Miałem przyjemność słuchać go godzinę wcześniej w salonie FOCAL-a na kolumnach Sopra No.2 i nie będę się wdawał teraz w dyskusję nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy - czyli co było lepsze: kolumny czy słuchawki, ale jedno wiem na pewno - Elear niosą podobnego ducha brzmieniowej perfekcji mimo, że kosztują grubo ponad dziesięć razy mniej, i jest to odpowiedni moment by napisać, że Elear mają w sobie jakby więcej z kolumn niż ze słuchawek. Po części jest to zasługa ich otwartej konstrukcji, która w naturalny sposób dodaje przestrzenności i oddechu muzyce, ale to nie tylko o ten oddech chodzi. Zastosowane przetworniki szanują po prostu każdy, nawet najdrobniejszy odcień szelestu i przy ponadprzeciętnej szczegółowości pozostają absolutnie muzykalne. Gdy David Gilmour gra na gitarze akustycznej, to poza nutami mamy poczucie obcowania z prawdziwym akustycznym instrumentem w otwartej przestrzeni. To nie jest doznanie nadające się do opisania słowami.

Nie wiem kto pierwszy to powiedział, ale pasuje tu jak ulał: „It's fucking magic” (proszę wybaczyć słownictwo). Odsłuch zarówno na kolumnach w salonie jak i na słuchawkach w domu, odbywał się z wykorzystaniem tego samego źródła - Astell&Kern AK300.

Słuchawki

Słuchawki przyjeżdżają zapakowane po królewsku. W tekturowym pudle, do którego można by zmieścić małą kolumnę znajduje się właściwy, czarny karton. Jest on wyściełany tak, jakby miano w nim przewozić klejnoty koronne. Słuchawki są [img:2:L]nieskładne, bo i po co skoro przeznaczone są do użytku domowego. Dzięki temu posiadają minimalną liczbę części ruchomych. Nic nie skrzypi, elementy pałąka z grubego aluminium są piękne i wręcz pancerne - te słuchawki przeżyją lata. Kolejna bardzo istotna cecha - są niesamowicie wygodne i pod tym względem przebijają większość, nawet znacznie droższych modeli konkurencji leżących na półce z napisem hi-end.

Głębokie muszle zapewniają wysoki komfort termiczny. Małżowiny nie dotykają obudowy, okulary nie cisną w głowę, a zauszniki okularów nie ocierają się pady - razem powoduje to, że nawet kilkunastogodzinne odsłuchy odbywają się w sposób niezauważalny - zapominamy, że mamy słuchawki na głowie - taka druga skóra.

Ponieważ jest to konstrukcja otwarta, więc pady nie muszą uszczelniać przestrzeni wokół przetworników, a co za tym idzie, słuchawki nie są dociskane do głowy bardziej niż potrzeba, mimo to siedzą na niej pewnie. Większość masy jest przenoszona przez wykończony skórą pałąk. Nacisk rozkłada się na dużej powierzchni więc praktycznie nie odczuwamy wagi - a to blisko pół kilograma. Elementy dotykające ciała uszyte zostały z mikrofibry nie powodującej pocenia się. Z uwagi na ażurową konstrukcję muszli, zachowana jest pełna wentylacja - dla uszu jest zdrowo.

[img:11:R]

FOCAL zadbał o wygodę przechowywania i estetykę na biurku oferując opcjonalny stand. W komplecie, ani w ofercie nie ma krótkiego przewodu dla fanów słuchania np. z komputera. Nie wykluczone, że się taki pojawi, bo chyba nie tylko ja zauważyłem, że jest taka potrzeba.

Ekranowany, 4 metrowy niskooporowy (< 90mΩ) przewód z miedzi beztlenowej o grubości długopisu, bardziej przypomina kabel kolumnowy niż do słuchawek. Gumowana powierzchnia prawie nie przenosi szurania o ubranie i powinna długo wytrzymać. Jeżeli komuś nie będzie on mimo to wystarczał, zawsze można wymienić go we własnym zakresie na okablowanie symetryczne i mieć jeszcze lepiej. Z jednej strony przewód zakończony jest dużym jackiem 6.35mm, z drugiej dwoma mini jackami 3.5mm z mechanizmem zatrzaskowym.

Florence + The Machine, album „Lungs”, utwór „You’ve Got the Love” - kolejny detal jaki właśnie wpadł mi w ucho - wyraźnie słyszalny oddech artystki buduje intymność w słuchaniu jakby to był występ 1:1. Wokal bardzo realistycznie reprodukowany. Gdyby w utworze zarejestrowano jak się zaciąga papierosem to chyba bym poczuł jego zapach. 
Następnie posłuchałem kilku utworów klasycznych i mój podziw dla słuchawek jeszcze wzrósł. Po pierwsze świetnie radzą sobie z dynamicznymi partiami, po drugie grają basem jaki w konstrukcjach otwartych rzadko się spotyka, a już na pewno nie używając odtwarzacza przenośnego (nawet bardzo dobrego) jako źródła, po trzecie nawet przy głośnym graniu nie słychać zniekształceń typowych dla głośno grających słuchawek.

