iEAST SoundStream PRO M30
Autor: Waldemar Nowak • 3 stycznia 2017
- Bardzo dobry stosunek wielkości do ilości opcji. Choć te niewielkie rozmiary mogą wprawiać w zakłopotanie. Urządzenie, którego praktycznie nie widać.
- Rozbudowuje starsze systemy Hi-Fi o współczesne przyłącza i usługi sieciowe.
- Obsługuje pliki hi-res 24bit/192kHz.
- Pilot i/lub aplikacja do sterowania.
- Umożliwia, na bazie dowolnych urządzeń grających, (byle miały wejście audio) stworzenie funkcjonalnego systemu multiroom.
- Integruje się z elementami domów inteligentnych - to unikalna funkcjonalność.
- Brak Bluetooth.
Gdybym posiadał fajnie grający zestaw Hi-Fi kupiony parę lat temu, który powstał zanim pliki hi-res podbiły rynek, który nie posiada ani USB, ani Wi-Fi, to firmę która wyprodukowała bohatera dzisiejszej recenzji całowałbym po stopach (lub tam gdzie całujemy kogoś w chwilach uniesienia) za podarowanie mu drugiej młodości. A może nawet drugiego życia...
Dziś w naszych rękach niepozorny ciałem, ale o zaskakująco rozbudowanych możliwościach streamer iEAST SoundStream PRO M30. M30 to w dosłownym znaczeniu tego słowa "koło ratunkowe" dla starszych urządzeń Hi-Fi, które lubimy i które są zbyt dobre by je wyrzucić, a z drugiej strony zbyt stare by zaspokoić nasze oczekiwania względem scyfryzowanego rynku. Nie dostarczają nam one takiej przyjemności jak dawniej, albowiem utknęły gdzieś pomiędzy CD, a leciwymi kaseciakami. A co z odtwarzaniem plików z pendiva lub dysku? A serwisy muzyczne ze smartfona? A jeżeli mam sprzęt w kilku pokojach to czy uda się go jakoś połączyć? Na te i inne potrzeby za 570 złotych odpowiada właśnie M30.
Streamer - a co to? ![[img:8:R]](/infoportal/infoaudio/img/artykuly/zdjecia/MC42MDgxODkwMCAxNDgzNDQ1NjMw.jpg)
Urządzenia tego typu to znak rozpoznawczy naszych czasów. Na półkach sklepowych można spotkać super-poważne streamery firm takich jak: Marantz, Primare czy Auralic. Koncepcyjnie są bardzo zbliżone do recenzowanego przez nas SoundStream Pro i pomimo różnic cen i gabarytów łączy je wspólna zasada działania. Wśród niewielkich urządzeń najbliższą konkurencją może być mocno reklamowany Google Cast. Spróbujmy wgryźć się w temat.
iEAST SoundStream PRO M30
W tym eleganckim małym pudełeczku wykonanym z drapanego aluminium znajdziemy niemal wszystko. Przyłącza audio: wejście i wyjście analogowe, wejście USB i wyjście cyfrowe po światłowodzie. Z siecią domową łączymy się przewodowo przez port LAN lub bezprzewodowo przez Wi-Fi. Urządzenie posiada funkcję WPS dla łatwiejszego łączenia z routerem. Zyskujemy możliwości odtwarzania plików z serwisów muzycznych takich jak Tidal, Spotify, lub bezpośrednio z telefonu, dysków NAS (Synology, Qnap, itp), dysków podłączonych przez złącze USB, radia internetowego lub jakiegokolwiek innego urządzenia pracującego w standardzie DLNA/AirPlay/UPnP. Maksymalna rozdzielczość obsługiwanych plików to FLAC to 24bit/192kHz. Nie możemy natomiast strumieniować plików w formacie DSD - czymś te droższe urządzenia muszą się od tańszych różnić.
Kolejną z funkcji iEAST SoundStream Pro M30 jest możliwość tworzenia - na bazie posiadanego sprzętu - strefowego multiroom. Gdy nabędziemy dwa lub więcej M30 to są one w stanie ze sobą się komunikować i współdzielić zasoby w kilku miejscach jednocześnie: np. nagłośnienie strefy w salonie i w gabinecie. Między nami mówiąc, aż się prosi by przeprosić się ze zbiorami sprzętu zalegającymi w pudłach na strychu, bo oto można na nim ponownie słuchać radia - tyle, że internetowego.
Sterujemy pilotem lub aplikacją na smartfony, która skrywa w sobie kilka przydatnych funkcji i jedną niespodziankę. Niespodzianką okazał się fakt, że apka bez problemu współpracuje z głośnikami strefowymi firmy iRiver (recenzja wkrótce).
Wi-Fi Protected Setup (WPS) - metoda pozwalająca na łatwe dodawanie nowych urządzeń do sieci Wi-Fi, łatwą ich konfigurację i automatyczne uzyskanie hasła.
Zróbmy sobie multiroom
Dedykowana aplikacja iEAST Play dostępna jest zarówno na urządzenia Android jak i iOS. Instalacja przebiega standardowo, a oprogramowanie prowadzi użytkownika dosłownie za rękę, co czyni produkt jeszcze przystępniejszym. Nawigacja jest bardzo prosta i pozwala szybko się w niej odnaleźć. W pierwszej kolejności, w poszukiwaniu dostępnych urządzeń skanowana jest lokalna sieć. Mogłoby to odbywać się nieco szybciej.
Na ekranie głównym obok informacji jakie urządzenia są dostępne w sieci, zobaczymy również to co jest na nich odtwarzane. Jak na multiroom przystało aplikacja umożliwia sterowanie głośnością w każdym z pomieszczeń niezależnie. Możemy również tworzyć grupy nasuwając nazwę jednego urządzenia na drugie. Aż się prosi o imprezę - gdy grupa odtwarza synchronicznie to samo nagranie w całym domu może rozbrzmiewać np. Mozartem lub Marilyn Mansonem.
