

EARMEN: Colibri - przenośny zbalansowany DAC-wzmacniacz wielkości zapalniczki z własnym zasilaniem
EarMan to amerykańska marka, produkująca w Europie na zlecenie Mikiego Trosic z Auris Audio -zajmującego się Hi-Endem -a to, co prezentuje tym razem, to napędzany własnym akumulatorem zbalansowany DAC-wzmacniacz słuchawkowy klasy premium.
Na zdjęciach tego nie będzie widać, ale płytka drukowana Colibri jest pozłacana, a wszystkie elementy dobrano tak,
aby uzyskać świetne właściwości soniczne i niebywałą trwałość urządzenia
EarMen Colibri
Info dystrybutora: Niezwykle ciekawa marka, jaką jest EarMen wprowadza już trzeci z kolei przenośny przetwornik cyfrowo-analogowy – EarMen Colibri (po Eagle i Sparrow – red.). To wysokiej klasy niewielkie urządzenie, które nie tylko oferuje wyjście zbalansowane, ale posiada także sporą moc, oraz znakomite brzmienie. A dzięki wbudowanemu akumulatorowi nie pobiera prądu z podłączonego urządzenia, co pewnością docenią wszyscy, który podłączą je do telefonu, czy tabletu.
Oprócz standardowego wyjścia 3.5 mm mini-jack, jest także zbalansowane 4.4 mm Pentaconn, ale nie o samo wyjście tu tylko chodzi,
– wzmacniacz jest również podwojony
(kliknij)
Główne cechy:
- znakomite dynamiczne brzmienie
- zwykłe i zbalansowane wyjścia słuchawkowe
- własne zasilanie akumulatorowe (zasilanie stabilne i czyste)
- filtracja zabezpieczająca DAC i tor analogowy przed zakłóceniami na częstotliwościach radiowych
- przetwornik DAC firmy ESS Technology ES9281 PRO
- wspierane formaty Hi-Res: do PCM 32-bit / 384 kHz, oraz do DSD128
- wsparcie dla MQA
- obudowa z litego bloku aluminium obrabianego na CNC
- szklane powierzchnie klasy premium
- dwa porty USB-C – osobno dla danych i do ładowania urządzenia
Colibri z powodzeniem powinien napędzić dowolne słuchawki pełnowymiarowe (włącznie z modelami planarnymi), oraz dokanałowe
(kliknij)
Inżynierowie firmy EarMen doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zasilanie to nie wszystko i równie ważne jest samo przetwarzanie sygnału z domeny cyfrowej na analogową. To zadanie powierzono świetnemu układowi marki ESS Technology, a konkretnie kości ES9281 PRO. Jest to jeden z najlepszych układów z serii Sabre, który oferuje nie tylko znakomite parametry mierzalne, ale przede wszystkim transparentne, neutralne, a zarazem nasycone i dynamiczne brzmienie.
Specjalnym ukłonem w stronę zwolenników bardziej dociążonego, basowego brzmienia jest tryb Extra Bass, który w przemyślany sposób nadaje najniższym częstotliwościom dodatkowej, nierzadko potrzebnej werwy i impaktu. Jednocześnie zachowana jest kontrola najniższych oktaw i czytelność brzmienia w całym paśmie.
Współcześni fani mobilnego audio przez wielkie “A” (jak na warunki przenośne) oczekują zbalansowanego wyjścia słuchawkowego i dużej mocy, jeśli mają w ogóle myśleć o zakupie. Trudno się zresztą dziwić, bo przyrost jakości, jaką oferują urządzenia, w których kanał lewy i prawy przetwarzane są osobno, nawet i głuchy usłyszy.
EarMen jest w stanie na wyjściu 3.5 mm zaoferować aż 150 mW mocy przy obciążeniu 16 omów, oraz na wyjściu zbalansowanym aż 560 mW na kanał przy 16 omach – to jest ponad pół wata dla każdego ucha.
Cena sugerowana: 1.499 zł
Koliber wyszedł im dwa razy większy od wróbelka, ale to tylko nazwy – Colibri ma akumulator, Sparrow nie ma i dlatego jest mniejszy :)