[img:5]

Właśnie dotarliśmy do kolejnej z bardzo istotnych cech Elear: pomimo iż są to słuchawki stacjonarne z długim przewodem i dużym jackiem, zaprojektowano je jako konstrukcję tolerancyjną co do źródła, taką „uszytą" na współczesne czasy. Przy swoich 80Ω są nieco bardziej wymagające niż typowe modele przenośne (32Ω), ale nadal łatwo je napędzić nawet niewielkim wzmacniaczem. Większość słuchawek o podobnej budowie i zastosowaniu przy impedancji w okolicach 250-300Ω lub więcej, żeby zagrać na podobnym poziomie głośności i „wybarwienia” dołu, potrzebują solidnych, często dedykowanych wzmacniaczy o znacznie większej mocy. Z tego co wiem aktualnie panowie z salonu są w trakcie przeszukiwania oferty rynkowej w poszukiwaniu wzmacniaczy, które będą się dobrze zgrywały z tymi konkretnie słuchawkami. Obiektywnie dobre wzmacniacze praktycznie nigdy nie są na tyle uniwersalne, by równie dobrze grały z każdymi słuchawkami i pozostawiają niezagospodarowane 5-10-15% potencjalnych możliwości słuchawek. Do wyciśnięcia pełni brzmienia oraz by uzyskać efekt synergii potrzeba odrobiny audiofilskiej magii, wówczas konkretna para: wzmacniacz + słuchawki zgra się lepiej niż suma składników na 110% swoich możliwości. W tym miejscu wypada wyrazić szacunek dla ekipy Salonu FOCAL, że chce się im ściągać z miasta sample wzmacniaczy w poszukiwaniu tych „naj” i krótko mówiąc odwalają czarną robotę za klienta. Nie zdziwię się kiedy okaże się, że te „naj” to jakieś totalnie odjechane, egzotyczne konstrukcje, niekoniecznie drogie, ale mające w sobie „to coś”.

Pat Metheny „And I Love Her” z repertuaru Beatlesów - ależ ta gitara cudownie wybrzmiewa… w ogóle instrumenty akustyczne grają wciągająco, od gitary klasycznej poczynając, a na harfie kończąc.

Przepiąłem się na jeszcze wyższy model odtwarzacza Astell&Kern - tym razem AK380 (ja to mam dobrze) i puściłem najnowszego Leonarda Cohena. Jeśli o gościu, któremu stuknęło 82 lata i który nagrał płytę siedząc na wózku inwalidzkim wypada powiedzieć, że jest z niego nadal wokale ciacho, to tak to zabrzmiało. Głęboko z samych trzewi. Dalej słucham nowości z serwisu Tidal (Astelle właśnie wzbogacono o tę funkcjonalność) - Terror Jr „Little White Bars”, w 18-tej sekundzie pojawia się dodatkowa bardzo niska linia basowa, która masuje nam podroby, ciekawe na ilu słuchawkach ona w ogóle będzie słyszalna?

Przetworniki/głośniki

Teraz najważniejsze: przetworniki 40 mm odbiegają od tego, co można zobaczyć w innych słuchawkach. Zasadniczo nie są to już przetworniki z charakterystyczną karbowaną cieniutką membraną, dostrajane różnymi sztuczkami i otworkami w przegrodzie, tylko szerokopasmowe GŁOŚNIKI bardzo bliskiego pola, z aluminiowo-magnezową kopułką otwartą od tyłuBy obniżyć masę ruchomych elementów zaprojektowano w prawdzie większe cewki ale pokryte jednowarstwowo i bez dodatkowego usztywnienia co przy 25mm średnicy i 4.4mm wysokości dało i tak mniejszą masę niż tradycyjne 15mm x 1.5mm. Zmniejszono również grubość zawieszenia do 80 mikronów!
Prace trwały 4 lata, pomysł został już opatentowany więc szybko nie zobaczymy tych rozwiązań u konkurencji.

[img:9]

Im mniejsza masa poruszających się elementów tym lepsze odwzorowanie średnich i wysokich tonów. Fokal pracując nad modelem Utopia w pewnym sensie wymyślił słuchawki na nowo, a Elear odziedziczyły tę śmietankę.

[img:8]

Z tego co się udało dowiedzieć od producenta - głośnik posiadł tak dobrą charakte-rystykę szczególnie na skrajach pasma, że większość trudów przy projektowaniu muszli poszła nie tyle w poprawę brzmienia, co w jego nie popsucie.

Linia produkcyjna słuchawek Utopia i Elear powstała we Francji i póki co jest utrzymywana w największej tajemnicy - zdjęć w domenie publicznej nie ma, ale od naocznych świadków słyszałem, że to zegarmistrzowska, powolna ręczna robota pod mikroskopami. Tak więc póki co popyt będzie przewyższał podaż i pewnie przed zakupami będą obowiązywać zapisy. Kupujemy nie tylko hi-endowe brzmienie, ale i innowacyjną myśl techniczną, z której w przypadku projektowania głośników FOCAL słynie.  