Poruszając się w lewo znajdujemy kolejny, bardziej szczegółowy panel odtwarzania. Daje on możliwość przeglądania listy utworów, zapętlania i dodawania do ulubionych. Ostatni ekran pozwala wybierać muzykę z dostępnych źródeł.
Walory użytkowe
Źródła cyfrowe
DAC oparto na audiofilskiej kości ESS Sabre ES9023 (24/192). Port optyczny obsługuje Wolfson WM8805 (16/44.1). Oba znane ze znacznie droższych konstrukcji. Do portu USB możemy podłączyć bezpośrednio pendrive lub dysk twardy. Złącza Wi-Fi/LAN udostępniają zasoby z sieci domowej.
W czasie testów, jako źródło wykorzystywany był odtwarzacz OPPO 105D, który z powodu zawodnego oprogramowania miał permanentne problemy ze strumieniowaniem sygnału. Urządzenia takie jak iEAST SoundStream Pro M30 działając stabilnie stają się fajnym "obejściem" dla takich kłopotów. Odtwarzacz OPPO można połączyć ze streamerem światłowodem i z głowy.
Wygodnym dodatkiem jest pilot zdalnego sterowania, który pozwala zostawić telefon w spokoju i bardziej skupić się na muzyce.
Źródła analogowe
Nareszcie zakupione ostatnio w Biedronce winyle mogą być odtwarzane w domenie cyfrowej - tu jest nieco miejsca na uśmiech. Ale skoro urządzenie przyjmuje również sygnał analogowy - to dlaczego nie spróbować. Podłączenie jest proste: sygnał z gramofonowego preampa wprowadzamy za pomocą kabelka z wtykiem Jack 3.5mm. Źródłem równie dobrze może być także telefon, empetrójka lub każde inne urządzenie, które ma wyjście analogowe.
Podsumowanie
Sam streamer M30 jako urządzenie zasługuje na pomnik... może być ewentualnie statuetka. Jest on symbolem naszych czasów i oznaką pewnego trendu. Małe urządzenie, które delegować można do więcej niż jednego zadania, pracuje jako element systemu multiroom, zastępuje źródło i staje się podstawą domowego systemu stereo... właściwie same zalety.
Dla kogo to? Osoby mające poważniejsze aspiracje sięgną zapewne i po „poważniejsze” urządzenia. Jednak dla tych, którzy pragną ożywić posiadany system hi-fi bez wbijania się w koszty to może być strzał w dziesiątkę.
- Bardzo szybko i niewielkim kosztem przeskakujemy kilka epok w obsługiwanych źródłach.
- Mamy możliwość korzystania z plików hi-res 24bit/192kHz.
- Mamy możliwość korzystania z serwisów muzycznych takich jak: Spotify, Tidal, iTunes, Deezer, Muzyka Google Play, Youtube i radiostacje internetowe.
- Wystarczą dwie kolumny aktywne (z własnym zasilaniem np. od komputera) żeby mieć w dowolnym miejscu domu nieograniczony dostęp do zapasów zachomikowanych na dyskach lub w chmurze.
- Możemy połączyć posiadane systemy bezprzewodową siecią Wi-Fi i nadać im cechy multiroom (do 8 urządzeń) - sterowanie smartfonem.
- W czasie imprezy każdy z gości może zagrać coś z własnego smartfona przez Wi-Fi.
- Wspiera Airplay.
- Urządzenie posiada również API, które pozwala na integrację z funkcjami domu inteligentnego.
A na koniec, ale tak zupełnie szczerze - czy ktokolwiek z nas przypuszczał, że kiedykolwiek będzie miał możliwość słuchania playlisty wprost z iTunes na Radmorze z Altusami? Albo najnowszego downloadu plików studyjnych na wieży Diory? I ta cała technologia będzie aż tak tania? Sklepy handlujące sprzętem vintage spodziewajcie się najazdu klientów…
Czy ja już na początku nie wspominałem, że komuś należy się buziak? W prawdzie już po Świętach ale na zrobienie sobie dobrze nigdy nie jest za późno.
Parametry techniczne
Parametry
- HiFi Sabre ES9023 z Time Domain Jitter Eliminator i technologią Hyperstream
- Multi-room : Ta sama muzyka ze wszystkich głośników lub zupełnie inny dla każdego zestawu.
- Wsparcie dla protokołu AirPlay / DLNA / UPNP
- Obsługa przez smartphone, tablet, komputer, NAS i UPNP
- Pilot do wygodniejszej obsługi urządzenia
- Zoptymalizowany algorytm dźwięku, zapewniający stabilne odtwarzanie muzyki.
- Duży wybór usług strumieniowych jak Spotify, Tidal, TTPOD, QQmusic, Douban. Wkrótce: Qobus / Deezer / Muzyka Google i wiele innych.
- Radio internetowe: Pandora/ Tunein / iHeartRadio / Ximalaya / QingTingFM
- Komplet wyjść/wejść: Wyjście Stereo, Optyczne, LAN, WiFi, WPIS, USB
- Darmowa aplikacja "iEAST Play" na system Android oraz iOS
- Złącze USB, które pozwala na podłączenie pamięci przenośnej czy dysku twardego.
- Aktualizacja oprogramowania, która w przyszłości poszerzy możliwość M30
Sprzęt użyty w teście
Sprzęt
- Streamer iEAST SoundStream Pro M30
- Odtwarzacz OPPO 105D
- Głośniki iRiver LS150
- Telefon iPhone 5s