[img:6]

Otwarcie rdzenia oprócz oczywistych zalet obarczone jest pewnym istotnym ryzykiem - ryzykiem zanieczyszczenia. Zdjęcie pokazuje troskę inżynierów o czystość przestrzeni wewnątrz tej jakby nie patrzeć otwartej konstrukcji. Pod grilem z metalu dostrzec można cieniutką siateczkę o bardzo małych oczkach - zabezpiecza ona głównie zawieszenie przed drobinami złuszczającego się naskórka i łupierzu. Potem mamy pierścień z gumy redukujący wibracje i łukowatą przestrzeń pokrytą jeszcze drobniejszą nienaprężoną siatką , która chroni wnętrze muszli np. przed wpadaniem do środka włosów bo jak to potem usunąć?

[img:10]

Patrząc z zewnątrz - muszla zbudowana jest niemal w całości z metalowej siatki, która w części centralnej jest znacznie bardziej gęsta, a pod nią (kliknij na lupkę) dostrzec można kolejną warstwę tej najdrobniejszej siatczki chroniącej... no właśnie - na tym zdjęciu widać tylną powierzchnię membrany. Cóż to za niecodzienny widok.

 

Po kolejnych kilku nagraniach w wysokiej rozdzielczości 192kHz/24-bity dotarło do mnie, że skraje pasma, które póki co mój słuch jeszcze jako tako ogarnia jakby się rozsunęły poza granice percepcji. Odszukałem specyfikację - wszystko jasne - pasmo 5-23.000Hz!!! - nie słychać ale czuć, że są to również hi-resowe słuchawki.

[img:4]

 

Podsumowanie

I oto wzeszła nowa gwiazda w świecie domowych słuchawek otwartych. Według mnie brzmią świetnie i bardzo współcześnie (choć to jak zwykle kwestia gustu). Są konstrukcją otwartą, ale pomimo tego potrafią wygenerować ultraniski bas - bez zniekształceń i używania równie topowego wzmacniacza. Gdy czyta się materiały firmowe, to zastosowane przetworniki opisywane są językiem charakterystycznym dla głośników, no więc głośniki umieszczone są pod kątem dzięki czemu grają lekko od przodu, a to dodatkowo zbliża nas do wrażenia słuchania kolumn. Elear są produkowane we Francji w Saint-Etienne na tej samej linii produkcyjnej co kosztujące 18.000 zł słuchawki Utopia i w wielu aspektach czerpią z tych samych rozwiązań technicznych.

Używałem ich przez kilka dni po kilkanaście godzin dziennie i zapewniam, że są baaaaaardzo wygodne, nawet dla okularników.

Czy 4.500 zł za słuchawki to dużo? Tanie to one nie są, ale… patrząc na nie od strony tego co potrafią zaoferować brzmieniowo, to są po prostu warte swojej ceny. Nie wiem, czy Francuzi niechcący nie strzelili sobie w stopę tymi słuchawkami, bo za ułamek ceny swoich topowych kolumn oddają do ręki klientów brzmienie nie ustępujące jakością, a wolne od problemów jakie nastręcza chociażby adaptacja akustyczna pomieszczenia pod duże głośniki. A może właśnie o to im chodziło?

Jutro rano je oddaję, na koniec pozostaje mi więc zapytać: „Jak żyć panie premierze? Jak (bez nich) żyć?”

 

 

W skrócie

Stacjonarne słuchawki otwarte / przetworniki aluminiowo-magnezowe 40mm z otwartym rdzeniem / pasmo 5-23.000Hz / impedancja 80Ω / czułość 104 dB SPL/1mW@1kHz / przewód 4m z miedzi OFC 6.35mm na 2x 3.5mm / sztywny futerał / opcjonalny firmowy stojak / waga 450g
[img:3]
 
 
[img:17:R]Sprzęt pomocniczy do testów dostarcza nam sklep MP3 Store  
 

Parametry techniczne

Parametry

 

 

Typ konstrukcji

Otwarta

Impedencja

80 Ohm

Rozmiar przetwornika

1 37⁄64“ (40mm) Aluminiowo-Magnezowy w kształcie "M"

Pasmo przenoszenia

5 Hz – 23 kHz

Czułość

104 dB SPL/ 1mW @ 1kHz

Waga

 450 g (bez kabla)

 

W zestawie

  • Sztywny futerał z zamknięciem magnesowym
  • Kabel OFC 6,35mm Jack (4 m) 
  • 2 adaptery Jack (3.5 mm)

Sprzęt użyty w teście

Sprzęt

  • Odtwarzacz przenośny Astell&Kern AK300
  • Odtwarzacz przenośny Astell&Kern AK380
  • Przetwornik ze wzmacniaczem słuchawkowym iFi Audio iDSD Micro
  • Słuchawki Sennhaiser HD800s
  • Słuchawki Fostex TH900 mk2

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

FNCE S.A.

tel.: +48 22 270 29 45
tel.: +48 729 197 504
adres:
Ul. Kurantów 34 02-873 Warszawa

Sklepy muzyczne > FOCAL rozwiń listę sklepów

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz